"MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> writes:

>> A co bank robi jesli po zamknieciu karty splywa jakies obciazenie? :-)
>
> Bank ma dwa wyjścia:
> - albo prosi o spłatę na inny numer rachunku, jakieś takie
> przejściowe konto

Ale przychodzace obciazenia musi gdzies zaksiegowac. Gdzie? Tam gdzie
sie ksieguje obciazenia, na rachunku karty. Wiec ten rachunek nie moze
byc zamkniety. A czy/ze pozniej klienta sie wezwie do zaplaty i co mu
sie ew. powie to juz jest inna sprawa.

> - albo olewa to obciążenie, względnie nie dokonuje go.

Co na jedno wychodzi, ale bank nie moze tego zrobic dzialajac
w miedzynarodowych organizacjach platniczych.

> Pierwszego przypadku doświadczyłem w przypadku gdy spłynęło obciążenie
> z transakcji bezgotówkowej.

Wlasnie.

> Drugiego, gdy tym obciążeniem miały być
> naliczone odsetki, po prostu nie naliczyły się, bank z nich
> zrezygnował.

Ale to nie jest obciazenie samej karty.

> Nie wiem czemu tak robią, wydaje się to mało sensowne, ale tak robią.

Wyglada sensownie :-)
--
Krzysztof Halasa

do góry

Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m31w1o744d.fsf@maximus.localdomain...

> Ale przychodzace obciazenia musi gdzies zaksiegowac. Gdzie? Tam gdzie
> sie ksieguje obciazenia, na rachunku karty. Wiec ten rachunek nie moze
> byc zamkniety. A czy/ze pozniej klienta sie wezwie do zaplaty i co mu
> sie ew. powie to juz jest inna sprawa.

Ten rachunek jest zamknięty. Nie omieszkałem bowiem przelać na niego 1
grosz. Odbił się na drugi dzień.

> Wyglada sensownie :-)

Dla mnie nie. Rachunek powinien przez pewien czas być jeszcze otwarty. A nie
jest.

marekz

do góry

Użytkownik "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> napisał w wiadomości
news:g603ur$ldk$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> 1 grosz. Odbił się na drugi dzień.

Poprawka, bodajże po 3 dniach wrócił dopiero, a nie na nastepny dzień.

marekz

do góry

W dniu 2008-07-20 19:38 Mithos napisał/a:
> Animka napisał(a):
>> Dlazcego klient nie oddał Bankowi karty i nie wziął pokwitowania?
>
> Mam "pokwitowanie". Karty oddac nie trzeba, bo zamykajac karte ma sie do
> wyboru m.in : oddanie karty lub tez jej zniszczenie.
>
> Po prostu bank sobie nic nie robi ze zlozonej dyspozycji i z tego, ze
> nawet to potwierdza pisemnie. Takie uroki ING.

Tak w sumie to ten Bank jest w Katowicach a w Warszawie nie wszyscy
pracownicy odpowiednio przeszkoleni (chyba).

--
animka

do góry

Witam,

W poście <g5t3tk$i90$1@node1.news.atman.pl>
Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> m.in. napisał(a)::

> Moim zdanien ING bezczelnie postępuje, bo datę pobrania zaczęli
> traktować jako datę swojego zaksięgowania.

Tak jest ze wszytkimi datami, a to nie jst OK.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

do góry

Witam,

W poście <g5sntq$pp$1@nemesis.news.neostrada.pl>
MarekZ <marekz_wywal@to_irc.pl> m.in. napisał(a)::

>> Nie szukam idealnego, szukam dobrego, ING takim nie jest.
>
> Jeśli zależy Ci na tej cesze o której piszemy, to Multibank może być
> dobrym wyborem, o ile masz u siebie ich oddział. Ewentualnie wirtualny
> mBank. Ale to tylko przy US/ZUS będzie mieć znaczenie.

Nie tylko, ma to też znaczenie przy wszelkich płatnościach za kredyt etc.
W całej EU jest tak, że wiążącą jest data dokonania przelewu, bo "Kowalski"
nie odpowiada za pracę banków (tak jak nie odpowiada za prace poczty) i nie
ma na to wpływu. Ma wpływ na to, kiedy robi przelew i ta data w przypadku
wszelkich sporów jest wiążąca w sądzie. O ile nie miałem osobiście
konieczności korzystania z tego w sporach z kontrahentami, o tyle z US
wygrałem i efekcie końcowym przeprosili mnie za swoje postepowanie na
piśmie. A tak na marginesie, uwierz, że znam przypadek (potwierdzony
wyciągami) kiedy to pieniądze z jednego konta na drugie (w dwóch różnych
bankach szły 12 dni). A co do mBanku to zapoznam sie z ich ofertą.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

do góry

"MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl> writes:

> Ten rachunek jest zamknięty. Nie omieszkałem bowiem przelać na niego 1
> grosz. Odbił się na drugi dzień.

