Witam!

Od kilku lat miałem w ww. banku kredyt odnawialny. Termin jego spłacenia
wypadał co roku 28 lutego i na początku lutego tego roku, zgodnie z
umową spłaciłem zadłużenie i złożyłem zlecenie zamknięca pożyczki w
Eurokoncie. Ostatniego dnia lutego przez pewien czas faktycznie nie
miałem dostępnego tego kredytu, jednakże wieczorem pojawił się ponownie
(w serwisie Pekao24) a dziś, 4.03 ukradli mi z konta 100 zł (bo innaczej
tego nazwać nie mogę) w ramach opłaty za prolongatę pożyczki. Czyli
generalnie Bank Pekao SA ma w głębokim poważaniu moje zlecenia i robi co
mu się podoba. Moim błędem było tylko to, że nie wziąłem kopii zlecenia
zamknięcia pożyczki, więc pyanie fo Was - jakie mam szanse reklamacji?
Czy zdarzało się Wam że bank wyparł się takiego zlecenia? Jakie mogą być
problemy? 100 zł to dla mnie dużo i mam zamiar je odzyskać od tych
złodzieji (a przy okazji definitywnie zamknąć konto). Z góry dziękuję za
wszelkie rady.

do góry

DermalAmor wrote:
> Witam!
>
> Od kilku lat miałem w ww. banku kredyt odnawialny. Termin jego spłacenia
> wypadał co roku 28 lutego i na początku lutego tego roku, zgodnie z
> umową spłaciłem zadłużenie i złożyłem zlecenie zamknięca pożyczki w
> Eurokoncie. Ostatniego dnia lutego przez pewien czas faktycznie nie
> miałem dostępnego tego kredytu, jednakże wieczorem pojawił się ponownie
> (w serwisie Pekao24) a dziś, 4.03 ukradli mi z konta 100 zł (bo innaczej
> tego nazwać nie mogę) w ramach opłaty za prolongatę pożyczki. Czyli
> generalnie Bank Pekao SA ma w głębokim poważaniu moje zlecenia i robi co
> mu się podoba. Moim błędem było tylko to, że nie wziąłem kopii zlecenia
> zamknięcia pożyczki, więc pyanie fo Was - jakie mam szanse reklamacji?
> Czy zdarzało się Wam że bank wyparł się takiego zlecenia? Jakie mogą być
> problemy? 100 zł to dla mnie dużo i mam zamiar je odzyskać od tych
> złodzieji (a przy okazji definitywnie zamknąć konto). Z góry dziękuję za
> wszelkie rady.

Nie panikuj, nawet nie zadzwoniłeś do banku, a już go objeżdżasz.

Zadzwoń, wyjaśnij sprawę.
Jak nie pomoże złóż pisemną reklamację, ze wdniu takim i takim składałeś
dyspozycję zamknięcia linii debeteowej, a w dniu takim i takim z twojego
konta została pobrana opłata za prowadzenie linii debetowej.
W związku z tym oczekujesz jej zwrotu i definitywnego zamknięcia linii
debetowej.

Zapewne w odpowiedzi dowiesz się, że zamknięcie linii należy zgłosić 30
dni przed terminem wypowiedzenia i że się nie zmieściłeś w tym terminie
w związku ztym pobrali opłatę. (Zgaduję oczywiście :))

do góry

witek napisał(a):

> Nie panikuj, nawet nie zadzwoniłeś do banku, a już go objeżdżasz.

Objeżdżam, bo nie pierwszy raz mam z nimi problemy, pare razy
"zapomnieli" zrealizować zlecenia stałego.

> Zadzwoń, wyjaśnij sprawę.

Przejde się mam blisko, dzięki za odpowedź.

do góry

identyczną spraw załatwiłem "od ręki" podczas wizyty w oddziale

--
no - to - do - po - czy - ta - nia
jk

do góry

Użytkownik "DermalAmor" <"djdermalamor[wytnij#$%^to]"@tlen.pl> napisał

> Objeżdżam, bo nie pierwszy raz mam z nimi problemy, pare razy
> "zapomnieli" zrealizować zlecenia stałego.

to po kiego @#$%^&*@ tam jeszcze siedzisz ?
podziwiam wytrzymałość niektórych klientów tego banku :-(((


--
Piotr W.
t...@o...pl
( usun z adresu: "WYTNIJ_ten_TEKST"

do góry

Piotr W napisał(a):

> to po kiego @#$%^&*@ tam jeszcze siedzisz ?
> podziwiam wytrzymałość niektórych klientów tego banku :-(((

Wiesz, jak się ma zaciągnięte kredyty to nie tak łatwo zrezygnować.
Kredyty na szczęście już spłaciłem, konto w innym banku już działa od
blisko trzech lat (bo to w Pekao utrzymywałem tylko do celów
wspomnianych kredytów) więc jak tylko wyjaśnie sprawę z tą pożyczką to
składam dyzpozycję zamknięcia rachunku.

