Ostatnio dostaję spore ilości spamu. Większe niż dotychczas. A ponieważ
spora (przeważająca) jego część pochodzi z Korei (adresy z domeny .kr albo z
.net czy .com, ale wyraźnie jakieś takie wschodnie krzaki...) - tak właśnie
się zastanawiam, czy przypadkiem nie ma to związku z LG, bo tak jakoś mniej
więcej od miesiąca (odkąd mam tam u nich konto). W umowie z nimi co prawda
jest wyraźnie punkt, czy zgadzam się na wykorzystanie danych w celach
marketingowych (ja standardowo zaznaczam wówczas 'nie' rzecz jasna), ale kto
ich tam wie, czy się takim drobiazgiem przejęli... No i stąd pytanie do
innych klientów LG - czy wam też Koreańczycy przysyłają śmieci na email, czy
to tylko mnie się tak pechowo trafiło i z tym bankiem nie ma nic wspólnego?
Swoją drogą - trza będzie chyba zacząć filtrować pocztę na serwerze...

Paweł