> A wynik i tak o d... potłuc. Bo jakie wnioski można wyciągnąć ze
> statystyki budowanej na podstawie subjectów?
>
> Dla przykładu, ktoś napisze: 'jakiśtambank nie działa'. Dostanie 15
> odpowiedzi typu 'u mnie działa'. A potem rozpocznie się dyskusja nt.
> dostawców internetu i różnych takich. I jak nic stuknie ze 30 postów. A
> tymczasem bank może śmigać jak rakieta :)

W zupełności się zgadzam. Poza tym w poście moze być coś takiego:

'bankX nie działa, za to bankY działa" i Google zobaczy słowa kluczowe

a. bankX nie działa
b. bankY nie działa
c. bankX działa
d. bankY działa

Wiem, wszystko zależy od umiejętnego formułowania googlowych pytań, ale są
niebezpieczeństwa.
--
---
Pozdrawiam
Sebcz
---
zanim napiszesz na 'priv', zdejmij kapelusz :)