Swoją drogą kiedyś to było porządny bank. Jak zakładałem rachunek (w
1996 roku) to jako jedyni chcieli ze mną rozmawiać, gdyż miałem umowę o
pracę na okres próbny. PKO BP, PBK mało mnie nie wygonili z oddziałów
jak im o tym wspomniałem. Ale czasy się zmieniły i teraz Pekao SA to
chyba jeden z najgorszych banków, niestety...

do góry

jarekku napisał(a):
> identyczną spraw załatwiłem "od ręki" podczas wizyty w oddziale

Właśnie wróciłem z oddziału. Pani która mnie obsługiwała nie bardzo
wiedziała co ma zrobić, więć zleciało się pół oddziału. Okazało się że
faktycznie składałem taką dyspozycję (w co nie chcieli początkowo
uwierzyć) więc musiałem napisać reklamację. Ponoć w ciągu tygodnia mam
dostać odpowiedź.

do góry

Użytkownik "DermalAmor" <"djdermalamor[wytnij#$%^to]"@tlen.pl>

> > to po kiego @#$%^&*@ tam jeszcze siedzisz ?
[ ... ]
> Swoją drogą kiedyś to było porządny bank. Jak zakładałem rachunek (w
> 1996 roku) to jako jedyni chcieli ze mną rozmawiać,
[ ... ]
> Ale czasy się zmieniły i teraz Pekao SA to
> chyba jeden z najgorszych banków, niestety...

ZGADZAM się w 100% ( a może i więcej % ) :-)))
kiedyś też byłem zadowolony ...


--
Piotr W.
t...@o...pl
( usun z adresu: "WYTNIJ_ten_TEKST"

do góry

"DermalAmor" <"djdermalamor[wytnij#$%^to]"@tlen.pl> wrote in message
news:%8fWd.105345$2e4.28346@news.chello.at...
> witek napisał(a):

> Objeżdżam, bo nie pierwszy raz mam z nimi problemy, pare razy "zapomnieli"
> zrealizować zlecenia stałego.

A tym się nie przejmuj, oni to "odpracują" jak już to zlecenie anulujesz;-)
Tak raz na pół roku jeszcze Ci pójdzie. Chociaż jak zamkniesz konto to
raczej dostaniesz zawiadomienie, że ze względu na brak środków zlecenie nie
zostało wykonane.
Ja już zamykanie konta w Pekao mam za sobą i śpię spokojnie z potwierdzeniem
zamknięcia konta w szufladzie. Pamiętaj, żeby się o nie upomnieć, bo mi Pani
dała kilka papierów do wypełnienia, a potem próbowała sugerować, że to już
wszysko. Nie daj się nabrać. Wszystko to będzie jak będziesz miał jej podpis
na potwierdzeniu.

Pozdrawiam!
A.A.S.

do góry

Artur A. Surowiec napisał(a):

> A tym się nie przejmuj, oni to "odpracują" jak już to zlecenie anulujesz;-)
> Tak raz na pół roku jeszcze Ci pójdzie. Chociaż jak zamkniesz konto to
> raczej dostaniesz zawiadomienie, że ze względu na brak środków zlecenie nie
> zostało wykonane.

Wiem coś o tym, z rok temu skończyły mi się zlecenia stałe i oczywiście
były realizowane nada. Na szczeście udało się odzyskać gotówkę, bo GE
nie jest takie zachłanne jak Pekao :)

> Ja już zamykanie konta w Pekao mam za sobą i śpię spokojnie z potwierdzeniem
> zamknięcia konta w szufladzie. Pamiętaj, żeby się o nie upomnieć, bo mi Pani
> dała kilka papierów do wypełnienia, a potem próbowała sugerować, że to już
> wszysko. Nie daj się nabrać. Wszystko to będzie jak będziesz miał jej podpis
> na potwierdzeniu.

Musiałem proces zamknięcia odłożyć od miesiąc, więc dzięki za wszelkie
uwagi, w kwietniu przydadzą się napewno.

do góry