No i właśnie tu trafiłeś w dziesiątkę: VW to jedyny z banków internetowych,
gdzie jest fizyczna kasa (nad mercem :-) co prawda wygoda to dla mieszkańców
DC głównie...
JaC


> Też o tym myślałem, ale chyba jakieś okienko z możliwością wypłaty dużej
kwoty się przyda?
> Co będzie gdybyś potrzebował większą kwotę w gotówce?
> Np. kupić używany samochód, albo nie wiem, materiały budowlane na
składzie, gdzie nie przyjmują kart?
> Albo gdybyś chciał kupić np. Euro w kantorze na wakacje.
> Będziesz biegał przez kilka dni z rzędu do bankomatu po maksymalną
wypłatę?
> Kartę mogą zablokować, bo nagle schemat wypłat będzie nietypowy i tłumacz
się potem, że nie jesteś wielbłądem...
> Ja też patrzę z zainteresowaniem na VW, ale jeszcze poobserwuję.

do góry

On Tue, 24 Feb 2004 22:55:18 +0100, "PMZ" <p...@b...pl> wrote:

>Też o tym myślałem, ale chyba jakieś okienko z możliwością wypłaty dużej
>kwoty się przyda? Co będzie gdybyś potrzebował większą kwotę w gotówce? Np.
>kupić używany samochód, albo nie wiem, materiały budowlane na składzie,
>gdzie nie przyjmują kart? Albo gdybyś chciał kupić np. Euro w kantorze na
>wakacje. Będziesz biegał przez kilka dni z rzędu do bankomatu po maksymalną
>wypłatę? Kartę mogą zablokować, bo nagle schemat wypłat będzie nietypowy i
>tłumacz się potem, że nie jesteś wielbłądem...
Od tego mam konto lokacyjne w Raiffeisen :), prowadzenie za darmo a
kase sobie można wyjmować, trzeba tylko zgłosić wypłate od jakiejś tam
kwoty dzień wcześniej (przy kwotach rzędu x0k PLN). Po za tym w VW
chyba można w miare duży limit na karcie ustalić ?

>Ja też patrzę z zainteresowaniem na VW, ale jeszcze poobserwuję. Zobaczę, co
>zrobią w najlbliższych miesiącach. :-)
Mam nadzieje, że nic radykalnego ;), na razie zmieniłem dyspozycje
przelewania wypłaty właśnie do VW, ale kto wie czy nie będzie trzeba
zmienić jeszcze raz ;(.

pzdr,
Dentarg

--
Moje CV online - http://dentarg.it64.com
Warcraft2 - http://warcraft2.it64.com

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info> napisał w
wiadomości news:c1f90h$eot$1@news.onet.pl...
>
> Jak ja czytam o tej filozofii to mi się niedobrze robi. TO JEST BIZNES,
nie
> stowarzyszenie, organizacja charytatywna, albo dobry wujek.
>
> Strach się bać, co będzie jak VW wprowadzi jakieś opłaty [a powinien
> chociażby za przelewy u konsultanta]. Zdrada filozofii, ideałów i w ogóle
> żydokomuna i cykliści.
>
> Obudźcie się, kapitalizm i wolny rynek mamy !

Jak gdzieś czytam, że liczy się tylko kasa, to jakoś tak smutno
mi się robi. Baaaaardzo smutno...

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Użytkownik "Artur Czeczko" <a...@e...one.pl> napisał w wiadomości
news:c1hu4n$2fsu$1@news.atman.pl...

> > Obudźcie się, kapitalizm i wolny rynek mamy !
>
> Jak gdzieś czytam, że liczy się tylko kasa, to jakoś tak smutno
> mi się robi. Baaaaardzo smutno...

W takim razie dla Ciebie jest SKOK / jakiś bank spółdzielczy.

Bo bank jako taki to z definicji twór KOMERCYJNY mający na celu jak
najwięcej ZAROBIĆ i jak najmniej wydać. Co nie znaczy, że nie ma
przestrzegać 'dobrych obyczajów' w biznesie. Nie uważam jednak, aby te dobre
oczyczaje zostały przekroczone przez mBank, ani nie zostaną przekroczone
przez VWBD, gdy wprowadzi jakieś opłaty - a wprowadzi na 100%. Chociażby po
to, aby zatrudnić dodatkowe osoby do obsługi korespondencji drukowanej z
Centrum Formularzy. ;-))))

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info> napisał w
wiadomości news:c1huf5$kfo$1@news.onet.pl...
>
> Bo bank jako taki to z definicji twór KOMERCYJNY mający na celu jak
> najwięcej ZAROBIĆ i jak najmniej wydać.

