eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCzy w mBanku trzeba oddzielnie zamawiać karte visa? › Re: Czy w mBanku trzeba oddzielnie zamawiać karte visa?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
    sfeed.gazeta.pl!news.icm.edu.pl!not-for-mail
    From: Jarosław Lech <j...@k...ODSPAMIACZ.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Czy w mBanku trzeba oddzielnie zamawiać karte visa?
    Date: Sat, 4 Oct 2003 14:08:30 +0200
    Organization: http://news.icm.edu.pl/
    Lines: 70
    Message-ID: <blmd6h$2t6$1@SunSITE.icm.edu.pl>
    References: <blf54a$9a4$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <3...@n...onet.pl> <blgd35$vc5$1@topaz.icpnet.pl>
    <blgops$b5m$1@SunSITE.icm.edu.pl> <blgp03$8gs$1@topaz.icpnet.pl>
    <blgrlo$1ke$1@SunSITE.icm.edu.pl> <blh7bt$es6$1@absinth.dialog.net.pl>
    <blha11$1c3$1@SunSITE.icm.edu.pl>
    <k...@4...com>
    <bli089$k1e$1@SunSITE.icm.edu.pl>
    <r...@4...com>
    <blk073$bsg$1@SunSITE.icm.edu.pl>
    <8...@4...com>
    Reply-To: Jarosław Lech <j...@k...ODSPAMIACZ.pl>
    NNTP-Posting-Host: lan1.zwm.punkt.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: SunSITE.icm.edu.pl 1065269265 2982 80.48.206.2 (4 Oct 2003 12:07:45 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 4 Oct 2003 12:07:45 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:262268
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Dentarg" <d...@i...com> napisał w wiadomości
    news:842tnv89llu5gjns9ecfnu9sj1mtfvqd49@4ax.com...

    > Cala sprawa wygladala tak ... skladalem telefonicznie zlecenie
    > zamkniecia konta, z "pozytywnym" skutkiem, bo po miesiacu dostalem
    > spam z banku mimo ze w umowie nie zyczylem sobie przetwarzania w
    > celach marketingowych ... kolejne telefony i zlecenia zamkniecia konta
    > nic nie daly, potem poleconym do banku to samo zlecenie. I za kolejne
    > 3 miesiace znowu spam w skrzynce pocztowej ... wtedy znowu zadzwonilem
    > ale i tak nic nie wskoralem, konto nadal tam mam, choc spamu juz mi
    > nie przyslali ;)). Pisac spam mam na mysli ulotki w skrzynce
    > niewirtualnej w domu ;).
    >

    Od kilku dni w tym wątku staram się chętnym do posłuchania rad
    uświadomić, że należy postępować tak, aby nie mieć sobie samemu nic do
    zarzucenia. Przez kilka osób jestem traktowany jak człowiek z innej
    epoki.
    A tymczasem Tobie w postępowaniu, które przedstawiłeś, można
    zarzucić błąd za błędem.
    - Po pierwsze: skoro zawierałeś umowę na piśmie, to nie może być mowy o
    jej telefonicznym rozwiązaniu! Wyjdź na ulicę, krzyknij głośno "hej,
    jest tu prawnik-cywilista?" i spytaj go o to. Kodeks cywilny nie
    przewiduje możliwości ustnego rozwiązania umowy zawartej pisemnie, a
    regulamin banku przewidujący telefoniczne składanie reklamacji nie ma tu
    nic do rzeczy. Tak więc Twoje telefoniczne zlecenie zamknięcia konta
    było nieważne z mocy prawa!
    - Po drugie: skoro pierwsze podejście telefoniczne było nieskuteczne -
    bez względu na powód bezskuteczności - powinieneś był dalej wysuwać
    żądania wyłącznie pisemnie. Szczególnie, że czynności, jaką chciałeś
    wykonać... nie można załatwić telefonicznie. A Ty, jak pewnie wielu,
    którzy próbowali mi w tym wątku udowodnić cieniarstwo, jak - pardon -
    uparty osioł: telefon i telefon.
    - Po trzecie: kiedy wreszcie zdecydowałeś się załatwić sprawę pisemnie,
    wysyłając zgodne z regulaminem (i wymogami kodeksu cywilnego)
    wypowiedzenie, rozliczając się z kart i innych usług, z których
    korzystałeś, to po jaką cholerę dowiadywałeś się, czy Twoje konto jest
    zamknięte? Należało z góry założyć, że jest (oczywiście jeśli masz
    pewność, że Twoje wypowiedzenie było należycie napisane, złożone i
    rozliczone), a ewentualną kolejną reklamę z banku potraktować jako
    nękanie i zgodnie z takim założeniem zagrozić bankowi (na piśmie)
    konsekwencjami płynącymi z bezprawnego wykorzystywania Twoich danych
    osobowych po zamknięciu konta i wycofaniu zgody na ich dalsze
    wykorzystywanie.
    - Po czwarte: żeby było ciekawiej, to nadal (nawet mimo wcześniejszych
    doświadczeń z nieskutecznością tej drogi) wydzwaniałeś do banku jako
    jego klient, choć od dawna - bez względu na bezprawnie wysyłaną
    reklamę - nie byłeś i nie powinieneś się czuć jego klientem.
    - Po piąte: złożyłeś skargę do arbitra bankowego? Albo do innej
    instytucji nadzorującej banki?

    Niekonsekwencja za niekonsekwencją. Tylko że kiedy starałem się o
    tym właśnie pisać ogólnie, to kilka osób traktowało mnie jak durnia. A
    ja właśnie o czymś takim pisałem. Dzięki, Dentarg, że na Twoim
    przykładzie mogłem pokazać, jak nie należy postępować.

    Teraz możecie sobie wszyscy na mnnie poużywać. Ja w tym wątku i tak
    już więcej się nie wypowiem. Czekam tylko na kolejne wielkie alarmy
    tych, co to nic sobie nie mają do zarzucenia, za to bank obsmarowują ile
    wlezie, bo to niegodziwiec najgorszy i nie ptrafi tak prostej, tak
    zrozumiałej dyspozycji wykonać.

    Howgh!

    --
    Lejak
    j...@k...ODSPAMIACZ.pl


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1