eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2004-02-19 16:02:45
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "PMZ" <p...@b...pl>

    > Ale czym się zezłościłeś - przecież musisz podać dochód i pracodawcę jak
    > chcesz KK (no chyba, że pod lokatę) ? Trzeba było wpisać, co trzeba i
    pewnie
    > miałbys już kartę.

    OK, przeprowadziłem już wszystkie możliwe eksperymenty i potwierdzam
    ponownie tezę, że niezależnie od tego, co się wybierze (wydanie karty "na
    udokumentowany dochód" czy na "wpływy na konto") i tak jest to ZAWSZE wg
    "udokumentowanych dochodów"

    Liczy się tylko wartość "dochody netto" oraz "deklarowana suma wydatków".
    Jeżeli zmienne "dochody netto" i "deklarowana suma wydatków" są stałe, to w
    pozycji "średnie wpływy na konto mBanku w ostatnich 6 m-cach" można sobie
    wpisać nawet milion złotych, a i tak proponowany limit KK będzie mniej
    więcej jedno lub dwukrotnością zadeklarowanych _dochodów_ netto, zależnie od
    wpisanej "deklarowanej sumy wydatków"

    Tym samym pisanie, że można uzyskać kartę wg. wpływów na konto (a nie wg.
    udokumentowanego dochodu) jest mydleniem oczu. Co najwyżej można być
    zwolnionym z konieczności wysłania dokumentów dokumentujących dochód (tak
    jak opisała Glenn) w ten sposób, że jeżeli masz wpływy na konto w mBanku, to
    oni zadzwonią do pracodawcy i potwierdzą to telefonicznie tak jak napisał
    RobertSA.

    Ale to jest wciąż uzyskanie karty "na dochód" a nie "na wpływy".

    Wychodzi na to, że jeżeli ktoś pracuje tak jak ja - kilkanaście małych
    umów o pracę miesięcznie od więcej niż trzech pracodawców [bo na trzech jest
    miejsce w formularzu KK mBanku] to nie może udokumentować wystarczającego
    dochodu, żeby uzyskać limit KK odpowiadający _sumarycznym_ dochodom (a nie
    cząstkowym, które owszem, mogę udokumentować, ale są za małe na cokolwiek)

    Zmarnowałem tylko czas. Szkoda gadać.

    Pozdr,
    PMZ





  • 12. Data: 2004-02-19 16:13:48
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "RobertSA" <u...@o...pl>

    c12mnb$4lg$...@n...onet.pl,
    PMZ <p...@b...pl>:

    > Tym samym pisanie, że można uzyskać kartę wg. wpływów na konto (a nie
    > wg. udokumentowanego dochodu) jest mydleniem oczu.

    Zgodze sie, jest to my(d)lące ;)

    > Co najwyżej można
    > być zwolnionym z konieczności wysłania dokumentów dokumentujących
    > dochód (tak jak opisała Glenn) w ten sposób, że jeżeli masz wpływy na
    > konto w mBanku, to oni zadzwonią do pracodawcy i potwierdzą to
    > telefonicznie tak jak napisał RobertSA.

    Albo nie potwierdzą, bo ktos im nie zechce przez telefon udzielic tej
    informacji, albo nie bedzie pamietal, ze miales u nich umowe o dzielo.

    > Zmarnowałem tylko czas. Szkoda gadać.

    Optymistyczniej - sie ciesz, ze nie wypelniles danych kilkunastu
    pracodawcow, nie spotkales sie z agentem, a dopiero potem otrzymales cos
    takiego jak ja, zacytuje fragment:

    "Jednocześnie informujemy, że w ocenie analityków naszego Banku Pani/Pana
    aktualna sytuacja nie daje wystarczającej podstawy do przyznania
    wnioskowanego
    produktu kredytowego. Powodem odmowy jest negatywna lub niemożliwa do
    zrealizowania weryfikacja zatrudnienia/dochodów kredytobiorcy."


