eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrawo ;) w Polsce › Re: [OT] Prawo ;) w Polsce
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: [OT] Prawo ;) w Polsce
    Date: Sun, 25 Jan 2015 05:25:33 +0100
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 183
    Message-ID: <ma1r8j$fc6$1@node2.news.atman.pl>
    References: <ma0kdq$8i7$1@node2.news.atman.pl> <ma0r79$fp0$1@node2.news.atman.pl>
    <54c4006d$0$2642$65785112@news.neostrada.pl>
    <ma1h55$6bu$1@node2.news.atman.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1422159955 15750 83.151.39.26 (25 Jan 2015 04:25:55 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 25 Jan 2015 04:25:55 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:609570
    [ ukryj nagłówki ]


    "Eneuel Leszek Ciszewski" ma1h55$6bu$...@n...news.atman.pl

    > Trzeba odwagi, aby:
    >
    > () wypukliny nazwać skoliozą
    > () skazać mnie na wózek inwalidzki lub śmierć
    > () zabronić naprawienia wentylacji (za którą płacę
    > i podatkami -- są przecież stosowne ustawy i normy,
    > także międzynarodowe, i opłatami eksploatacyjnymi)
    > skrupulatność

    Coś się wcięło. :) Pani dr Kajka widocznie modli się gorąco. ;)
    Oby nie spłonęła w efekcie tych modlitw... ;)

    + () nazwać mnie chorym psychicznie z uwagoi na moją
    skrupulatność i staranność

    > () uznać mnie zdrowym w 100% i jednocześnie zauważyć,
    > że samo niedowidzące oko jest podstawą do zaliczenia
    > mnie w poczet ;) rencistów

    Zatem poświęcę pani doktor trochę czasu...
    (skoro ta pani modli się)

    () Skoro wielki Rudziński (z którym nie warto zadzierać)
    uznał, że mój kręgosłup jest taki, jak u innych ludzi
    w moim wieku, to i ona tak uważa! Uważa też, że w ciągu
    około 5 lat kręgosłup mój ulegnie samonaprawieniu.

    Pojmuję tedy, że to jak z problemami związanymi z klimakterium...

    () Wolno mi schylać się, nawet muszę schylać się! Tego wymaga
    kręgosłup!! Należy ten kręgosłup zginać w lędźwiowej części.

    Nie wolno natomiast niczego podnosić (nawet zapałki) z podłogi
    na zgiętych plecach. Gdy chcę podnieś zapałkę -- muszę kucnąć.

    Pojmuję tedy, że kręgosłup wie, kiedy go zginam w dobrym celu, a kiedy w złym...

    () Wolno mi zginać się do granicy bólu, choć ból w lędźwiach nie
    odstępuje mnie od kilku lat, o czym owa pani wie, gdyż tylko
    dlatego mnie skierowała na badanie MR lędźwiowej części, że
    ból w lędźwiach utrzymywał się przez kilkanaście miesięcy...
    (kilkanaście miesięcy do czasu skierowania na badanie; ból
    ten utrzymuje się niemal stale od jesieni 2010 roku do tej
    pory; znikła w czasie pobytu w szpitalu audiologicznym,
    gdzie podano mi znieczulenie ogólne do żył i znika chwilowo
    w efekcie pływania w basenie; być może ;) znika też w czasie
    mego spania -- budząc się, czuję ten ból)

    Pojmuję tedy, ;) że mam giąć kręgosłup tak długo, aż ból zniknie...
    IMO zniknie ów ból tuż po mojej śmierci... To tak, jakbym będąc po
    stronie rosyjskiej (w okolicach Gołdapi) bez stosownych dokumentów
    mógł zbliżać się do granicy polsko-rosyjskiej, ale nie mógłbym tej
    granicy przekraczać, będąc Polakiem...

    () Chcę dużo wiedzieć o kręgosłupie, a kręgosłup to coś bardzo
    skomplikowanego...

    () Można mnie leczyć jedynie rehabilitacyjne, ale nie dostałem
    od owej pani doktor skierowania na rehabilitację.

    Pojmuję tedy, że skoro Rudziński Wielki ;) nie uznał mego
    prawa do rehabilitacji, to znaczy, że to prawo w ogóle zabrał. :)

    () Leki przeciwbólowe nie leczą a jedynie uśmierzają ból.

    A jednak tylko te ,,leki'' interesują ludzi takich, jak Rudziński Wielki...

    Kończąc jedno zdanie przeczyła temu, co mówiła na początku tegoż zdania.
    Nie zaprzeczała ,,dziś'' temu, co mówiła przed miesiącami, ale zaprzeczała
    w danym zdaniu temu, co mówiła właśnie w tym zdaniu. :)

    -=-

    Pani doktor chciała poznać receptę na robienie pieniędzy...
    To było widać w czasie ,,rozmowy''. I najwyraźniej niemal
    poznała! Trzeba zmieszać -- staranność, skrupulatność,
    pracowitość, zaangażowanie w pracę, dociekliwość...
    Ale w jakich proporcjach?! ;)

    Trzeba poznać i polubić swoją pracę.
    Trzeba usunąć z siebie obrzydzenie do pracy.
    Praca to nie jest chamski sport.