Trzeba bylo zrobic to terminalem karcianym.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Użytkownik "Tomasz Motyliński" <m...@w...eu> napisał w wiadomości
news:4082935.8E5sgJj2ps@jestem.fajny.i.w.ogole.super
...

> Nie tylko, ma to też znaczenie przy wszelkich płatnościach za kredyt etc.
> W całej EU jest tak, że wiążącą jest data dokonania przelewu, bo
> "Kowalski"
> nie odpowiada za pracę banków (tak jak nie odpowiada za prace poczty) i
> nie

W ogólności jesteś w błędzie, ale nie mam zamiaru Cię jakoś pracowicie
przekonywać. Możesz spróbować przekonać się sam, spłacając na przykład karty
kredytowe czy tam raty jakichś kredytów/pożyczek przelewem o 23:00 z innego
banku w ostatnim dniu terminu płatności. Albo spłacając je na poczcie.

Co do kredytów - w ramach tego samego banku "data dokonania przelewu"
zadziała, międzybankowo już nie. Ogólnie ma znaczenie data uznania rachunku
kontrahenta, z wyjątkami, które zostały wymienione wcześniej.

> A tak na marginesie, uwierz, że znam przypadek (potwierdzony
> wyciągami) kiedy to pieniądze z jednego konta na drugie (w dwóch różnych
> bankach szły 12 dni).

Wykluczyć takiego zjawiska nie można, ale świadczy to o tym, że coś tam
poszło nie tak po drodze. Ja tymi samymi środkami czasami robię dwa przelewy
międzybankowe w ciągu jednego dnia (najczęściej z powodu ograniczeń ilości
darmowych przelewów z kont oszczędnościowych) i na koniec dnia są one w
banku docelowym.

marekz

do góry

Użytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisał w wiadomości
news:m3y73wm8ho.fsf@maximus.localdomain...

> Trzeba bylo zrobic to terminalem karcianym.

Hmm, to byłby ciekawy eksperyment. Ale karta jest w takiej sytuacji na stop
liście. Więc chyba nie da się zrobić uznania z terminalu...? Może będę miał
okazję to przetestować przy okazji najbliższej rotacji kart Rajfiego.

marekz

do góry

Tomasz Motyliński wrote:

> Witam,
>
> W poście <g5sntq$pp$1@nemesis.news.neostrada.pl>
> MarekZ <marekz_wywal@to_irc.pl> m.in. napisał(a)::
>
>>> Nie szukam idealnego, szukam dobrego, ING takim nie jest.
>>
>> Jeśli zależy Ci na tej cesze o której piszemy, to Multibank może być
>> dobrym wyborem, o ile masz u siebie ich oddział. Ewentualnie wirtualny
>> mBank. Ale to tylko przy US/ZUS będzie mieć znaczenie.
>
> Nie tylko, ma to też znaczenie przy wszelkich płatnościach za kredyt etc.
> W całej EU jest tak, że wiążącą jest data dokonania przelewu,

Uwierz mi, że nie w całej EU. Być może w całej reszcie EU z wyjątkiem PL (w
co wątpię), ale w PL wiążąca jest data otrzymania pieniędzy przez
wierzyciela.

Wyjątkiem jest właśnie US i ZUS, gdzie bodajże przepisy określają obowiązek
zlecenia przelewu do dnia takiego a takiego.

Podobnie z tym twoim stemplem pocztowym. Jeżeli wyślesz pracodawcy
wypowiedzenie 31 stycznia o 23:59 na całodobowej poczcie, to równie dobrze
możesz poczekać 2 minuty i wysłać 1 lutego o 00:01. Skutek będzie ten sam -
twój pracodawca otrzyma wypowiedzenie w okolicach 3 lutego, więc
wypowiedzenie będzie trwało 1 miesiąc od końca lutego.

Ale jeżeli wyślesz coś do urzędu, to z mocy ustawy datą złożenia do urzędu
jest data wysłania poleconym przez pocztę polską.

p. m.

do góry