Witam

Poczytalam juz archiwum ale nie znalazlam odpowiedzi - byc moze ze
zdenerwowania

Mam dośc typową sytuację bo komornik wysłał do mojego banku zawiadomienie o
"zajęciu prawa majątkowego stanowiącego bla bla bla".
Bylo to tydzień temu.
Kiedy jednak sprawdzam konto przez internet to tak jak wolne srodki byly tak
sa (nie są duże ale są :D ) - dziwne - bo chyba powinna byc kwota ujemna na
saldo zajecia?

Z konta nie bede juz korzystac - na wszelki wypadek - zastanawiam sie tylko
czy jak teraz zaloze sobie nowe to mnie tez nie capna - bo jak do
wszystkich bankow powysylali te wnioski o zajecie to moze byc malo ciekawie
:/

Czy zmiana miejsca zamieszkania i wlasciwosci US moze mi pomoc?
Czy zalozenie konta w jakims malym banku spoldzielczym np w innym miescie
moze mnie uchronic przed czyms takim

Zdesperowana Agusia

do góry

On Thu, 14 Jul 2005 16:19:33 +0200, "Agusia"
<n...@p...onet.pl> wrote:

>Kiedy jednak sprawdzam konto przez internet to tak jak wolne srodki byly tak
>sa (nie są duże ale są :D ) - dziwne - bo chyba powinna byc kwota ujemna na
>saldo zajecia?

Nie. Na koncie zostaje kwota wolna od zajęcia, możesz ją wypłacić i
zlikwidować konto.

>Z konta nie bede juz korzystac - na wszelki wypadek - zastanawiam sie tylko
>czy jak teraz zaloze sobie nowe to mnie tez nie capna - bo jak do
>wszystkich bankow powysylali te wnioski o zajecie to moze byc malo ciekawie
>:/

Raczej nie.

>Czy zmiana miejsca zamieszkania i wlasciwosci US moze mi pomoc?
Nie. Za to splacenie długu i owszem.

>Czy zalozenie konta w jakims malym banku spoldzielczym np w innym miescie
>moze mnie uchronic przed czyms takim

Nie.


--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/2005-06-19_Ple
ner/F1010031.html
___________/ GG: 3524356

do góry

Użytkownik "Trzypion" <t...@o...org.pulapka.pl> napisał w
wiadomości news:hrucd1pvnpgjb74843qcvs3c2t1tshqd53@4ax.com...
: On Thu, 14 Jul 2005 16:19:33 +0200, "Agusia"
: <n...@p...onet.pl> wrote:
: >Z konta nie bede juz korzystac - na wszelki wypadek - zastanawiam sie
tylko
: >czy jak teraz zaloze sobie nowe to mnie tez nie capna - bo jak do
: >wszystkich bankow powysylali te wnioski o zajecie to moze byc malo
ciekawie
: >:/
:
: Raczej nie.
:
: >Czy zmiana miejsca zamieszkania i wlasciwosci US moze mi pomoc?
: Nie. Za to splacenie długu i owszem.
:
: >Czy zalozenie konta w jakims malym banku spoldzielczym np w innym miescie
: >moze mnie uchronic przed czyms takim
:
: Nie.

Długi trzeba splacac wiem i nie uchylam sie. Wiec potrzebuje czasu
aby stanac na nogi i tyle i wszystko zamknac. A jak bede sie ganiala z
komornikami po bankach to praca zadna i glowa malo spokojna :(

Agusia - chyba jeszcze bardziej zrozpaczona

do góry

Agusia <n...@p...onet.pl> wrote:

> Długi trzeba splacac wiem i nie uchylam sie. Wiec potrzebuje czasu

Fakt egzekucji komorniczej raczej mówi o czym innym.

> aby stanac na nogi i tyle i wszystko zamknac. A jak bede sie ganiala z

Wiesz. Dogadać się można zawsze _przed_ zapędzeniem do działania komornika.
Tylko trzeba chcieć i mieć co zaproponować.


