pisałem o tym jak PEkaoSa przysłało mi wyciąg z operacjami na karcie której
od 6 miesięcy nie mam (wątek "Uważajcie na VISA z PekaoSA !!")
a zapomniałem napisać, że moja żona, która zlikwidowała u nich konto
jakiś rok - półtora temu. Otrzymała właśnie kopertę z kodami jednorazowymi
do
Pekao24 (z której to usługi nigdy nie korzystała) i jeszcze polecony (jak
wiem
z lektury postów na grupie z PINem), którego odmówiłem odebrać.
Pytanie mam takie
Czy w momencie rozwiązania konta bank ma obowiązek usunąć dane osobowe
ze swojego systemu? Czy mogę ich pozwać o naruszenie dóbr osobistych,
tak jak kiedyś zrobiło to pewne małżeństwo, które otrzymało kartnę z
życzeniami
bożonarodzeniowymi do Reifaisena bodajże? (nie bierzcie tylko tego pytania
zbyt
poważnie - po prostu ciekawi mnie to od strony formalnej)
Generalnie widać z tego (i z mojego postu o VISA), że zamknięte konta w
PekaoSA
żyją dalej swoim życiem.
Co robić? Wezwać egzorcystę?

do góry

Użytkownik miecz <h...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b7bk01$1h3i$...@f...acn.pl...
>
>Czy mogę ich pozwać o naruszenie dóbr osobistych,
> tak jak kiedyś zrobiło to pewne małżeństwo, które otrzymało kartnę z
> życzeniami
> bożonarodzeniowymi do Reifaisena bodajże? (nie bierzcie tylko tego pytania
> zbyt
> poważnie - po prostu ciekawi mnie to od strony formalnej)

Chyba nie - kartka podpadała pod cele marketingowe - wyciąg z banku chyba
nie...

do góry

> >Czy mogę ich pozwać o naruszenie dóbr osobistych,
>> Chyba nie - kartka podpadała pod cele marketingowe - wyciąg z banku chyba
> nie...

o tych śmieciach namawiających do otwarcia Eurokonta to nie wspominałem, bo
myślałem, że nie warto. (tak tak żona je też dostaje). Zawsze się wtedy śmiejemy
jak to im teraz bardzo zależy na klientach, a nie wtedy jak likwidowaliśmy
(każde w
swoim czasie) rachunki.
Ciekawe jest to, że na listach do niej cały czas widnieje "Nr klienta + jakieś
cyferki", a
przecież de-facto klientem banku ona już nie jest.

do góry

Użytkownik "miecz" <h...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b7bk01$1h3i$1@foka.acn.pl...
> Generalnie widać z tego (i z mojego postu o VISA), że zamknięte konta w
PekaoSA żyją dalej swoim życiem.

Nie jesteś sam. Ja konto zlikwidowałem dwa lata temu a różne śmieci
przychodzą do tej pory. Wygląda na to, że coś takiego jak likwidacja konta w
tym banku nie jest możliwa. Konto jest dożywotnie jak wyrok. -((((((
Pozdr.

do góry

Salo pisze:
>Wygląda na to, że coś takiego jak likwidacja konta w
>tym banku nie jest możliwa. Konto jest dożywotnie jak wyrok. -((((((

A ja zlikwidowałem jakiś rok temu bez problemów (jak na razie:).

--
mailto:r...@f...inv.pl
! Odpowiadając na priv usuń 'inv.' z adresu !
Nic tylko się pociąć czerstwą bułką

do góry

Radek B napisał:
> Salo pisze:
>
>>Wygląda na to, że coś takiego jak likwidacja konta w
>>tym banku nie jest możliwa. Konto jest dożywotnie jak wyrok. -((((((
>
>
> A ja zlikwidowałem jakiś rok temu bez problemów (jak na razie:).

Nie bój, nie bój nic - przypomną sobie i o Tobie (czego Ci nie życzę,
jeśli nie chcesz by sobie o Tobie przypomnieli - tfu tfu! ;) Ale jak
wskazują wcześniejsze posty w wątkach o banku PeKaO SA - wszystko zdażyć
się może...

Pzdr.

K.

do góry

Radek B <r...@f...inv.pl> napisał w news:b7esul.3vv36q3.1@rab.thg:

> Salo pisze:
>> Wygląda na to, że coś takiego jak likwidacja konta w
>> tym banku nie jest możliwa. Konto jest dożywotnie jak wyrok. -((((((
>
> A ja zlikwidowałem jakiś rok temu bez problemów (jak na razie:).

A ja dla odmiany musze pochwalić Telepekao24! (choć ponoć to ta sama
rodzina)
Aby zlikwidować konto wystarczyło pocztą wewnętrzną złożyć wypowiedzenie
podając jednocześnie numer konta, na które miały być przelane środki
pozostałe po rozliczeniu r-ku, oraz oddać token w oddziale Pekao SA. Po
kilku dniach otrzymałem przelew oraz pisemne potwierdzenie rozwiązania
umowy.
Prawdę mówiąc, byłem zaskoczony elegancją załatwienia sprawy.

--
Pozdrowienia

Krzysztof K. Maj
(Uwaga na pułapkę w adresie!)

do góry

Ja po roku od zamkniecia konta dostalem karte Maestro z zacheta do jej
uzywania.
Niestety wszelkie PINy jakie mialem i probowalem uzyc nie powiodly sie.
A szkoda bo przecierz moglbym w sklepie cos zaplacic.
Czy sa jeszcze sklepy co Maestro autoryzuja tylko na podstawie podpisu ?
Ale przeciez to sie nie uda bo pewnie zeby karte zaktywowac trzeba z raz PIN
podac.
Bo mojej zonie w miesiac po zamknieciu konta tez przyszlo Maestro ...
Pozdrawiam !
Marek

do góry

> tym banku nie jest możliwa. Konto jest dożywotnie jak wyrok. -((((((
> Pozdr.

No mogę polemizować :)
Konto zlikwidowałem w 1995 roku, od jakichś trzech lat nic nie przysyłają :)

Janusz

do góry