eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKontroler biletów sprawdzi kartę płatniczą › Re: Kontroler biletów sprawdzi kartę płatniczą
  • Data: 2021-10-03 13:02:24
    Temat: Re: Kontroler biletów sprawdzi kartę płatniczą
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:

    > Nie no, po pierwsze było o tym, co łatwiej mieć - duplikat karty czy
    > lewą apkę, a nie czy lewą apkę do tego czy do owego.
    > Kartę daje bank. Jakakolwiek apka jest trudniejsza ;P

    No tak, w tym sensie - oczywiście.

    > Sądzę, że przekazanie danych karty do terminala jest trudniejsze -
    > choć nie tak bardzo.

    Do takiego terminala, jak potencjalnie miałby mieć (ma) kanar? Jest
    bardzo proste, i w ogóle tego typu programy istnieją (do nieco innych
    zastosowań).

    > Pani w punkcie (kierowniczka specjalnie zawołana) zabrała mi tamtą kartę i zrobiła
    nową.
    > Więc widać co za głąby to robiły - nie jest zapisany typ biletu i data
    > początku ważności - tylko po prostu data końca ważności, a u mnie się
    > jakoś magicznie przekłamał 1 bit.

    Jeden diabeł. Jeśli 1 bit może się sam (naprawdę sam) przekłamać, to
    cały system jest do d*.

    > A w sumie sądzisz, że kanar policzy, ilu jest pasażerów - na tyle
    > dokładnie, by porównać to z liczbą biletów?

    To to nie, ale sytuacja może być oczywista - lub nie.

    > musi
    > miesięczny czy dobowy też do czytnika przystawić - były pomysły, by
    > kazać tak i w Warszawie)

    Zdaje się, że tak było przez jakiś (dość krótki chyba) czas?


    > Możemy się kłócić - ale jednak tak prosty system, bez żadnego UI, na
    > pewno będzie sporo tańszy niż taki z jakimkolwiek ekranem.

    "Sporo" w sensie "koszt produkcji będzie X razy wyższy" (X >= 1).
    Ale nie w sensie "koszt poniesiony przez firmę będzie o X wyższy"
    i X odpowiednio duże.

    > Choćby dlatego, że jest gotowy - właśnie z półki!

    Chyba że tak się da zrobić. Zwykle się nie da, ale przyznaję że o ile
    w ogóle miałem styk z firmą produkującą sprzęt dla M*K, o tyle to był
    styk wyłącznie techniczny, było to kilka lat temu, i w rezultacie nic
    w tym temacie nie robiłem.

    >> To chyba jest luźno związane ze sprawą, ale a) autobusy i tramwaje chyba
    >> wszędzie mają GPS, a jeśli nie, to nie jest to problemem,
    >
    > Zapłacisz z własnej kieszeni za to "nie jest to problemem"?

    Nie jest to problemem = nie jest to zaporowy koszt, a GPS i tak jest na
    dłuższą metę potrzebny. Moduły GPS - odpowiednie - są prawie za darmo.

    > Jeszcze trzeba tą informację przekazać do tego nowego "kasownika dla kart
    płatniczych".
    > Łatwe na biurku, trudne w praktyce.
    > Strzelisz, ile jest komputerów na w miarę nowym tramwaju?
    > Ile switchy przemysłowego ethernetu z iloma gniazdami?
    > Wczoraj widziałem i nawet się podłączałem.
    > 2-metrowy (6,56 stopy, bo amerykański ;) patchcord za sto euro, bo musi być
    niepalny.

    Nie ma niepalnych, są tylko takie, które trudniej się palą.

    Sto euro, w tym kontekście, to jest pomijalna kwota. Aczkolwiek
    normalnie (w prywatnej firmie) koszt byłby znacznie mniejszy - chyba że
    potrzebowałeś jednej lub kilku sztuk maksymalnie. "Widełki" w takich
    cenach są bardzo duże.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1