-
Data: 2011-04-19 11:00:00
Temat: Re: Ubezpieczenia dziecka od złamania ręki nogiitp. (to chyba NN
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Tue, 19 Apr 2011 09:01:43 +0000 (UTC), " "
<w...@N...gazeta.pl> wrote:
>ale dalej brak sensownej odpowiedzi:
>
>1) chcecie powiedzieć że nie warto ubezpieczać dziecka ?
tak
>2) czyli wy po prostu nie macie ubezpieczonych dzieci małych dzieci
>oczywiście(bo w szkole czy przedszkolu na pewno takie ubezpieczenie jest
>obowiązkowe)
nie jest obowiązkowe
IMHO ubezpieczyć trzeba to, czego straty nie moglibyśmy łatwo pokryć
zaoszczędzonymi pieniędzmi, np. dom czy drogi samochód, na który długo
ciułaliśmy.
Można rozważyć ubezpieczenie życia i zdrowia rodziców, którzy
utrzymują rodzinę, bo gdy im się coś stanie, to rodzina może bardzo
potrzebować tych pieniędzy.
Dziecka nie warto ubezpieczyć, bo przecież wykupienie nawet
najdroższego i pokrywającego wszystkie ewentualności ubezpieczenia nie
uchroni go przed wypadkiem, chorobą czy obrażeniami.
Ubezpieczyciele nie dokładają do interesu, więc na pewno
prawdopodobieństwo wystąpienia nieszczęścia razy kwota ubezpieczenia
jest mniejsze niż składka.
W zasadzie widzę tylko jedną sytuację, w której warto ubezpieczyć
dziecko: kiedy _wiemy_, że jest bardziej chorowite, mniej odporne niż
statystyczne dziecko i na pewno nam się składka zwróci. Ale czy na
pewno chcemy, żeby to nieszczęście dziecku się przytrafiło a my
dostali kasę z TU?
Może ja jestem dziwny, ale wolę mieć zdrowe dzieci a kasę dostawać za
moją pracę :-)
Następne wpisy z tego wątku
- 19.04.11 12:22 witek
- 19.04.11 12:26 witek
- 19.04.11 12:29 witek
- 19.04.11 12:33 witek
- 19.04.11 12:55 Jarek Andrzejewski
- 19.04.11 16:03 witek
- 19.04.11 16:18 Jarek Andrzejewski
- 19.04.11 17:49 Michal Jankowski
- 19.04.11 20:05 witrak()
- 20.04.11 09:15 Maruda
- 20.04.11 11:49 witrak()
- 21.04.11 16:32 Krzysztof Halasa
- 21.04.11 16:36 Krzysztof Halasa
- 21.04.11 16:38 Krzysztof Halasa
- 21.04.11 14:46 MarekZ
Najnowsze wątki z tej grupy
- wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
Najnowsze wątki
- 2024-05-18 wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- 2024-05-16 Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem