eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Taka sobie przygoda z Rajfim...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2005-04-08 20:38:32
    Temat: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Moja ciotka staruszka postanowila w zeszlym roku odlozyc pieniadze do
    banku. Skusila sie oferte rajfiego. Zalozyla "konto lokacyjne" i
    wplacila pieniadze. Po miesiacu sie okazalo, ze "konto lokacyjne"
    wcale nie jest oprocentowane tak jak myslala, bo jeszcze w ramach tego
    konta trzeba zalozyc "lokate". Powiedzmy, ze jej błąd. Zalozyla.

    Ostatnio przyszlo jej na mysl, ze zrobi mnie pelnomocnikiem, zebym
    mogl wybrac te pieniadze, w razie gdyby ona lezala zlozona choroba
    etc. Poszlismy w zeszlym tygodniu do banku w Marriocie.
    17:10. 2 osoby obsluguja, 3 osoby czekaja.
    17:30. podchodzimy. Wyluszczamy sprawe. Panienka usadza nas na
    fotelach. Zaczyna pobierac dane i wklepywac w komputer. Pesele,
    adresy, nazwisko panienskie matki, numery telefonow (komorke
    sciemnilem, ze nie mam, no na litosc, po co im?).
    17:50. Panienka pyta sie o stopien pokrewienstwa i gdzies dzwoni,
    dzwoni, dzwoni, dzwoni, cos wyjasnia.
    18:01. Panienka oswiadcza, ze trzeba kupic znaczek skarbowy za 15 zl.
    Ale to nie u niej, to trzeba isc do innego banku, ale to nic, bo zaraz
    wyzej czy nizej. Tylko ze do 18:00... Urgh. Urgh. Urgh. "MOGLA PANI
    POWIEDZIEC WCZESNIEJ."
    18:03. To ja panstwu wydrukuje, podpiszecie i znaczek moze pani
    przyniesc w poniedzialek.
    18:05. Panienka uzyskuje z programu plik .doc, laduje go do msworda i
    recznie poprawia wszystkie wpisy (nazwiska, adresy etc) na
    wytluszczone.
    18:10. Panienka drukuje kwity. Czytamy, podpisujemy.
    18:15. Wychodzimy. W miedzyczasie kolejka urosla do ok. 20 osob, a
    kilka innych ucieklo na jej widok z krzykiem.

    A clou programu jest takie, ze to pelnomocnictwo jest tylko do
    glownego konta (na razie pustego dopoki sie roczny termin lokaty nie
    skonczy), a gdybym chcial takze do tej wlasciwej lokaty (zeby np. moc
    ja zerwac), to kolejny zestaw druczkow i kolejne 15 zl znaczkow
    skarbowych.

    Ratunku! Wszedzie jest tak?

    Chyba lepiej w skarpecie trzymac...

    MJ


  • 2. Data: 2005-04-08 21:37:21
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>

    Użytkownik Michal Jankowski napisał:

    > A clou programu jest takie, ze to pelnomocnictwo jest tylko do
    > glownego konta (na razie pustego dopoki sie roczny termin lokaty nie
    > skonczy), a gdybym chcial takze do tej wlasciwej lokaty (zeby np. moc
    > ja zerwac), to kolejny zestaw druczkow i kolejne 15 zl znaczkow
    > skarbowych.

    [ciach]

    Kazde pelnomocnictwo wymaga znaczkow za 15zl. To nie jest wymysl banku
    tylko oplata dla panstwa...


    --
    pozdrawiam
    Mithos


  • 3. Data: 2005-04-08 21:59:26
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska> writes:

    > Kazde pelnomocnictwo wymaga znaczkow za 15zl. To nie jest wymysl banku
    > tylko oplata dla panstwa...

    Ale co to jest "kazde pelnomocnictwo"? Czy w kazdym banku konto z
    lokata to sa dwa konta? Czy pelnomocnik nie moze czesci srodkow na
    koncie, do ktorego ma pelnomocnictwo, zablokowac na lokacie?
    Czy jak sobie w Inteligo zaloze 100 subkont, to udzielenie komus
    pelnomocnictwa do calosci bedzie kosztowalo 1500 zl?

