Jestem nieszczesliwym pracownikiem dzialu sprzedazy zewnetrznej banku Pekao
sa. Pewnego dnia naiwnie pomyslalem ze fajnie by bylo miec pakiet biznes
lider...
"...przeciez tyle ich zakladam roznym ludziom....fajnie by bylo miec cos
takiego..."
Wiec przygotowalem potrzebne dokumenty, podszedlem do znajomej pani w sali w
"okienku", podalem papiery.....
od dnia dzisiejszego....to bylo 4 dni robocze temu..... ku#$%&&$a mać!!!!!!!
Az krew mnie zalala i w gardle zagulgotalo...czy zalozenie takiego glupiego
i badziewnego konta musi az tak dlugo trwac.....czy to taki klopot
wydrukowac umowe?
Ale jako ze jestem spokojnym kulturalnym i opanowanym czlowiekiem, nie
opieprzylem jasnie pani.... odszedlem od okienka.... aby po 4 dniu stania i
czekania na nie wiadomo na co, nie eksplodowac frustracja....
Odszedlem od miejsca tzw. obslugi tzw klienta...
Nadeszla chwila refleksji.....
Poczulem jak wlosy niczym naelektryzowane, jeza mi sie na glowie....
przeciez...ja....to ja....przyprowadzam tu te rzesze
nieszczesnikow......ktorzy musza stac, czekac, cierpliwie znosic nie wygody
stania w kolejkach, a ja tak zachwalam ten bank...co ci wszyscy ludzie teraz
mysla o mnie......kur#$&^%a mac! ja sie im chyba wstydze pokazac na
oczy...... :(
Tak zwany Bank niejaki Pekao SA, ma czas do jutra rano, albo rybka albo
pipka.... podejde do okienka i jak uslysze ze znowu nie maja wydrukowanej
dla mnie umowy.... skladam im swoje wymowienie, odchodze..... i jako klient
i jako pracownik, ile kurwa mozna juz sie tak dac robic w jajo i jeszcze
robic w to innych uczciwych i solidnych ludzi, co oni sobie o mnie pomysla?
A ja tak chwalilem ten bank i uporczywie trwalem przy swoim zdaniu ze to nie
jest az taki zly bank.....dzisiaj na wlasnej skorze przekonalem jak sie tam
traktuje klientow, juz o pracownikach nie wspomne....

Jesli to czyta ktos z decydentow z Pekao SA..... to radze sie powaznie
zastanowic nad poczynaniem swoich pracownikow etatowych, bo taki lichy
przedstawiciel z dzialu sprzedazy zewnetrznej to sie takiemy -kopalas w
dupalas i next please... A pracownik etatowy moze niezle napsuc w tzw. banku
Wogole radze szybko przeanalizowac polityke banku i wprowadzic radykalne
zmiany..
Do euro"kanta" plus dajecie kare maestro....ale po jaki ch&^*j mam na nia
czekac jak na ruskie zbawienie az 3 miesiace?
Do biznes lidera..... 4 dni czekac na jasnie umowe co mi laskawie ktos
zechce wreczyc...
Jutro rano punkt 09.00 zachodze do banku, i albo mam tego nieszczesnego
biznes lidera, albo nasze drogi jako bank i klient raz na zawsze i
definitywnie sie rozejda. Malo tego......powaznie sie zastanawiam nad byciem
dalej przedstawicielem w tak lichym banku, to ja swoim imieniem i nazwiskiem
firmuje wasz bank, nie mam zamaru narazac sie na szwank.....

z wyrazami smutku i ubolewania

do góry

----- Original Message -----
From: "Farti" <F...@p...euro.white.org>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Sent: Wednesday, November 13, 2002 9:55 PM
Subject: Pekao sa........ az braknie slow
........
> Jutro rano punkt 09.00 zachodze do banku, i albo mam tego nieszczesnego
> biznes lidera, albo nasze drogi jako bank i klient raz na zawsze i
> definitywnie sie rozejda. Malo tego......powaznie sie zastanawiam nad
byciem
> dalej przedstawicielem w tak lichym banku, to ja swoim imieniem i
nazwiskiem
> firmuje wasz bank, nie mam zamaru narazac sie na szwank.....


WOW !!!!
Mocne i robiace wrazenie , ale mozna tylko wyrazic podziw !

pozdrawiam

Robek



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Farti" <F...@p...euro.white.org> wrote in message
news:3dd2ba07$1@news.home.net.pl...

> dalej przedstawicielem w tak lichym banku, to ja swoim imieniem i
nazwiskiem
> firmuje wasz bank, nie mam zamaru narazac sie na szwank.....

Farti to imię czy nazwisko?

