eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 141

  • 121. Data: 2011-01-17 21:36:30
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: "Endriu" <n...@i...pl>

    > Masz rację.

    O co się zakłądamy (jak już będzie "po wszystkim") ?.


    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 122. Data: 2011-01-17 21:44:47
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:ih2cp5$j16$1@usenet.news.interia.pl...

    Samoloty z prawdziwymi prezydentami nie lądują bez ILS.
    A w katastrofach z premierami, premierzy przeżywają .....

    >> Masz rację.
    >
    > O co się zakłądamy (jak już będzie "po wszystkim") ?.
    >

    że premierzy nie ladują bez ILS?


  • 123. Data: 2011-01-17 21:51:06
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: "Endriu" <n...@i...pl>

    > że premierzy nie ladują bez ILS?

    Mówiłem o "prawdziwych prezydentach".

    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 124. Data: 2011-01-17 22:00:33
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: "skippy" <m...@t...moon>


    Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
    news:ih2d8k$g3c$1@news.onet.pl...
    >> Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    >> news:ih2cp5$j16$1@usenet.news.interia.pl...
    >>
    >> Samoloty z prawdziwymi prezydentami nie lądują bez ILS.
    >> A w katastrofach z premierami, premierzy przeżywają .....
    >>
    >>>> Masz rację.
    >>>
    >>> O co się zakłądamy (jak już będzie "po wszystkim") ?.
    >>>
    >>
    >> że premierzy nie ladują bez ILS?
    >>

    > Mówiłem o "prawdziwych prezydentach".

    tak



  • 125. Data: 2011-01-18 10:04:45
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: " XXL" <d...@N...gazeta.pl>

    totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):

    Odwołujesz się do czasów gdy nie było emerytury państwowej czyli do bardzo
    odległej przyszłości.
    Rozwój społeczny i cywilizacyjny zaprowadził jednak ludzkość na znacznie
    wyższy stopień rozwoju czyli to co mamy obecnie.
    Możemy korzystać z dobrodziejstw cywilizacji dzięki temu, że świat się rozwija
    a nie cofa !!!
    Ty chciałbyś w tym przypadku, żeby świat się cofnął do odległej przeszłości.
    Nikt nie zabrania przecież obecnie dzieciom, żeby pomagali swoim rodzicom i to
    nie tylko finansowo ale w możliwie szerokim wymiarze.

    Nie ma tu żadnej sprzeczności i nie ma jej co na siłę szukać.
    Mamy w wielu krajach rozwiniętych problem ogromnego zadłużenia i groźbę
    niewypłacalności systemów emerytalnych ale wynika to z faktu, że przez całe
    dziesięciolecia społeczeństwa tych krajów żyły ponad stan czyli na koszt
    przyszłych pokoleń. Tak naprawdę na koszt swoich dzieci i wnuków.
    Gigantyczne zadłużenie czołowych krajów świata z Japonią i USA na czele wynika
    z życia ponad stan a nie z istnienia systemów emerytalnych.

    Pomysły podane przez Ciebie są kompletnie nierealne i z pewnością zdajesz
    sobie z tego sprawę.
    Jak sobie wyobrażasz zlikwidowanie przymusu świadczeń emerytalnych w Polsce ?
    Z czego wtedy państwo wypłacałoby świadczenia wszystkim emerytom ?






    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 126. Data: 2011-01-18 11:06:58
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    XXL wrote:

    > totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    > Odwołujesz się do czasów gdy nie było emerytury państwowej czyli do bardzo
    > odległej przyszłości.

