Użytkownik "Krzysztof Kowalski" <k...@b...pl> napisał w wiadomości
news:aa3qe6$3nd$1@flis.man.torun.pl...

> > A na podstawie czego Ty robisz wpisy do PKPiR?
>
> A ile masz tych prowizji? To sobie to wpiszesz w koszty za miesiąc - teraz
> nie ma ograniczenia w tym zakresie.

To nie są tylko prowizje, niedawno wymieniałem tutaj operacje, na dokonanie
których nie mam żadnego innego dowodu niż potwierdzenie z banku.
Ale najważniejsze jest to, ile czasu trzeba poświęcić na niepotrzebną
papierkową robotę!
Zaczyna się z ZUS-em: opracowuję raporty, wysyłam je do ZUS-u, ale jeszcze
ich nie mogę drukować, bo nie mam potwierdzenia o ich przyjęciu. Na następny
dzień sprawdzam czy jest potwierdzenie - jeszcze nie ma. To samo na drugi
dzień i często na trzeci. Wreszcie dostaję potwierdzenie i drukuję raporty
oraz samo potwierdzenie przyjęcia dokumentów.
Potem zaczyna się podobna kołomyjka z US-em. Wszystko w porządku jeśli bank
przyśle potwierdzenia w terminie, ale jeśli ich nie ma, to praktycznie za
miesiąc muszę jeszcze raz wracać do tych samych dokumentów, czyli robię tą
samą robotę dwa razy.
Jeśli ktoś nie ma tych dokumentów księgowych wiele, to może mu to nie
sprawia różnicy, ale ja mam kilka źródeł przychodów, a do tego jeszcze
prowadzę księgowość żonie i niedostarczenie w porę dokumentów przez bank
stanowi dla mnie naprawdę poważne utrudnienie.

--
Pozdrowienia

Krzysztof Maj