    --
    Robert
    User in front of @ is fake, actual user is: mkarta


  • 13. Data: 2004-02-19 16:31:08
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "PMZ" <p...@b...pl>

    > Optymistyczniej - sie ciesz, ze nie wypelniles danych kilkunastu
    > pracodawcow, nie spotkales sie z agentem, a dopiero potem otrzymales cos
    > takiego jak ja, zacytuje fragment:

    Ano :-) Jest dobrze, bo tak naprawdę nie potrzebuję KK - potrzebuję karty
    wypukłej rozliczanej w Euro ale
    chciałem ją dostać od mBanku, żeby mieć swoją "bankowość" w jednym worku. No
    ale skończy się na chargeówce w Multibanku.

    Pozdr
    PMZ



  • 14. Data: 2004-02-19 16:46:17
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: devnull <d...@n...net>


    >wpisać nawet milion złotych, a i tak proponowany limit KK będzie mniej
    >więcej jedno lub dwukrotnością zadeklarowanych _dochodów_ netto, zależnie od
    >wpisanej "deklarowanej sumy wydatków"

    Gdy zadeklarowana suma wydatkow jest wieksza to proponuja blizej jedno czy
    dwukrotnosci zadeklarowanych dochodow?

    >Tym samym pisanie, że można uzyskać kartę wg. wpływów na konto (a nie wg.
    >udokumentowanego dochodu) jest mydleniem oczu. Co najwyżej można być

    Ewidentnie takie postepowanie, podawanie nierzetelnych informacji, wprowadzanie
    klienta w blad, lamie Zasady Dobrej Praktyki Bankowej:
    http://www.zbp.pl/doc/zdpb.pdf
    wiec ich mozesz zaskarzyc do Komisji Etyki Bankowej.

    Lamana jest tez polityka mbanku okreslana oficjalnie mianem filozfii dzialania:
    http://www.mbank.com.pl/wiecej/filozofia3.html
    gdzie pisza "zatrudnia zespół zaangażowanych ludzi, których najważniejszym
    zadaniem jest służyć klientom", jakos w tych wszystkich ostatnich dzialaniach
    mbanku tego sluzenia klientom tak naprawde nie widac.


  • 15. Data: 2004-02-19 17:18:47
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > Ale nie kazdy mial takie szczescie.

    Zdaję sobie sprawę Robercie ;-)

    >Moze dodzwonili sie do Twojego
    > pracodawcy i potwierdzili dochod.

    Może. Choc wątpię, bo mam dobre "układy" w kadrach i pewnie koleżanka by mi
    o tym "uprzejmie doniosła"
    ;-)


    > > Czy wpisałeś we wniosku źródła swoich dochodów i zaznaczyłeś opcję "na
    > > podstawie wpływów" ?
    >
    > No nie rob z ludzi idiotow ;) - wyraznie pisali wyzej, ze tak. Aha, ja
    > rowniez zaznaczylem :)

    Nie robię. Po prostu czasem sie zdarzają pomyłki (ktos coś źle odhaczył)


    > Lista krotka byla, a to im w niektorych przypadkach nie przeszkadza
    > zadzwonic, albo nie dzwonic i odrzucic.

    Hmmm no tak - Twój przypadek był zdecydowanie "nieciekawy". Tym niemniej jak
    się okazało inicjator wątku nawet nie wypełnił wniosku do końca.


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.592 / Virus Database: 375 - Release Date: 04-02-18



  • 16. Data: 2004-02-19 17:23:31
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    >
    > Ano :-) Jest dobrze, bo tak naprawdę nie potrzebuję KK - potrzebuję karty
    > wypukłej rozliczanej w Euro

    A, no to co innego. W takim razie zainteresuj się debetowym MC do konta w
    EUR w BZWBK. Unikniesz wtedy nawet przeliczania z EUR na PLN, a karta jest
    darmowa. Konto też (trzeba mieć 100 EUR przy zakładaniu konta - pewnie
    później można je wypłacić). Kartę dają po 3 miesiącach użytkowania konta,
    albo od razu jak masz u nich ROR lub przedstawisz historię z innego banku.

    > ale skończy się na chargeówce w Multibanku.

    Multi nie ma kart charge. Pewnie chodzi Ci o debetówkę?