    Bardzo odległej. Państwowa emerytura została wymyślona i wprowadzona w
    Niemczech pod koniec 19 wieku. Ludzie w znanych nam strukturach społecznych
    żyją kilka tysięcy lat. Czyli żyli kilka tysięcy lat bez państwowej
    emerytury, a z państwową emeryturą żyją nie całe 200 lat


    > Rozwój społeczny i cywilizacyjny zaprowadził jednak ludzkość na znacznie
    > wyższy stopień rozwoju czyli to co mamy obecnie.
    > Możemy korzystać z dobrodziejstw cywilizacji dzięki temu, że świat się
    > rozwija a nie cofa !!!
    > Ty chciałbyś w tym przypadku, żeby świat się cofnął do odległej
    > przeszłości.

    Ja niczego bym nie chciał. Opowiedziałem o swoim poglądzie dlaczego
    państwowa emerytura splajtuje. Ty uważasz państwową emeryturę za postęp, ja
    uważam za chybiony pomysł, który przyniósł same straty w wymiarze społecznym
    i jednostkowym.



    > Nikt nie zabrania przecież obecnie dzieciom, żeby pomagali
    > swoim rodzicom i to nie tylko finansowo ale w możliwie szerokim wymiarze.
    >
    > Nie ma tu żadnej sprzeczności i nie ma jej co na siłę szukać.
    > Mamy w wielu krajach rozwiniętych problem ogromnego zadłużenia i groźbę
    > niewypłacalności systemów emerytalnych ale wynika to z faktu, że przez
    > całe dziesięciolecia społeczeństwa tych krajów żyły ponad stan czyli na
    > koszt przyszłych pokoleń. Tak naprawdę na koszt swoich dzieci i wnuków.
    > Gigantyczne zadłużenie czołowych krajów świata z Japonią i USA na czele
    > wynika z życia ponad stan a nie z istnienia systemów emerytalnych.

    Życie ponad stan wbudowane jest w system państwowy. Urzędnicy wydają nie
    swoje pieniądze i przy pomocy nie swoich pieniędzy kupują poparcie. Nie ma
    takiej gospodarki, która jest w stanie zapłacić za marzenia. Plajta jest
    wbudowana, w każde przedsięwzięcie zarządzane przez urzędników. Ludzie już
    tacy są. Nie mają miary gdy nie ponoszą odpowiedzialności, a urzędnicy są w
    takiej pozycji. Podejmują decyzje finansowe na odpowiedzialność innych.

    >
    > Pomysły podane przez Ciebie są kompletnie nierealne i z pewnością zdajesz
    > sobie z tego sprawę.

    Nie myślałem o realności zaniechania emerytury państwowej. To nie mój ból
    głowy. Jestem skupiony na tym by minimalizować swoje podatki tak by moja
    praca nie była marnowana. To jest to co mogę zrobić dla siebie. Nie ja
    wprowadziłem emeryturę państwową, ja z niej nie korzystam nie mam tu żadnych
    zobowiązań. Staram się jak mogę by wszystkie pieniądze wpłacone do budżetu
    państwa odzyskać z powrotem.

    > Jak sobie wyobrażasz zlikwidowanie przymusu świadczeń emerytalnych w
    > Polsce ? Z czego wtedy państwo wypłacałoby świadczenia wszystkim emerytom
    > ?
    >
    Wyobrażam sobie zniesienie emerytury państwowej przy pomocy ustawy, tak jak
    została wprowadzona. Państwo przyznane świadczenia wypłacało by z długu, tak
    jak robi to teraz. Ja mam wyobraźnię w tej sprawie, a Ty nie masz. Tu znów
    się różnimy. Państwowa emerytura splajtuje prędzej czy później. Jeżeli
    później to z większym hukiem i w sposób niekontrolowany. Dlaczego? Bo
    powoduje znaczny spadek dzietności. Tak znaczny, że nie jest w stanie tego
    spadku rekompensować wzrost wydajności. Pomysł niemiecki, żeby zaimportować
    sobie podatników z Turcji tez nie przyniósł pożądanych rezultatów. Państwowa
    emerytura to nie pierwszy i nie ostatni pomysł, z którego ludzie się
    wycofają. Społeczeństwa sprawdzają różne rozwiązania własnej organizacji,
    jak to podczas ewolucji. Jednym z takich rozwiązań był socjalizm i
    powszechna własność urzędnicza. 100% hodowla. Mimo, że na pierwszy rzut oka
    rozwiązanie wygodne dla obywateli. O nic się nie muszą martwić. To
    rozwiązanie to jest niesprawne ekonomicznie. W 1975 roku w Polsce też ludzie
    mówili, że zniesienie socjalizmu jest niewyobrażalne, i że to przejaw
    postępu. Pewnie myśleli, że to postęp dlatego, że socjalizm został wymyślony
    później niż kapitalizm. A wszystko co jest wymyślone później jest postępowe.
    Podobnie jest z państwową emeryturą. Też jest niesprawna ekonomicznie. Taki
    jest mój pogląd. Ale to nie jest ustawowy pogląd. Każdy może mieć swój.