    -=-

    Być może pani doktor była zdenerwowana (w czasie opisanej
    wyżej) wizytacji lekarskiej wieściami z frank_furtki ;)
    wiodącej do bogactwa?...


    Ja zarabiałem krocie -- i zarabiałbym nadal, gdyby nie Kościół
    i Jego ,,embargo''. ;) Dziś, z drętwiejącą prawą ręką, niemal
    ciągłym bólem w lędźwiach, problemami z prawą nogą, ślepnąc,
    dusząc się, z nadwrażliwym uchem -- raczej nie zarobię już
    nigdy dziesiątków tysięcy plnów dziennie...

    No -- może w którymś z kolejnych moich żyć. ;)
    Ale w następnym nie będę wierzył w reinkarnację. ;)

    -=-

    Receptę daję bezpłatnie -- trzeba zrozumieć i polubić
    pracę. Pracę tę należy wykonywać starannie, dokładnie,
    zgodnie z prawidłami, z szacunkiem do pracy, siebie,
    ludzi -- odbiorców tej pracy, Boga -- dawcy praw...

    I raczej ;) warto usunąć na bok (tak zwany) irracjonalny
    lęk ;) przed postaciami takimi jak Rudziński Wielki...

    Nie lękaj się. ;)

    [abym Cię nie napełnił lękiem przed nimi!?!!]

    Ty zaś przepasz swoje biodra,
    wstań i mów wszystko, co ci rozkażę.
    Nie lękaj się ich,
    bym cię czasem nie napełnił lękiem przed nimi.

    http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=642

    Drwię z pani doktor Kajki, która modli się, prosząc Boga o natchnienie.
    Mnie uczono, że Duch Święty przemawia do serca -- ale poprzez rozum. Na
    przykład -- poprzez mądrych ludzi i księgi, w których spisano informacje....

    Mówienie ,,pod natchnieniem'' to inaczej (wg oficjalnej nauki
    dzisiejszego Kościoła) bredzenie. Aby mieć ;) natchnienia,
    trzeba rozmawiać (za pomocą zmysłów -- oczu, uszu...) z ludźmi,
    nie z duchami. ;) Trzeba poznać prawdę -- z książek, albo
    z sekcji zwłok, albo i nie zwłok. ;)

    Trzeba dotknąć problemu -- czasami dosłownie.
    Nie wolno brzydzić się pracy -- trzeba w ręce wziąć krążek międzykręgowy
    wyjęty z ciała ludzkiego, trzeba przeczytać mądre książki, trzeba rozmawiać
    z mądrymi ludźmi -- najlepiej z tymi, którzy wykonują operacje kręgosłupa...

    -=-

    Niemal każdy wie o tym, że pęknięty (czyli z wypukliną) dysk kręgosłupowy
    nie zrasta się. Każdy też wie o tym, że nie wolno ludzi skazywać na śmierć
    ot tak sobie. Wielu (także prawników) modli się, prosząc Boga o cofniecie
    czasu na 14 stycznia...


    Pani doktor kupiła urządzeni do badania, zwanego rezonansem magnetycznym...
    Pani doktor potrzebować będzie tysięcy (albo i dziesiątków tysięcy) klientów,
    ja zaś -- jednego takiego urządzenia. :)


    I dziś, skoro pani aż tak gorąco modli się, że coś ,,ulotniło się''
    z mego pisania, wyjaśnię każdemu -- nie warto u pani doktor Kajki
    badać się, gdyż ta pani nie ma zielonego pojęcia o kręgosłupie.

    Ta pani wiedząc o tym, że mam astmę, przez co ciężko mi wytrzymać
    w ciasnym pomieszczeniu wśród innych ludzi, celowo odkłada moją
    wizytę, pomimo umówienia się na określoną godzinę -- chyba tylko
    po to, aby mnie dobić!!!

    -=-

    NTG? Rezonans zapewne kupiła na krechę. ;) Krechę frankową.
    I zapewne tego dnia odwiedzała zaświaty z uwagi na kursowanie franka.

    -=-

    Andrzeju Lawo -- ja chciałbym żyć. (zapewne Ty także)
    I uważam, że każde miejsce jest dobre do prowadzenia obrony
    mojego (czy Twojego) życia. Płaciłem latami podatki, płaciłem
    składki -- teraz czas na wywiązanie się państwa polskiego
    z zobowiązań tegoż państwa. Tego opiekuńczego ;) państwa!!!

    Tego państwa, które na rozkaz Kościoła nie oddało mi etatu na
    państwowej uczelni wyższej w Białymstoku, czym przyczyniło się
    do zmarnowania mojego zdrowia.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1