Użytkownik "Tomasz Opalski" <o...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bavou1$5t$1@inews.gazeta.pl...

> Dodatkowo IMHO to przejaw lekkiej schizoferenii sieci, bo rzeczywiście
można
> posługując się dwoma kartami - KK i electronem, poprzez zwrot zaciągnąć
> kredyt, ale... Zawracania głowy jest z tym sporo. Kredyt jest na dość
krótki
> czas, co w połączeniu z faktem że w .pl KK to jakiś marny procent kart w
> obiegu, to jakie mogą być straty sieci z powodu takich operacji?

A czy to ze w Polsce KK stanowia niewielki % ma oznaczac ze caly proces
akceptacji kart ma byc odbiegajacy od pewnych norm? Dodatkowo czy nie
chcialbyc dostac jakis 5k nieoprocentowanego jredytu na 51 dni? Ja z mila
checia bym wzial.


> Jeścze jeśli jest to zwrot będący dobrą wolą sklepu, to rozumiem. Mogą
> wymagać co chcą, ale jeśli jest to zwrot np. z tytułu rękojmi, to bym
zapytał
> na jakiej podstawie żądają dokładnie tej samej karty. Równie dobrze klient
> mógłby przy zwrocie towaru zażądać oddania dokładnie tych samych banknotów
i
> monet, którymi zapłaci za towar.
>
Popadasz w jakies dziwne teorie - zapisuj nr banknotow ktorymi placisz i
wymagaj od sklepu przy zwrocie ze Ty chcesz dokladnie te. Dodatkowo co by
zakonczyc te jakis wyimaginowane teorie o zwrocie tych samych banknotow -
poki co banknoty i monety sa "prawnymi srodkami platniczym" a karta
platnicza nie. Podobnie jak skelp i Ty musisz przyjac podany banknot jesli
tylko jest orginalny.

--
JaKi



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/