  • 127. Data: 2011-01-18 12:09:37
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>


    Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
    news:iguqnp$a8u$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    > news:iguqfl$p61$1@usenet.news.interia.pl...
    >>A tak jak jesteśmy przy temacie, to czy ktoś umie "rozkodować" :
    >>
    >> Profesor Kołodko i dyskutanci giełdowi z pl.biznes.wgpw
    >> http://blog.100lar3k.pl/2011/01/profesor-koodko-i-dy
    skutanci-giedowi-z.html
    >>
    >> http://2.bp.blogspot.com/_WHw51wDbF3I/TSbcwUPFfsI/AA
    AAAAAACos/jIoIEhB4joI/s1600/lista+obecnosci.JPG
    >>
    >> ta tajemnicza listę, oraz odpowie na pytanie do kogo przyszedł Grzegorz
    >> Kołodko....?.
    >>
    >> P.S. Ja rozpoznaję tylko Pana Jacka Maliszewskiego ....
    >
    > ja połowę
    >

    Skippy to przedtem pisales pod innym nickiem tu na grupie czy tylko
    czytales?
    pzdr
    Przemek



  • 128. Data: 2011-01-18 13:53:16
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: " XXL" <d...@N...gazeta.pl>

    totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):


    Ja niczego bym nie chciał. Opowiedziałem o swoim poglądzie dlaczego
    państwowa emerytura splajtuje. Ty uważasz państwową emeryturę za postęp, ja
    uważam za chybiony pomysł, który przyniósł same straty w wymiarze społecznym
    i jednostkowym.
    ----------------------------------------------------
    -----------------------

    Państwowa emerytura jest nieunikniona w rozwiniętym systemie społecznym, w
    którym żyjemy.
    Porównywanie tego z tym co było przed wiekami jest czystym absurdem.
    Chciałbyś żyć w systemie ekonomiczno-społecznym, który był przed wiekami ?
    Przed wiekami nie używano np. dezodorantów ani pasty do zębów i czy to
    oznacza, że mamy do tego wrócić ?




    Wyobrażam sobie zniesienie emerytury państwowej przy pomocy ustawy, tak jak
    została wprowadzona. Państwo przyznane świadczenia wypłacało by z długu, tak
    jak robi to teraz. Ja mam wyobraźnię w tej sprawie, a Ty nie masz.
    ----------------------------------------------------
    ------------------------


    Przepraszam, że to muszę powiedzieć ale skoro piszesz takie brednie jak
    powyżej to znaczy, że w tej sprawie nie masz żadnej wyobraźni.
    Obecnie przyznane świadczenia emerytalne państwo wypłaca z bieżących składek
    osób pracujących a jedynie brakującą część dopłaca z długu.
    Gdyby państwo musiało całość świadczeń wypłacać z długu to Polska bardzo
    szybko by zbankrutowała a jak wiesz od bankruta nikt nie kupi obligacji !!!
    ----------------------------------------------------
    -------------------------

