Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cp1iog$jh5$1@news.onet.pl...
> > A gdzie taki formularz jest dostępny?
>
> Na stronie Inteligo. A tak przy okazji - przejrzałam go jeszcze raz i
wersji
> z niezrealizowaniem zamówienia nie ma. Czyżby coś zmienili od kwietnia?


A może chcą zniechęcić do składania tego typu reklamacji. Wydaje mi się że
od 1.1.05 musieli by ponosić koszty reklamacji i już się lekko do tego
przygotowali

pozd
as

do góry

> O tym słyszałem ale to ZTCW wynika z polskich przepisów i to niezależnie czy

To akurat nie.

> O tym że stroną w tym wszystkim moze byc CA do tej pory nie słyszałem ale

Nie jest stroną.

> nie spieram się moze masz rację, chcę się dowiedzieć. Tylko czy na pewno
> masz rację czy tylko wydaje ci się że masz rację (znasz podstawę prawną?
> regulamin VISY? a co jeśli ktoś płacił Mastercardem?). Pytam bo IMHO wydaje

Warunki umowy pomiędzy visą/mastercardem i ecardem. Jeśli klient w banku
zareklamuje płatność to visa/mastercard prosi ecard o wyjasnienia i
udowodnienie że klient dostał towar. Wtedy ecard prosi sklep o potwierdzenie
sprzedaży, wysyłki i odbioru towaru. Jeśli go nie otrzyma to zwraca klientowi
pełną kwotę i w dodatku dostaje wysoką karę. Ecardowi pozostaje ściągnąć oddaną
kwotę ze sklepu. Dlatego też nie jest łatwo zostać klientem takiej firmy - musi
ona sprawdzić czy sklep jest poważny i wypłacalny. Jeśli sklep nie jest w
stanie oddać - księguje się stratę i go potem ściga. Dlatego też na zachodzie
żeby przyjmować karty trzeba się nieźle nakombinować, dostarczyć opinie
kredytowa itp. Do tego wpłacić kaucję i inne. Nie regulują tego żadne lokalne
przepisy a jedynie ta umowa. Oczywiście zwykły klient nie ma o tym pojęcia że
może reklamować w takim przypadku - bo nie leży to w niczyim interesie żeby o
tym wiedział - lepiej żeby klient się procesował ze sklepem bo wtedy mniej
roboty. Pracowałem w takiej firmie więc wiem jak to wygląda od środka.

---
Rafal


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" napisał:

> do skutku, kase pobrano, a mimo wszystko nie dostales towaru/uslugi. I to
> juz dziala - jak juz Glenn napisala w tym watku.

Działa, działa. Ja pare razy reklamowałem w ten sposób w citku i multibanku.
Zwot bez problemu. Poszło bardzo szybko.
http://www.inteligo.pl/infosite/_images/_files/rekla
macja_visa.pdf

do góry

"Rafal" <p...@p...onet.pl> writes:

> Warunki umowy pomiędzy visą/mastercardem i ecardem. Jeśli klient w banku
> zareklamuje płatność to visa/mastercard prosi ecard o wyjasnienia i
> udowodnienie że klient dostał towar. Wtedy ecard prosi sklep o potwierdzenie
> sprzedaży, wysyłki i odbioru towaru. Jeśli go nie otrzyma

A w przypadku normalnej transakcji internetowej, jak wiemy, tak wlasnie
bedzie. Stad czasem wlasnie wymagania, by - kupujac bilety przez Internet
- jeden z pasazerow byl posiadaczem karty i mogl ja okazac podczas
odprawy (albo przynajmniej to pierwsze).

> Dlatego też nie jest łatwo zostać klientem takiej firmy - musi
> ona sprawdzić czy sklep jest poważny i wypłacalny. Jeśli sklep nie jest w
> stanie oddać - księguje się stratę i go potem ściga.

