eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 21. Data: 2009-10-29 09:00:17
    Temat: Re: Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ?
    Od: "Fantom" <s...@p...onet.pl.skasujto>

    >>>>> http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
    >>>>
    >>>> Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
    >>>> kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
    >>>
    >>> Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
    >>
    >> Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
    >
    > Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu
    > kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do
    > kredytu.

    Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca tego
    oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli zerobic to
    zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu "tak/nie" ...

    Fantom


  • 22. Data: 2009-10-29 19:29:30
    Temat: Re: Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 29.10.09 10:00, Fantom pisze:
    >>>>>> http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
    >>>>>
    >>>>> Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
    >>>>> kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
    >>>>
    >>>> Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
    >>>
    >>> Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
    >>
    >> Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu
    >> kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do
    >> kredytu.
    >
    > Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca
    > tego oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli
    > zerobic to zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu
    > "tak/nie" ...

    A może goście mieli wszystkie papiery ok, ale zalegali ze składkami. I
    postanowili sfałszować tylko ten jeden dokument "bo to przecież tylko
    jeden dokument".
    I pracownik banku wyłapał tę próbę. Myślisz, że sąd uniewinni ich, "bo
    to przecież tylko jeden dokument".

    Fałszerstwo to fałszerstwo.
    Niezależnie czy 1 czy n dokuentów.

    --
    Pete


  • 23. Data: 2009-10-30 15:44:23
    Temat: Re: Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ?
    Od: "Fantom" <s...@p...onet.pl.skasujto>

    >>>>>>> http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
    >>>>>>
    >>>>>> Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
    >>>>>> kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
    >>>>>
    >>>>> Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
    >>>>
    >>>> Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
    >>>
    >>> Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu
    >>> kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do
    >>> kredytu.
    >>
    >> Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca
    >> tego oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli
    >> zerobic to zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu
    >> "tak/nie" ...
    >
    > A może goście mieli wszystkie papiery ok, ale zalegali ze składkami. I
    > postanowili sfałszować tylko ten jeden dokument "bo to przecież tylko
    > jeden dokument".
    > I pracownik banku wyłapał tę próbę. Myślisz, że sąd uniewinni ich, "bo to
    > przecież tylko jeden dokument".
    >
    > Fałszerstwo to fałszerstwo.
    > Niezależnie czy 1 czy n dokuentów.

    No przeciez to jasne.
    Nie czytasz uwaznie o czym pisze.
    Post dotyczy tylko i wylacznie oswiadczenia o mozliwosci kontroli wszytskich
    skladanych dokumentow. A papier ten nie ma zadnego zwiazku z falszowaniem
    papierow typu zaleganie skladek. Dzieki temu oswiadczeniu bank i tak nie
    sprawdzi czy zalegaja czy nie.

    Fantom


  • 24. Data: 2009-11-02 06:17:02
    Temat: Re: Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 30.10.09 16:44, Fantom pisze:
    >>>>>>>> http://wiadomosci.onet.pl/2066348,403,item.html
    >>>>>>>
    >>>>>>> Tylko tu nie ma mowy na podstawie czego ustalono, ze chca wyludzic
    >>>>>>> kredyt. Na pewno nie bylo to dzieki temu oswiadczeniu :)
    >>>>>>
    >>>>>> Przyszli tylko z oryginałami i zamknęli ich za wygląd...
    >>>>>
    >>>>> Na pewno nie na podstawie tego "oswiadczenia".
    >>>>
    >>>> Niby dlaczego nie? Sfałszowanie byle świstka w celu wyłudzenia kredytu
    >>>> kwalifikuje się tak samo jak sfałszowanie wszystkich dokumentów do
    >>>> kredytu.
    >>>
    >>> Chodzi mi o to, ze na pewno nie "uprawnienia" ktore uzyskali za pomoca
    >>> tego oswiadczenia pomogly w ich zlapaniu. Bo jezeli jedyne co mogli
    >>> zerobic to zadzwonic do pracodawcy i czekac tylko na slowa typu
    >>> "tak/nie" ...
    >>
    >> A może goście mieli wszystkie papiery ok, ale zalegali ze składkami. I
    >> postanowili sfałszować tylko ten jeden dokument "bo to przecież tylko
    >> jeden dokument".
    >> I pracownik banku wyłapał tę próbę. Myślisz, że sąd uniewinni ich, "bo
    >> to przecież tylko jeden dokument".
    >>
    >> Fałszerstwo to fałszerstwo.
    >> Niezależnie czy 1 czy n dokuentów.
    >
    > No przeciez to jasne.
    > Nie czytasz uwaznie o czym pisze.
    > Post dotyczy tylko i wylacznie oswiadczenia o mozliwosci kontroli
    > wszytskich skladanych dokumentow. A papier ten nie ma zadnego zwiazku z
    > falszowaniem papierow typu zaleganie skladek. Dzieki temu oswiadczeniu
    > bank i tak nie sprawdzi czy zalegaja czy nie.

    Jak bank nabierze podejrzen, to wybierze jedno z ponizszych:
    - odmowi kredytu
    albo/i
    - zawiadomi odpowiednie instytucje uprawnione do zweryfikowania
    oryginalnosci.


    --
    Pete


  • 25. Data: 2009-11-02 09:52:50
    Temat: Re: Co bank moze sprawdzac jak chce dac kredyt ?
    Od: "Fantom" <s...@p...onet.pl.skasujto>

    > Jak bank nabierze podejrzen, to wybierze jedno z ponizszych:
    > - odmowi kredytu
    > albo/i
    > - zawiadomi odpowiednie instytucje uprawnione do zweryfikowania
    > oryginalnosci.

    W sumie, chyba dla wszystkich byloby lepiej, jakby bank po otrzymaniu
    wniosku kredytowego, sam pobieral dane z zusu, us itp. Kowalski mialby mniej
    biegania, a banki wieksza pewnosc dokumentow. Oczywiscie mogliby takie dane
    dostac tylko dzieki jakiemus papierkowi wypelnionemu przez Kowalskiego.

    Fantom

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1