eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 68

  • 51. Data: 2004-04-01 14:22:49
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Artur Czeczko" <a...@e...one.pl>


    Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
    news:c4h5ln$8cs$1@news.onet.pl...
    > nie zamierzam
    > akceptować cwaniactwa polegającego na tym, że sklepikarz reklamuje się
    > "sprzedaję towar za X PLN i akceptuję karty", a jak przychodzi co do czego,
    > to okazuje się, że slogan brzmi "sprzedaję towar za X+3% lub nie akceptuję
    > kart".

    No dobrze. Widzę, że nie chodzi Ci o rachunek ekonomiczny, tylko
    o zasady. :-)

    Jak dla mnie, EOT.

    Pozdrawiam pianistkę (i innych również),
    Artur


  • 52. Data: 2004-04-01 15:57:34
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Glenn napisał:

    > I to jest ok. Natomiast nie zamierzam akceptować sytuacji, gdy ktoś dla
    > szpanu oblepia się nalepkami, a ja nie mogę kupić towaru kartą za cenę,
    > którą sklepikarz sam zaoferował! Przykład "z życia wzięty" - czasem robię
    > zakupy spożywki w osiedlowym sklepie, który akceptuje karty - założę się, że
    > zakup przeze mnie kartą bułki, jogurtu i gazety jest dla sklepikarza
    > nieopłacalny, ale to powoduje, że chętniej robię w tym sklepie czasem
    > wieksze zakupy. Gdyby przy jogurcie sklepikarz robił mi wstręty, to
    > poszłabym gdzie indziej i z większymi zakupami. I mam w głębokim poważaniu
    > marżę sklepikarza na jogurcie - to jego problem.

    O, o, o i o to dokladnie chodzi. ;-)

    Bartol


  • 53. Data: 2004-04-01 16:11:02
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Paweł" <n...@m...pl>

    > To ja znowu swoje ;-))) Umowa z aklajerem zabrania przerzucania kosztów
    > płacenia kartami na klientów. Sklepikarz na to przystał podpisując umowę.

    jesteś w stanie przytoczyć dokładne brzmienie punktu zabraniającego
    przerzucania kosztów na klienta ?
    bo jestem na 99,99% pewien, że tego się nie da zabronić - aklajer zabrania
    tylko by klient nie był informowany o tym ile ma płatność kartą kosztować
    ale formalne zabronienie przerzucania kosztów oznaczałoby że np sklep nie
    może podnieść cen o 3% ( co oczywiście jest i tak nie do sprawdzenia bo jak
    udowodnić że podwyżka cen miała akurat coś wspólnego z kartami płatniczymi -
    w każdym razie organizacje konsumenckie w europie zachodniej już dawno
    zaobserwowały że jednym z efektów upowszechnienia kart płatniczych jest
    właśnie podniesienie cen)



  • 54. Data: 2004-04-01 16:25:22
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > bo jestem na 99,99% pewien, że tego się nie da zabronić - aklajer zabrania
    > tylko by klient nie był informowany o tym ile ma płatność kartą kosztować
    > ale formalne zabronienie przerzucania kosztów oznaczałoby że np sklep nie
    > może podnieść cen o 3% ( co oczywiście jest i tak nie do sprawdzenia bo
    jak
    > udowodnić że podwyżka cen miała akurat coś wspólnego z kartami
    płatniczymi -
    > w każdym razie organizacje konsumenckie w europie zachodniej już dawno
    > zaobserwowały że jednym z efektów upowszechnienia kart płatniczych jest
    > właśnie podniesienie cen)

    Jeżeli ktoś oferuje produkt po cenie X jednocześnie oznajmia poprzez
    stosowne nalepki, że akceptuje karty, to oczekuję dotrzymania przedstawionej
    oferty (cena X i płatność kartą). Nie jest też prawdą, że akceptacja kart
    wiąże się z podwyżką cen - popatrz na różne markety oraz sklepy internetowe.
    Opowieści sklepikarzy o strasznej nieopłacalności przyjmowania płatności
    kartami do mnie jako klienta nie docierają. Może jak się komus nic nie
    opłaca, to w ogóle powinien zamknąć interes? Po prostu domagam się poważnego
    traktowania i nie marnowania mojego czasu na odwiedzanie sklepu, który
    wprowadza mnie w błąd.



    --
    Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

    Pozdrowienia,
    Glenn



  • 55. Data: 2004-04-01 20:20:18
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "vpw" <v...@p...onet.pl> wrote in message
    news:1ob49v25320kc.1t5a8nixstl01.dlg@40tude.net...
    > >
    > Uwazam prowizje centrow rozliczeniowych za czyste zlodziejstwo.
    Praktycznie
    > za utrzymywanie elektronicznego systemu rozliczeniowego pobieraja procent
    > (spory) od obrotu gospodarczego.
    >

    Ja powiem wiecej... Trzeba w koncu powiedziec nie 'zlodziejskim' praktykom
    sklepikarzy ;). 8% za przewiezienie towaru z hurtowni do sklepu i wydanie go
    klientowi to skandal ;).

