"J.F." 1...@4...net

>> Przelewy wewnętrzne... Wszystko szło dobrze do czasu podania kodu SMS.
>> Tu cofnąłem się, aby sprawdzić, czy oby na pewno leję na swoje konto.
>> I od tej pory były już problemy aż do końca dnia, a nawet o kilkanaście
>> sekund dłużej. :)

> cofnales w przegladarce ?
> Chyba zaden serwis tego nie lubi.

Sam sobie odpowiadasz. :)
Nie cofałem -- bo żaden bank tego nie lubi.

> Ale po zamknieciu sesji i otwarciu powinno byc dobrze.

Otwarciu puszki z piwem? Toż po zamknięciu sesji -- sesja
przestaje istnieć. Otwierasz inną sesję. :) Słowo to samo,
ale rzecz -- inna.

-=-

Około 9 rano przywędrował SMS mówiący o tym, że przelałem szmal
z ROzRzutnego (BTW -- ono też jest oszczędne) na Oszczędne.

-=-

Idę na kawę -- na razie sam zaparzyłem, ale u Krokodyla wypiję kolejną. :)
Szkoda, że Krokodyl nie robi jajecznicy... Ja dziś też nie zrobię, bo nie
mam na czym -- ani masła nie mam, ani oleju, chyba że napędowy, ale
w samochodzie, piętro niżej... ;)

Pod oknem nastąpiła zmiana wart -- biały spod mego garażu
odjechała, ale zaparkował pod moim garażem jakiś niebieski.

[amatorszczyzna... atak na Szczurka nie daje takich efektów,
jakie dawały ataki na Kościół czy na Kaczyńskiego... patałachy...
wierzę w to, że Tusk był/jest niezaradny...]

Tuż obok ,,miejsca parkingowego'' są wolne miejsca na parkingu -- w zasięgu
rzutu kamienia jest tych miejsc co najmniej dziesięć, ale ,,podgarażowe
miejsce parkingowe'' jest okupowane...

[szkoda, że Krokodyl nie robi jajecznicy...]

I szkoda, że nie zakłada wiadomej lokaty via telefon.
Optymalna Świnia tak powoli leje (ogródkami? -- pośrednio)
że muszę dziś kolejny raz jechać do Krokodyla...

Po co komu ten cały telefon, skoro nic nie można
dzięki niemu uzyskać -- poza głosową komunikacją?...


Nic to -- jakoś to będzie.


--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....