    Na koniec wrócę jeszcze do dzietności czyli zastępowalności pokoleń.
    Jest to problem zasadniczy nie tylko z punktu widzenia systemu emerytalnego.
    Odpowiednio wysoki przyrost naturalny jest też konieczny do długofalowego
    rozwoju gospodarczego.
    Popyt gospodarczy kształtują głównie ludzie młodzi.
    To oni kupują mieszkania na kredyt albo budują domy, wyposażają je w wszelkie
    nowoczesne sprzęty, kupują nowe samochody, ubrania itp.
    Ludzie starsi przeważnie już wszystko mają a i potrzeby z wiekiem są coraz
    mniejsze więc kupują głównie żywność i lekarstwa.

    Gdzieś czytałem, że w Polsce aby utrzymać długofalowy wzrost gospodarczy na
    długie lata w statystycznej rodzinie musi się rodzić 2,3 dziecka a rodzi się 1,3.
    Gdyby ta tendencja się utrzymała to za 20-30 lat rzeczywiście będzie bardzo źle.





    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 129. Data: 2011-01-18 14:31:51
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl> napisał w
    wiadomości news:ih3vue$5mg$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
    > news:iguqnp$a8u$1@news.onet.pl...
    >> Użytkownik "Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
    >> news:iguqfl$p61$1@usenet.news.interia.pl...
    >>>A tak jak jesteśmy przy temacie, to czy ktoś umie "rozkodować" :
    >>>
    >>> Profesor Kołodko i dyskutanci giełdowi z pl.biznes.wgpw
    >>> http://blog.100lar3k.pl/2011/01/profesor-koodko-i-dy
    skutanci-giedowi-z.html
    >>>
    >>> http://2.bp.blogspot.com/_WHw51wDbF3I/TSbcwUPFfsI/AA
    AAAAAACos/jIoIEhB4joI/s1600/lista+obecnosci.JPG
    >>>
    >>> ta tajemnicza listę, oraz odpowie na pytanie do kogo przyszedł Grzegorz
    >>> Kołodko....?.
    >>>
    >>> P.S. Ja rozpoznaję tylko Pana Jacka Maliszewskiego ....
    >>
    >> ja połowę
    >>
    >
    > Skippy to przedtem pisales pod innym nickiem tu na grupie czy tylko
    > czytales?

    Jest jeszcze opcja że ich znam po 2006 od kiedy tu pisałem.
    Znam paru którzy tam są, a nie pisali po 2006.
    Ale nie będę wymianiał i rozszyfrowywał.
    EOT


  • 130. Data: 2011-01-18 18:36:59
    Temat: Re: Długi ZUS-u, jeszcze raz .....
    Od: totus <t...@p...onet.pl>

    XXL wrote:

    > totus <t...@p...onet.pl> napisał(a):
    >
    >
    > Ja niczego bym nie chciał. Opowiedziałem o swoim poglądzie dlaczego
    > państwowa emerytura splajtuje. Ty uważasz państwową emeryturę za postęp,
    > ja uważam za chybiony pomysł, który przyniósł same straty w wymiarze
    > społecznym i jednostkowym.
    >
    ----------------------------------------------------
    -----------------------
    >
    > Państwowa emerytura jest nieunikniona w rozwiniętym systemie społecznym, w
    > którym żyjemy.
    > Porównywanie tego z tym co było przed wiekami jest czystym absurdem.
    > Chciałbyś żyć w systemie ekonomiczno-społecznym, który był przed wiekami ?
    > Przed wiekami nie używano np. dezodorantów ani pasty do zębów i czy to
    > oznacza, że mamy do tego wrócić ?
    >
    Scyzoryków nie było i zegarków kwarcowych ale była demokracja była
    dyktatura, skurwysyństwo było i złodziejstwo zbiorowe i indywidualne. Nie
    było wykałaczek i papieru do dupy. Absolutnie nie chciałbym żyć bez
    dezodorantu parkomatu i papieru do dupy. To jakiś koszmar żyć w świecie bez
    emerytury i Gronkiewicz-Walc. Masz racje to jest absolutnie niemożliwe.
    Przekonałeś mnie.