    Maciej


  • 56. Data: 2004-04-01 21:35:15
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Paweł" <n...@m...pl>

    > Opowieści sklepikarzy o strasznej nieopłacalności przyjmowania płatności
    > kartami do mnie jako klienta nie docierają. Może jak się komus nic nie
    > opłaca, to w ogóle powinien zamknąć interes?

    oj żebyś nie wykrakała, bo już sporo firm się pozamykało i jak tak dalej
    pójdzie to zostaną w Polsce same hipermarkety

    btw : tak czy owak wyglada na to że rozmawiamy o przepisie z umów, którego
    żadne z nas na oczy nie widziało (o zabranianiu przenoszenia kosztów obsługi
    kart) - więc sugeruję EOT




  • 57. Data: 2004-04-01 21:41:08
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Paweł napisał:
    >
    > oj żebyś nie wykrakała, bo już sporo firm się pozamykało i jak tak dalej
    > pójdzie to zostaną w Polsce same hipermarkety
    >
    > btw : tak czy owak wyglada na to że rozmawiamy o przepisie z umów, którego
    > żadne z nas na oczy nie widziało (o zabranianiu przenoszenia kosztów obsługi
    > kart) - więc sugeruję EOT

    Dzisiaj wpadlem przypadkiem do takiego malego niby centrum handlowego.
    Kiedys byl tam jeden sklep z komputerami. Teraz widzialem 3 obok siebie.
    Kazdy inny. Dalej nie liczylem. ;-)

    Bartol


  • 58. Data: 2004-04-01 23:29:34
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Leon" <l...@w...to.i.to.casper.it.pl>

    > btw : tak czy owak wyglada na to że rozmawiamy o przepisie z umów, którego
    > żadne z nas na oczy nie widziało (o zabranianiu przenoszenia kosztów
    obsługi
    > kart) - więc sugeruję EOT
    >
    Umowa z PolCardem
    par 8
    pkt 1: KONTRAHENT płacić będzie PolCardowi opłatę określoną w załączniku nr
    2, przeznaczoną na pokrycie opłat pobieranych przez systemy i banki będące
    wystawcami kart oraz kosztów ponoszonych przez PolCard.
    pkt 2: KONTRAHENT zobowiązuje się nie obciążać klientów płacących kartami tą
    opłatą ani też innymi dodatkowymi kosztami lub prowizjami, wynikającymi z
    faktu płacenia kartą.



    Pozdr,
    Leo


  • 59. Data: 2004-04-02 09:17:24
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Glenn" <g...@b...pl>


    > oj żebyś nie wykrakała, bo już sporo firm się pozamykało i jak tak dalej
    > pójdzie to zostaną w Polsce same hipermarkety


    Niech zostaną. Jak na razie z punktu widzenia klienta sprawują sie lepiej.
    Ceny niższe, kartą mogę płacić nawet 2 PLN i nikt mi prowizji nie usiłuje
    doliczać.

    > btw : tak czy owak wyglada na to że rozmawiamy o przepisie z umów, którego
    > żadne z nas na oczy nie widziało (o zabranianiu przenoszenia kosztów
    obsługi
    > kart) - więc sugeruję EOT

    Zacytowano Ci, więc?



    --
    Jeżeli możesz-pomóż: www.pmm.org.pl

    Pozdrowienia,
    Glenn






  • 60. Data: 2004-04-02 15:55:02
    Temat: Re: Klient z kartą płatniczą nie jest gorszy od klienta z gotówką
    Od: "Paweł" <n...@m...pl>

    > Niech zostaną. Jak na razie z punktu widzenia klienta sprawują sie lepiej.
    > Ceny niższe, kartą mogę płacić nawet 2 PLN i nikt mi prowizji nie usiłuje
    > doliczać.

    oki, nie będę ciągnął teorii spiskowych - zobaczymy jak to wszystko będzie
    wyglądało za kilka lat
    bo póki co to jest jak jest

    > > btw : tak czy owak wyglada na to że rozmawiamy o przepisie z umów,
    którego
    > > żadne z nas na oczy nie widziało (o zabranianiu przenoszenia kosztów
    > obsługi
    > > kart) - więc sugeruję EOT
    >
    > Zacytowano Ci, więc?

    więc to co mówiłem od początku - jedyne logiczne rozwiązanie to udzielanie
    rabatu za płatność gotówkową - tego umowa z polcardem czy innymi raczej nie
    może zabronić i po kłopocie - Ty będziesz zadowolona że możesz sobie płacić
    kartą (cenę o 70 zł wyższą)
    a ja będę zadowolony że mogę zapłacić gotówką wyciągniętą z bankomatu i
    dostanę cenę 70 zł niższą niż ty (czyli tą normalną ;-)



strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1