Tomek Z.

do góry

Moje gratulacje.
Zanim odejdziesz znajdz sobie pierw inna prace zebys nie musial na
kleczkach wracac :)

Pzd Travis

--
Sebastian Grabowski
Tel. 503 155 127
GG: 18584
"Nie kradnij - władza nie znosi konkurencji."

do góry

"Farti" <F...@p...euro.white.org> wrote in
news:3dd2ba07$1@news.home.net.pl:

/ciach.../

> Jutro rano punkt 09.00 zachodze do banku, i albo mam tego
> nieszczesnego biznes lidera, albo nasze drogi jako bank i klient raz
> na zawsze i definitywnie sie rozejda. Malo tego......powaznie sie
> zastanawiam nad byciem dalej przedstawicielem w tak lichym banku, to
> ja swoim imieniem i nazwiskiem firmuje wasz bank, nie mam zamaru
> narazac sie na szwank.....


Kolego Arturze,

Rozumiemy Twoja frustracje, ale wydaje mi sie, ze chyba jednak powinienes trzymac
nerwy na wodzy :-)

Wojtek

do góry

Użytkownik "Travis" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:aqugb9$6in$1@news.tpi.pl...
> Moje gratulacje.
> Zanim odejdziesz znajdz sobie pierw inna prace zebys nie musial na
> kleczkach wracac :)
>
> Pzd Travis
>
> --
> Sebastian Grabowski
> Tel. 503 155 127
> GG: 18584
> "Nie kradnij - władza nie znosi konkurencji."
>
>
>
hahaha!!!!! mam inna prace :)))))))

do góry

Użytkownik "Farti" <F...@p...euro.white.org> napisał w wiadomości
news:3dd2ba07$1@news.home.net.pl...
> Tak zwany Bank niejaki Pekao SA, ma czas do jutra rano, albo rybka albo
> pipka.... podejde do okienka i jak uslysze ze znowu nie maja wydrukowanej
> dla mnie umowy.... skladam im swoje wymowienie, odchodze..... i jako
klient
> i jako pracownik, ile kurwa mozna juz sie tak dac robic w jajo i jeszcze
....
Jest 14.11. i jak masz umowe?
Ja o maly wlos nie rozpoczalem pracy w Twoim dziale. Ale jak mi pokazali
umowe i warunki na jakich proponuja prace w Kraku, to sie zdrowo usmialem i
podziekowalem za dluzsza chwile dobrej zabawy :-)))

--
Dariusz
b...@w...pl
icq 172046816
GG 5358021

do góry

Użytkownik "Farti" <F...@p...euro.white.org> napisał w wiadomości
news:3dd2ba07$1@news.home.net.pl...
> Jestem nieszczesliwym pracownikiem dzialu sprzedazy zewnetrznej banku
Pekao
> sa. Pewnego dnia naiwnie pomyslalem ze fajnie by bylo miec pakiet
biznes
> lider...
> "...przeciez tyle ich zakladam roznym ludziom....fajnie by bylo miec
cos
> takiego..."

[ciach]

I to jest właśnie sposób na prawidłowe szkolenie pracowników banku:
idź i (nie po znajomości) załatw z góry wyznaczone rzeczy (najlepiej w
obcym banku). Zobaczysz, jak się czują klienci po drugiej stronie lady,
jak niewiele wiedzą pracownicy o swoim miejcu pracy i oferowanych przez
niego produktach, o ile więcej od nich czasem wie klient.
Niestety to tylko własna inicjatywa jednego z pracowników, a nie
standard szkoleniowy.

--

Lejak
j...@p...onet.pl
j...@a...net.pl

do góry

> Moje gratulacje.
> Zanim odejdziesz znajdz sobie pierw inna prace zebys nie musial na
> kleczkach wracac :)

hm
i tak mają to badziewie od stycznia rozwiązać ....

do góry

Jesienną porą czytam pl.biznes.banki
a tam użytkownik Farti pisze:

> Jestem nieszczesliwym pracownikiem dzialu sprzedazy zewnetrznej banku Pekao
> sa. Pewnego dnia naiwnie pomyslalem ze fajnie by bylo miec pakiet biznes
> lider...
[...]
> aby po 4 dniu stania i
> czekania na nie wiadomo na co, nie eksplodowac frustracja....
> Odszedlem od miejsca tzw. obslugi tzw klienta...
Wiesz... jakbym 4 dni stał i czekał w kolejce to też bym się
zdenerwował. Myślałem, że takie sytuacje są tylko w PKO BP, a tu
patrzcie jaka niespodzianka ;-)

> Tak zwany Bank niejaki Pekao SA, ma czas do jutra rano,
[...]
> i jako klient
> i jako pracownik, ile kurwa mozna juz sie tak dac robic w jajo i jeszcze
> robic w to innych uczciwych i solidnych ludzi, co oni sobie o mnie pomysla?
>
> Jesli to czyta ktos z decydentow z Pekao SA..... to radze sie powaznie
> zastanowic nad poczynaniem swoich pracownikow etatowych,
[...]
Ech, może prześlij swe wywody do dyrektora tego oddziału.
Gwarantuję (jakiś) skutek.
--
___ .
/)/)( / /
(/ ^/. _/___/
(/

do góry