    Kurcze, a moze mozna zostac wspolwlascicielem takiego konta, a nie
    pelnomocnikiem?

    Eh, skarpeta...

    MJ
    PS. Tak, wiem. Konto z dostepem przez siec/telefon i zadne
    pelnomocnictwa nie sa potrzebne... Jak wyglada legalnosc czegos
    takiego?


  • 4. Data: 2005-04-09 00:21:15
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska> napisał w wiadomości
    news:d36tid$siq$2@news.onet.pl...

    > Kazde pelnomocnictwo wymaga znaczkow za 15zl. To nie jest wymysl banku
    > tylko oplata dla panstwa...

    Ale z czego wynika brak możliwości udzielenia w jednym pełnomocnictwie
    pełnomocnictwa do zarządzania dwoma rachunkami w tym samym banku? Bo
    jakoś mi nic do głowy ni przychodzi.


  • 5. Data: 2005-04-09 07:57:52
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: Witiia <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-04-08 23:37, Użytkownik Mithos napisał:

    > Kazde pelnomocnictwo wymaga znaczkow za 15zl. To nie jest wymysl banku
    > tylko oplata dla panstwa...

    A od kiedy tak jest? Ja udzieliłem swojej mamie pełnomocnitwo do ROR'a w
    PKO BP jakieś 8-9 lat temu i żadnych znaczków nie musiałem kupować.

    --
    Witiia


  • 6. Data: 2005-04-09 09:02:57
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: "Kaszub" <s...@t...pl>

    opłata skarbowa nie jest pobierana gdy pełnomocnikiem jest osoba
    spokrewniona (rodzice,rodzeństwo,małżonek,dzieci)
    Użytkownik "Witiia" <w...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:d381kg$pto$1@news.onet.pl...
    > Dnia 2005-04-08 23:37, Użytkownik Mithos napisał:
    >
    > > Kazde pelnomocnictwo wymaga znaczkow za 15zl. To nie jest wymysl banku
    > > tylko oplata dla panstwa...
    >
    > A od kiedy tak jest? Ja udzieliłem swojej mamie pełnomocnitwo do ROR'a w
    > PKO BP jakieś 8-9 lat temu i żadnych znaczków nie musiałem kupować.
    >
    > --
    > Witiia



  • 7. Data: 2005-04-09 09:36:43
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: "vis" <v...@i...pl>


    > Ale z czego wynika brak możliwości udzielenia w jednym pełnomocnictwie
    > pełnomocnictwa do zarządzania dwoma rachunkami w tym samym banku? Bo
    > jakoś mi nic do głowy ni przychodzi.

    Oczywiscie ze nie powinno byc problemu udzielenia pełnego dostepu na jednym
    pełnomocnictwie. Sa dwie przyczyny: nie douczony pracownik, albo nie
    przyjazny bank.



  • 8. Data: 2005-04-09 10:59:42
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: "Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl>

    >
    > Kazde pelnomocnictwo wymaga znaczkow za 15zl. To nie jest wymysl banku
    > tylko oplata dla panstwa...
    >
    Nie prawda, nie kazde. Najbliższa rodzina nie płaci mic

    Darek



  • 9. Data: 2005-04-09 12:15:30
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    "Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl> writes:

    > Nie prawda, nie kazde. Najbliższa rodzina nie płaci mic

    Dobrze wiedziec, ze bratanek nie rodzina.

    MJ


  • 10. Data: 2005-04-09 13:03:10
    Temat: Re: Taka sobie przygoda z Rajfim...
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 09 Apr 2005 14:15:30 +0200, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
    wklepał(-a):

    >"Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl> writes:
    >
    >> Nie prawda, nie kazde. Najbliższa rodzina nie płaci mic
    >
    >Dobrze wiedziec, ze bratanek nie rodzina.

    Nie *najbliższa* rodzina. To wynika bodajże z definicji w kodeksie cywilnym.

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1