--
Przemysław Maciuszko
Zurich based

do góry

Przemysław Maciuszko napisał(a):
> Agusia <n...@p...onet.pl> wrote:
>
>
>>Długi trzeba splacac wiem i nie uchylam sie. Wiec potrzebuje czasu
>
>
> Fakt egzekucji komorniczej raczej mówi o czym innym.
>
>
>>aby stanac na nogi i tyle i wszystko zamknac. A jak bede sie ganiala z
>
>
> Wiesz. Dogadać się można zawsze _przed_ zapędzeniem do działania komornika.
> Tylko trzeba chcieć i mieć co zaproponować.
>
>
Agusia - ja też osobiście uważam, że z komornikiem można się dogadać.
Nawet teraz kiedy już został wystawiony tytuł egzekucyjny nie jest za
późno, a warto, bo w końcu może wejść na Twoje pobory (tu już raczej nie
będzie taryfy ulgowej - mi niegdyś uciął 30% z 1k PLN wypłaty za nie
zapłacone mandaty), jeżeli nie uda mu się ruszyć kasy z konta (a przy
niewielkich środkach na koncie mu się to nie uda, bo obowiązuje kwota
wolna od zajęcia). Komornik jest zainteresowany _ściągnięciem długu_, a
nie uprzykrzeniem Tobie życia, więc proponuję kontakt z US. Możesz też
się ganiać z US, zakładając nowe konta, biorąc wypłatę do ręki, zamiast
na konto, ale czy warto? Dowiedz się lepiej jak US widzi rozwiązanie
problemu.

--
"- Why do they call him a bullet dodger?
- Because he dodges bullets, Avi." (Snatch)

do góry

Dnia Thu, 14 Jul 2005 19:07:37 +0200, mlody_book napisał(a):

> Komornik jest zainteresowany _ściągnięciem długu_, a
> nie uprzykrzeniem Tobie życia

dokladnie. probuj sie dogadywac. splata na raty / zmniejszenie dlugu, co
tam jeszcze sobie wymyslisz

--
Michal Dabrowski
d...@S...pl
gg:4945190

do góry

Michał Dąbrowski <d...@S...pl> napisał(a):

> Dnia Thu, 14 Jul 2005 19:07:37 +0200, mlody_book napisał(a):
>
> > Komornik jest zainteresowany _ściągnięciem długu_, a
> > nie uprzykrzeniem Tobie życia
>
> dokladnie. probuj sie dogadywac. splata na raty / zmniejszenie dlugu, co
> tam jeszcze sobie wymyslisz
>

Zminejszenie dlugu? Tzn...?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>Zminejszenie dlugu? Tzn...?
>
>
Przepraszam, że pytam, ale jestem analfabetą i nie rozumiem znaczenia slów :-(
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

Choć kaszka zimna i pielucha mokra, to nasza pociecha, bez SCIEMY, tak
słodko gaworzy:

> Michał Dąbrowski <d...@S...pl> napisał(a):
>
>> Dnia Thu, 14 Jul 2005 19:07:37 +0200, mlody_book napisał(a):
>>
>>> Komornik jest zainteresowany _ściągnięciem długu_, a
>>> nie uprzykrzeniem Tobie życia
>>
>> dokladnie. probuj sie dogadywac. splata na raty / zmniejszenie
>> dlugu, co tam jeszcze sobie wymyslisz
>>
>
> Zminejszenie dlugu? Tzn...?

No, pogadać sobie z komornikiem o tym można, czemu nie. Od ewentualnego
zmniejszenia długu jest wierzyciel, nie komornik.

--
woy
(pisz do mnie tu: http://tinyurl.com/6mym8 )
"Pilch dał mi swoją wizytówkę. Powiedział, żebym zadzwoniła, ale od
razu zastrzegł, że nie ma mi nic do powiedzenia" Dorota Masłowska

do góry

>>>> Komornik jest zainteresowany _ściągnięciem długu_, a
>>>> nie uprzykrzeniem Tobie życia

>>> dokladnie. probuj sie dogadywac. splata na raty / zmniejszenie
>>> dlugu, co tam jeszcze sobie wymyslisz

>> Zminejszenie dlugu? Tzn...?

> No, pogadać sobie z komornikiem o tym można, czemu nie. Od ewentualnego
> zmniejszenia długu jest wierzyciel, nie komornik.

Słusznie.
Ale można podpuścić komornika, żeby w imieniu dłużnika zwrócił się o to do
wierzyciela. Przeciwnicy (dłużnicy) moich mocodawców (wierzycieli) czasem tak
robią. Wtedy komornik występuje do mnie (pełnomocnika wierzyciela), a ja
przekazuję to mojemu klientowi (wierzycielowi).
Tyle, że mało który wierzyciel jest tak wspaniałomyślny...

m23m


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry