eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiFrankowicze już nie chcą? › Re: Frankowicze już nie chcą?
  • Data: 2017-12-21 14:02:37
    Temat: Re: Frankowicze już nie chcą?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
    >"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
    >> Ale czemu "de..." ?
    >> https://www.nbportal.pl/slownik/pozycje-slownika/kre
    dyt-denominowany
    >
    >> To mi nie wyglada na kredyt walutowy, skoro zaczynamy od kwoty
    >> kredytu
    >> w PLN :-)

    >Mi to wygląda na rodzaj nowomowy, szczególny przypadek kredytu.

    przyjrzalem sie dokladniej - wszak na poczatku stoi jak byk "kredyt
    walutowy" :-)

    >Generalnie, to słowo obce, pochodzi z języka angielskiego, a
    >pośrednio
    >z łaciny. "Wyrażony w".
    >Czasem można spotkać się z użyciem oznaczającym przeliczenie na inną
    >walutę ("zadłużenie zagraniczne SP w walucie euro, denominowane w
    >złotych, wynosi na 31 grudnia XXX"). Ale jest to bardzo sporadyczne,
    >wydaje mi się że jest po prostu niezamierzone.

    Dlaczego - bardzo prawidlowe uzycie, w swietle "wyrażony w ..."

    >Normalnie, mamy np. zadłużenie: denominowane w PLN = XXX mld (zł),
    >w USD = YYY mld, w EUR = ZZZ mld itd. To są oddzielne kwoty, dopiero
    >ich
    >suma (po przeliczeniu na konkretną, pojedynczą walutę, według kursów
    >z
    >odpowiedniego dnia) jest sumarycznym zadłużeniem.

    Tylko na którą walute przeliczyc ?
    Szczegolnie jak np chcemy porownac o ile zadłuzenie wzroslo ...
    wyrażone w zl np wzroslo, a wyrazone w euro zmalalo, a w walucie
    zadluzenia wzrosly wszystkie :-)

    Gdzies tam jeszcze NBP ma problem z tymi tonami zlota, ktore potrafily
    caly zysk roczny zjesc gdy zloto spadalo - ale sobie chyba jakos z tym
    poradzili i licza osobno.

    >> A skoro jeszcze splata obowiazkowo w PLN, to czemu walutowy a nie
    >> indeksowany ?

    >Kupno/sprzedaż waluty obcej. Tego nie ma w kredycie indeksowanym. Tam
    >w ogóle nie ma waluty, jest tylko jej (jakiś) kurs. Albo inny
    >wskaźnik,
    >służący do indeksowania.
    >W szczególności, nie ma _pary_ wskaźników.

    Ale przy powyzszej definicji NBP tez w zasadzie nie ma, skoro
    wyplacamy juz zlotowki.
    O splacie NBP akurat pisze niewyraznie.

    Jeszcze taka ciekawostka
    http://wyborcza.biz/biznes/1,147582,8620291,Kredyt_w
    alutowy__indeksowany_czy_denominowany_.html

    To mi wyglada na nowomowe do kwadratu, w dodatku w wydaniu
    dziennikarskim, wiec poziom zaufania zerowy, ale jakis sens to ma.

    Przy kredycie wyplacanym w transzach, jest roznica czy umowa opiewa na
    90k CHF i wyplacaja np 3 razy po 30k CHF, tylko ze zamienione na PLN,
    czy umowa opiewa na 300k PLN, wyplacane po 100k PLN, ktore sobie potem
    przeliczaja na CHF celem obliczenia raty.

    Podobnie i bez transz - klient zawiera umowe na 100k CHF, ktore w
    postaci zlotowek maja trafic na konto dewelopera i bedzie to np 259430
    zl,
    czy klient zawiera umowe na tyle CHF, zeby z tego wyszlo 250k PLN.

    >> A wtedy jak slusznie zauwazyles - zasadne jest pytanie czemu kurs
    >> waluty indeksacji jest rozny przy wyplacie i splacie :-)
    >BTW teraz doszedłem do wniosku, że operacje indeksowane kursem waluty
    >były powszechne w PRL (np. w końcowej fazie). Oczywiście obok
    >prawdziwych operacji walutowych.

    Czy takie powszechne ... cenniki podane w $ lub DM pamietam.
    Bywaly i zl, ale "wyliczone przy kursie $ xxxx", i nikt nie moze miec
    pretensji, ze na drugi dzien jest drozej.

    Kredytow denominowanych raczej nie bylo.
    Mieszkania to w ogole dosc sporadyczny zakup, bo albo "powracajacy z
    zagranicy" za $, albo trzeba sie zapisac do spoldzielni i czekac,
    czekac, czekac.
    Albo budowac w miare zarobkow - czyli 10-20 lat.

    >>>A są jakieś lokaty walutowe indeksowane czymś?
    >> W AmberGold ?
    >> No i na ksiazeczkach mieszkaniowych :)

    >No tak. Ale to nie były waluty obce chyba? Zresztą nie wiem (na KM
    >wiem).

    Tez nie wiem, bo nie mialem, ale czy one nie byly indeksowane cena
    zlota ?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1