-
1. Data: 2004-03-18 09:01:54
Temat: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: "kroul" <k...@p...pl>
Tak czytam te Wasze opinie o Mbanku to i ja sie dolacze ze smieszna sprawa
:)
Mianowicie zgubil mi sie moj identyfikator do mbanku, ten do logowania w
internecie przez telefon. Wiec dzwonie do nich zeby go odzyskac, wiec
wszystko spoko, konsultantka musi mi tylko zadac kilka pytan i zaraz mi go
poda.
Wiec lecimy z pytaniami:
- imie
- nazwisko
- pesel
- nr. dowodu
- adres
- nazwisko panienskie matki
- telefon
- mail
chyba cos jeszcze tam bylo i nagle zonk:
- telefon sluzbowy
Wiec podaje szybciutko, :( nie ten, wiec podaje drugi ktory moglem podac,
tez zle, podaje po koleji jeszcze 3 ktore sa podejrzane i okazuje sie ze tez
nie te. Wiec pani mi mowi zebym sie zastanowil i jeszcze raz do nich
zadzwonil jak juz sobie przypomne. Mowie ze juz wymienilem wszystkie jakie
mogly byc, i nie ma juz zadnego innego. Konsultantka stwierdzila ze w
zwiazku z tym nie moze mi podac i tyle. Spytalem jaka jest inna mozliwosc
zeby dostac identyfikator, stwierdzila ze nie ma. Zebym sobie ewentualnie na
umowie sprawdził jaki podałem numer. A konto zakładałem juz chyba ze 2 lata
temu i umowy nie ma szans zebym odnalazł.
Na nic się zdały prośby o wymyslenie jakiegos sposobu na odzyskanie
identyfikatora. Nie pomoże mail, list z xerami dokumentów. Nie maja
oddziałów gdzie z dowodem mozna podejs. po prostu slepa uliczka.
Po 15 minutach jałowej rozmowy poprosiłem z kierownikiem przełozonym lub
kims takim, "nie ma takiej mozliwości".
tak sie wscieklem ze w koncu mowie babce, to prosze mi to konto zlikwidowac.
A ona mi na to , do tego potrzebuje identyfikatora :(
Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr !!!!!! To mowie, prosze mi dac adres, wysle list z
prosba o likwidacje konta. Niestety jedyną mozliwościa jest zgoloszenie
telefoniczne u konsultanata chec likwidacji konta. Wiec czy to nie jest
paranoja?
I teraz mi powiedzcie co o tym myslicie. Bo ja w te pedy od nich zmykam. Jak
sobie klenta szanują, tyle ich mają :)
Pozdrawiam
Croul
-
2. Data: 2004-03-18 09:11:25
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: SebCz <a...@K...pl>
> Niestety jedyną mozliwościa jest zgoloszenie
> telefoniczne u konsultanata chec likwidacji konta. Wiec czy to nie jest
> paranoja?
Bzdury Ci wciskają. To się nazywa stwarzanie wrażenia niemożności
zamknięcia, żeby sobie ststystyki nie popsuć.
Napisz pisemko o zamknięcie konta (podaj jego nr, swoje dane i podpisz
się, zatytułuj to jako Polecenia zamknięcia konta) i już.
Zamkną na pewno - sprawdzone empirycznie :)
--
______
Pozdrowienia
SebCz
______
Zanim napiszesz na'priv', zdejmij kapelusz....
-
3. Data: 2004-03-18 09:12:30
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
kroul wrote:
[....]
> Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr !!!!!! To mowie, prosze mi dac adres, wysle list z
> prosba o likwidacje konta. Niestety jedyną mozliwościa jest zgoloszenie
> telefoniczne u konsultanata chec likwidacji konta. Wiec czy to nie jest
> paranoja?
Wysłałbym lisst proszę o zamkniecie rachunku (-ów) nr ..............
ale one są na umowie. a skoro nie masz umowy to czarno widzę ....