    --
    Pozdrowienia,
    Glenn


    ---
    Outgoing mail is certified Virus Free.
    Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
    Version: 6.0.592 / Virus Database: 375 - Release Date: 04-02-18



  • 17. Data: 2004-02-19 19:23:45
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "PMZ" <p...@b...pl>


    > > ale skończy się na chargeówce w Multibanku.
    >
    > Multi nie ma kart charge. Pewnie chodzi Ci o debetówkę?

    Tak, przejęzycznie. Charge to jest EC/MC z Pekao S.A. którą teraz mam.
    Chodziło mi o debetówkę oczywiście.

    Pozdr,
    PMZ



  • 18. Data: 2004-02-19 19:27:02
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "PMZ" <p...@b...pl>

    > >wpisać nawet milion złotych, a i tak proponowany limit KK będzie mniej
    > >więcej jedno lub dwukrotnością zadeklarowanych _dochodów_ netto, zależnie
    od
    > >wpisanej "deklarowanej sumy wydatków"
    >
    > Gdy zadeklarowana suma wydatkow jest wieksza to proponuja blizej jedno czy
    > dwukrotnosci zadeklarowanych dochodow?

    Nie zapisałem sobie dokładnych wyników, ale im wyższe wpisywałem wydatki tym
    proponowany limit był niższy. Więc bliżej jednokrotności.

    > wiec ich mozesz zaskarzyc do Komisji Etyki Bankowej.

    Myślę, że dość już czasu temu poświęciłem. Wezmę się za coś bardziej
    konstruktywnego i pożytecznego niż zaskarżanie banku. Szczególnie, że mi na
    tej karcie nie zależy :-)

    Pozdr,
    PMZ



  • 19. Data: 2004-02-19 19:31:16
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "PMZ" <p...@b...pl>


    > Hmmm no tak - Twój przypadek był zdecydowanie "nieciekawy". Tym niemniej
    jak
    > się okazało inicjator wątku nawet nie wypełnił wniosku do końca.

    Już wypełniłem i wnioski były takie same - mój post 17:02 :-)

    Owszem, nie kazało przygotować dokumentacji dochodu, ale zaproponowany mi
    limit nie miał nic wspólnego z zadeklarowanymi przeze mnie wpływami na
    konto, tylko był wprost proporcjonalny do zadeklarowanego przeze mnie
    cząstkowego dochodu. (a całego dochodu nie mogę udokumentować z powodów
    opisanych w tamtym poście). Z tego wynika że na końcu i tak liczy się tylko
    deklarowany dochód netto, nie żadne tam "wpływy na konto".

    Pozdr,
    PMZ



  • 20. Data: 2004-02-20 03:33:58
    Temat: Re: Wniosek o wydanie KK w mBanku - zawracanie głowy
    Od: "Jack Blues" <s...@m...com>


    "RobertSA" <u...@o...pl> wrote in message
    news:c12kji$jh5$1@topaz.icpnet.pl...
    > c12fnr$69a$...@n...onet.pl,
    > Glenn <g...@b...pl>:
    >
    > Ale nie kazdy mial takie szczescie. Moze dodzwonili sie do Twojego
    > pracodawcy i potwierdzili dochod.
    > Ja podalem kilka zrodel (zgodnie z prawda) i to byl moj blad - do kogos im
    > sie prawdopodobnie nie udalo dodzwonic i wniosek odrzucili.

    Nie bardzo chce mi sie wierzyc, ze w kadrach jakiegokolwiek pracodawcy (np
    duza firma) dzwoni telefon, a pani/pan ksiegowy mowi:
    "oczywiscie - p. Nowak/Kowalski zarabia u nas xxxxxx zl" do kogos kto
    przedstawia sie ze jest z banku. (a jak to np nielubiany wujek ktory
    chcialby pozyczyc troche pieniedzy i chce sie upewnic ze p. Nowak/Kowalski
    ma pieniadze )
    Chyba podzwonie po roznych firmach zeby dowiedziec sie ile ludzie zarabiaja.

    Oczywiscie jak ktos przyjdzie i powie - prosze potwierdzic moje zarobki
    jesli beda dzwonic z banku/innej instytucji nie ma sprawy. Ale to jest na
    wyrazne polecenie zainteresowanego.
    Ale ja nie bardzo chcialbym zeby kazdy mogl dowiedziec sie ile zarabiam.


    Piotrek



strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1