    >
    >
    >
    > Wyobrażam sobie zniesienie emerytury państwowej przy pomocy ustawy, tak
    > jak została wprowadzona. Państwo przyznane świadczenia wypłacało by z
    > długu, tak jak robi to teraz. Ja mam wyobraźnię w tej sprawie, a Ty nie
    > masz.
    >
    ----------------------------------------------------
    ------------------------
    >
    >
    > Przepraszam, że to muszę powiedzieć ale skoro piszesz takie brednie jak
    > powyżej to znaczy, że w tej sprawie nie masz żadnej wyobraźni.
    > Obecnie przyznane świadczenia emerytalne państwo wypłaca z bieżących
    > składek osób pracujących a jedynie brakującą część dopłaca z długu.
    > Gdyby państwo musiało całość świadczeń wypłacać z długu to Polska bardzo
    > szybko by zbankrutowała a jak wiesz od bankruta nikt nie kupi obligacji
    > !!!

    No rzeczywiście. Zupełnie zapomniałem jak to miało być z drugim filarem.
    Pieniądze na drugi filar miały nie iść na bieżące emerytury tylko miały być
    odkładane na indywidualne konta. Ubytek składki do ZUS miał być finansowany
    z długu i sprzedaży majątku, który wypracowali ci zusowscy emeryci. Jak
    widać takie rozwiązanie jest zupełnie niemożliwe bo przychodzi Rostowski,
    który tak jak Ty nie widzi świata bez emerytury państwowej. Zmów mnie
    przekonałeś. Masz rację. Nie ma życia bez emerytury państwowej.

    >
    ----------------------------------------------------
    -------------------------
    >
    > Na koniec wrócę jeszcze do dzietności czyli zastępowalności pokoleń.
    > Jest to problem zasadniczy nie tylko z punktu widzenia systemu
    > emerytalnego. Odpowiednio wysoki przyrost naturalny jest też konieczny do
    > długofalowego rozwoju gospodarczego.
    > Popyt gospodarczy kształtują głównie ludzie młodzi.
    > To oni kupują mieszkania na kredyt albo budują domy, wyposażają je w
    > wszelkie nowoczesne sprzęty, kupują nowe samochody, ubrania itp.
    > Ludzie starsi przeważnie już wszystko mają a i potrzeby z wiekiem są coraz
    > mniejsze więc kupują głównie żywność i lekarstwa.
    >
    > Gdzieś czytałem, że w Polsce aby utrzymać długofalowy wzrost gospodarczy
    > na długie lata w statystycznej rodzinie musi się rodzić 2,3 dziecka a
    > rodzi się 1,3. Gdyby ta tendencja się utrzymała to za 20-30 lat
    > rzeczywiście będzie bardzo źle.

    Rozwój gospodarczy to jest to do czego powinniśmy dążyć. Żeby mieć 3 auta 5
    mieszkań kupować kilo schabu na głowę dziennie i mendel jaj. Trzeba
    konsumować, żeby produkować, a jak się wyprodukuje to trzeba to konsumować i
    ten jest lepszy, kto to robi najszybciej. Bo celem jest praca i podatki.
    Człowiek pojawia się na tym świecie, żeby pracować i płacić podatki na
    emeryturę państwową. To jest nowoczesne społeczeństwo. Najlepiej pracować 12
    godzin na dzień. No masz racje. Dziękuję, że otworzyłeś mi oczy. A z tą
    dzietnością to się nie przejmuj. Jak tylko sejm znajdzie chwilkę czasu, bo
    teraz produkuje 2 mb dziennika ustaw rocznie, to uchwali ustawę w sprawie
    dzietności i dzietność będzie jak trzeba. Głowa do góry. Jest świetnie.

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 . 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1