KJ
-
4. Data: 2004-03-18 09:13:13
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: "ATZ Rzeszow" <a...@n...gazeta.pl>
Chyba przeginaja :(
Ale tak to jest jak sie nie trzyma waznych papierow, moje mama ostatnio
przez takie sklonnosci do wyrzucania waznych rzedzy miala problem z
otrzymaniem paszportu.
GP
-
5. Data: 2004-03-18 09:20:12
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: SebCz <a...@K...pl>
> Wysłałbym lisst proszę o zamkniecie rachunku (-ów) nr ..............
> ale one są na umowie. a skoro nie masz umowy to czarno widzę ....
Aaa, no bez numeru to faktycznie. Ja bym zadzwonił drugi raz, i
przygotował tekst o tym, ze firma zmieniła jakiś czas nr telefonów i nie
jesteś sobie w stanie go przypomnieć. Może trafisz na inną operatorkę, jak
od razu to powiesz, nie powinna być taka dociekliwa, IMHO.
--
______
Pozdrowienia
SebCz
______
Zanim napiszesz na'priv', zdejmij kapelusz....
-
6. Data: 2004-03-18 10:00:01
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
ATZ Rzeszow <a...@n...gazeta.pl> wrote:
> Chyba przeginaja :(
eee jak ja nie pamietalem swojego starego nr telefonu to go najpierw
zmienilem hehehehe a potem robilem to co chcialem..
-
7. Data: 2004-03-18 10:25:18
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: DysoN <d...@s...bumcyk.pl>
Tez sie kiedys wycialem na numerze sluzbowym i tez zapomnialem
identyfiktora. A bylem akurat za granica i spojrzeniu na umowe nie
moglobyc mowy. Glowkowalem pare godzin, probowalem rozne numery i nic!
Wkurzony poszedlem na obiad, wrocilem siadlem przed komputerem i nagle
olsnienie, przypomnialem sobie :)
Ja ogolnie nigdy z mBankiem problemow nie mialem, i chwale sobie ten
wybor. Jestem zadowolonym klientem.
--
DysoN mailto:d...@i...pl ICQ UIN 31267896
Jesli zrobimy to ostroznie, to nie poruszy sie w czasie, to znaczy
dla nas w poprzek. Czyli czas dla niego nie plynie, wiec
nic nie moze mu sie stac.
-
8. Data: 2004-03-18 10:58:09
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: "sibeling" <tzk1974@no-spam_wp.pl>
Użytkownik "SebCz" <a...@K...pl> napisał w wiadomości
news:opr41v7ykfx3ew17@news.tpi.pl...
> Aaa, no bez numeru to faktycznie. Ja bym zadzwonił drugi raz, i
> przygotował tekst o tym, ze firma zmieniła jakiś czas nr telefonów i nie
ale do tego tez potrzebujesz numer rachunku :-)
-
9. Data: 2004-03-18 11:07:05
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: SebCz <a...@K...pl>
>> Aaa, no bez numeru to faktycznie. Ja bym zadzwonił drugi raz, i
>> przygotował tekst o tym, ze firma zmieniła jakiś czas nr telefonów i nie
>
> ale do tego tez potrzebujesz numer rachunku :-)
To się _musi_ dac zrobić ;))
--
______
Pozdrowienia
SebCz
______
Zanim napiszesz na'priv', zdejmij kapelusz....
-
10. Data: 2004-03-18 11:51:21
Temat: Re: Mbank raz jeszcze [troche długie]
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>
On Thu, 18 Mar 2004 10:01:54 +0100, "kroul" <k...@p...pl> wrote:
>A ona mi na to , do tego potrzebuje identyfikatora :(
>Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr !!!!!! To mowie, prosze mi dac adres, wysle list z
>prosba o likwidacje konta. Niestety jedyną mozliwościa jest zgoloszenie
>telefoniczne u konsultanata chec likwidacji konta. Wiec czy to nie jest
>paranoja?
>I teraz mi powiedzcie co o tym myslicie. Bo ja w te pedy od nich zmykam. Jak
>sobie klenta szanują, tyle ich mają :)
Lać, wysyłasz pisemną dyspozycję na adres banku listem poleconym ZPO i
wali Cię to.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356