Czasem jest tak, ze sklep dostaje zaplate dopiero po uplywie terminu
wniesienia reklamacji. Ale normalny sklep to tego nie wytrzyma.
--
Krzysztof Halasa

do góry

"Glenn" <g...@b...pl> wrote in message
news:cp1h13$358$1@news.onet.pl...
>
> Przejrzałam po prostu reklamacyjny formularz Visy i tam była wersja z
> nieotrzymaniem zamówionego towaru. No to zadzwoniłam do Inteligo i po
> pokonaniu oporu I-linki (która oczywiście próbowała mnie ze wszystkich sił
> zniechęcic do składania reklamacji) dowiedziałam się, że mam przesłać
> formularz i czeeekać :-) Zadziałało.
>

Mialem kiedys podobna sytuacje ze sklepem internetowym wirtualnej polski.
Karta zostala obciazona, a towaru mi nie przyslano. Zlozylem wtedy
reklamacje do mojego owczesnego banku (KBSA).... poczekalem... 6 m-cy i kase
mi oddano. Do tego KB z uwagi na dlugi czas rozpatrzenia reklamacji przyznal
mi 'dozywotnio' karte bez oplaty rocznej ;).

Maciej

do góry

Podpinam sie tu bo nie skasowalem poczatkowy watek, gdzie byla mowa o
bezplatnym przejeciu klientow przez SkyEurope. Okazuje sie ze nie takim
bezplatnym, bo Airpolonia przekazala SkyEurope chyba cala baze danych
zarowno niedoszlych, jak i _bylych klientow_, bo SkyEurope zaczyna mnie
spamowac :-)))


--
S pozdravem,
August
augustowski.org

do góry

Użytkownik "Bartol Partol" <bartolpartol@gazeta.> napisał w wiadomości
news:cov2ai$b8t$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Michał 'Amra' Macierzyński napisał:
>
> >> Jakich biletów?
> >
> > To nie slyszales, ze AirPolonia w koncu padla?
>
> Dlaczego mialby bekac? Klient placi karta, eCard sciaga mu kase z konta
> i przekazuje sprzedawcy. Nie sadze, by dawal sprzedawcy swoja kase, a
> dopiero potem sciagal od klienta. Myle sie?
>
Zastanów się co byś zrobił gdybyś miał taki bilet (jeszcze nie wykorzystany)

Tomasz

do góry

Użytkownik Tomasz napisał:

>>Dlaczego mialby bekac? Klient placi karta, eCard sciaga mu kase z konta
>>i przekazuje sprzedawcy. Nie sadze, by dawal sprzedawcy swoja kase, a
>>dopiero potem sciagal od klienta. Myle sie?
>
> Zastanów się co byś zrobił gdybyś miał taki bilet (jeszcze nie wykorzystany)

Ales starocia wygrzebal. Juz czuje sie oswiecony i wiecej zastanawiac
sie nad ta spawa nie mam zamiaru. ;-)

Bartol

do góry

> Ales starocia wygrzebal. Juz czuje sie oswiecony i wiecej zastanawiac
> sie nad ta spawa nie mam zamiaru. ;-)

Miałem przerwę w dostępie do netu i odrabiałem straty :)
Ot i wszystko. Pewnie jeszcze inne starocie zobaczysz ...

Tomasz

do góry

On Mon, 6 Dec 2004 16:14:35 +0100, Michał 'Amra' Macierzyński
<m...@p...pl> wrote:

>Ech. A o czyms takim, ze w ciagu 10 dni mozesz odstapic od umowy zawartej
>na odleglosc slyszales? A wiesz, ze w "realu" takie ustalenia przeciez nie
>obowiazuja?
>Jesli zaplaciles przelewem itp - to twoja strata - jednak jesli zaplaciles
>karta - mozesz prosic o zwrot kasy - i co wiecej - masz szanse na jej
>odzyskanie.

możesz prosić drugą stronę umowy, Air Polonię. Chyba tylko prosić...
--
Jarek Andrzejewski

do góry