Banki komercyjne są tylko podzbiorem wszystkich banków. Kontrprzykład -
Narodowy Bank Polski, który jest bankiem centralnym, a nie komercyjnym.
Komercyjny to "przynoszący dochód, obliczony na zysk". Nie "jak największy
zysk", tylko po prostu zysk. To mniej więcej tyle

> Co nie znaczy, że nie ma
> przestrzegać 'dobrych obyczajów' w biznesie. Nie uważam jednak, aby te
dobre
> oczyczaje zostały przekroczone przez mBank, ani nie zostaną przekroczone
> przez VWBD, gdy wprowadzi jakieś opłaty [...]

Ponieważ nie mam nic wspólnego z tymi bankami, nie podejmę tematu.

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Użytkownik "Artur Czeczko" <a...@e...one.pl> napisał w wiadomości
news:c1hvsa$2s75$1@news.atman.pl...

> > Bo bank jako taki to z definicji twór KOMERCYJNY mający na celu jak
> > najwięcej ZAROBIĆ i jak najmniej wydać.
>
> Banki komercyjne są tylko podzbiorem wszystkich banków. Kontrprzykład -
> Narodowy Bank Polski, który jest bankiem centralnym, a nie komercyjnym.

No tak, ale myślałem, że rozmawiamy o właśnie tych komercyjnych, a omijamy
wszelkiego rodzaju narodowe/europejskie itp.
Generalnie o bankach dla ludzi/firm.

> Komercyjny to "przynoszący dochód, obliczony na zysk". Nie "jak największy
> zysk", tylko po prostu zysk. To mniej więcej tyle

Dla mnie jest oczywistym, że należy dążyć do jego maksymalizacji.

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara, telefon.gsm.pl
usenet (at) nawara.info

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <usenet@[WYTNIJTO]nawara.info> napisał w
wiadomości news:c1i051$f5g$1@news.onet.pl...
> > Komercyjny to "przynoszący dochód, obliczony na zysk". Nie "jak
największy
> > zysk", tylko po prostu zysk. To mniej więcej tyle
>
> Dla mnie jest oczywistym, że należy dążyć do jego maksymalizacji.

Udowadnianie twierdzeń to coś, co ćwiczyłem intensywnie kilka
lat temu. Kilka rodzajów dowodów, które najbardziej zapamiętałem, to:
- dowód przez oczywistość,
- dowód przez przykład,
- dowód przez brak kontrprzykładu,
- dowód przez machanie rękami.
:-)

Pozdrawiam,
Artur

do góry

Artur Czeczko wrote:
[...]

> Udowadnianie twierdzeń to coś, co ćwiczyłem intensywnie kilka
> lat temu. Kilka rodzajów dowodów, które najbardziej zapamiętałem, to:
> - dowód przez oczywistość,
> - dowód przez przykład,
> - dowód przez brak kontrprzykładu,
> - dowód przez machanie rękami.
> :-)
Tez studiowałeś na MIMUW-ie :-) ?
KJ

--
Jid: k...@c...pl lub k...@j...wp.pl

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1i45g$fun$1@inews.gazeta.pl...
> Tez studiowałeś na MIMUW-ie :-) ?

A czy bardzo widać? :-)

Pozdrawiam,
Artur

do góry

"Artur Czeczko" <a...@e...one.pl> wrote in
news:c1hu4n$2fsu$1@news.atman.pl:

>
> Użytkownik "Wojciech Nawara" <[WYTNIJTO]usenet@nawara.info> napisał w
> wiadomości news:c1f90h$eot$1@news.onet.pl...
>>
>> Jak ja czytam o tej filozofii to mi się niedobrze robi. TO JEST BIZNES,
> nie
>> stowarzyszenie, organizacja charytatywna, albo dobry wujek.
>>
>> Strach się bać, co będzie jak VW wprowadzi jakieś opłaty [a powinien
>> chociażby za przelewy u konsultanta]. Zdrada filozofii, ideałów i w ogóle
>> żydokomuna i cykliści.
>>
>> Obudźcie się, kapitalizm i wolny rynek mamy !
>
> Jak gdzieś czytam, że liczy się tylko kasa, to jakoś tak smutno
> mi się robi. Baaaaardzo smutno...
>

naturalnie ze kasa sie liczy
ale emocjonalne (graniczace czasem z fanatyzmem) podejscie do uslug tez da
sie zamienic na pieniadze - i o tym banki tez powinny pamietac

najwyrazniej jednak pieniadz "zywy" jest aktualnie wazniejszy, bo np. mozna
pokazac przed zarzadem ze departament klientow indywidualnych osiagnal 40%
zysku. gadki o "fanatycznych" klientach zapewne nie uratowalyby stolkow kilku
panow wiec podjeto takie decyzjie

a klienci podjeli swoje

(lub podejma jak im wreszcie otworza konto w VW ;)

TMouse



--
Jak komus delikatnie powiedziec ze jest idiota?
"Uwazam, ze jestes wzorcowym typem klienta docelowego duzych korporacji
handlowych"

do góry