eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › [CHF] Czy oplaca sie kupowac franki w kantorze i tak splacac kredyt ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2007-05-15 21:53:48
    Temat: [CHF] Czy oplaca sie kupowac franki w kantorze i tak splacac kredyt ?
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Skoro dyskusje o spreadzie walutowym bywają zażarte, to jestem ciekaw, czy ktoś
    historycznie sprawdzał, jak się mają
    kantorowe kursy kupna waluty za złotówki i następnie próba spłacania kredytu
    bezpośrednio we frankach - niektóre banki
    na to pozwalają ( Fortis? Nordea? )?
    Jeśli zarabialibysmy w ten sposób nawet tylko 2%, to przy kwocie powiedzmy 500 tys. w
    skali całego kredytu jest już 10
    tys.
    Lub inaczej przy racie 2500 zł to wychodzi całe 50 zł różnicy - miesięcznie to
    całkiem sporo!
    No ale to by trzeba ze trzysta lub lepiej razy podjechać do kantoru z gotówką,
    kupować, wpłacać w okienku - przynajmniej
    wg dzisiejszej technologii, co bedzie za 15 lat to nie wiemy ;-)
    THX


  • 2. Data: 2007-05-15 22:03:07
    Temat: Re: [CHF] Czy oplaca sie kupowac franki w kantorze i tak splacac kredyt ?
    Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 15 May 2007 23:53:48 +0200, " 666" <j...@w...eu> wklepał(-a):

    >Skoro dyskusje o spreadzie walutowym bywają zażarte, to jestem ciekaw, czy ktoś
    historycznie sprawdzał, jak się mają
    >kantorowe kursy kupna waluty za złotówki i następnie próba spłacania kredytu
    bezpośrednio we frankach - niektóre banki
    >na to pozwalają ( Fortis? Nordea? )?
    >Jeśli zarabialibysmy w ten sposób nawet tylko 2%, to przy kwocie powiedzmy 500 tys.
    w skali całego kredytu jest już 10
    >tys.
    >Lub inaczej przy racie 2500 zł to wychodzi całe 50 zł różnicy - miesięcznie to
    całkiem sporo!
    >No ale to by trzeba ze trzysta lub lepiej razy podjechać do kantoru z gotówką,
    kupować, wpłacać w okienku - przynajmniej
    >wg dzisiejszej technologii, co bedzie za 15 lat to nie wiemy ;-)

    Moim zdaniem to może mieć sens przy większej nadpłacie. Natomiast comiesięczne
    bieganie kantor-bank to zdecydowanie nie dla mnie - leniwy jestem. ;) Czas też
    kosztuje.

    --
    Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
    FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/


  • 3. Data: 2007-05-16 08:43:31
    Temat: Re: [CHF] Czy oplaca sie kupowac franki w kantorze i tak splacac kredyt ?
    Od: "axell" <a...@p...onet.pl>


    Użytkownik " 666" <j...@w...eu> napisał w wiadomości
    news:f2d9qp$3e$1@news.wp.pl...
    > Skoro dyskusje o spreadzie walutowym bywają zażarte, to jestem ciekaw,
    > czy ktoś historycznie sprawdzał, jak się mają
    > kantorowe kursy kupna waluty za złotówki i następnie próba spłacania
    > kredytu bezpośrednio we frankach - niektóre banki
    > na to pozwalają ( Fortis? Nordea? )?
    > Jeśli zarabialibysmy w ten sposób nawet tylko 2%, to przy kwocie
    > powiedzmy 500 tys. w skali całego kredytu jest już 10
    > tys.
    > Lub inaczej przy racie 2500 zł to wychodzi całe 50 zł różnicy -
    > miesięcznie to całkiem sporo!
    > No ale to by trzeba ze trzysta lub lepiej razy podjechać do kantoru z
    > gotówką, kupować, wpłacać w okienku - przynajmniej
    > wg dzisiejszej technologii, co bedzie za 15 lat to nie wiemy ;-)
    > THX
    >

    Myślę, że lepiej poszukać bank który mam niższy spread. Patrzę w tej
    chwili na kurs walut bre i dla chf różnica miedzy kursem kupna a
    sprzedaży wynosi 4,5% czyli 2,25% odchylenia od średniej jakby udało się
    z tych 2,25% uciąć 1% to już chyba dla dla małych kwot (spłata
    pojedynczej raty) byłby sukces.
    Druga sprawa czy bank nie będzie pobierał dodatkowej prowizji od wpłaty
    gotówkowej w okienku, skoro już za wpłaty złotówkowe banki zdzierają
    niemiłosiernie.

    pozdrawiam
    axell


  • 4. Data: 2007-05-16 08:58:02
    Temat: Re: [CHF] Czy oplaca sie kupowac franki w kantorze i tak splacac kredyt ?
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    Pomijając wszystko inne spread raczej nie jest w danym banku ustalony raz na zawsze,
    a przy kredytach hipotecznych
    myslimy o perspektywie 20-30 lat...
    A jeśli za 1-2 lata ten bank, co ma dzisiaj niewielki spread bedzie miał niemal
    największy na rynku, i vice versa, bo
    tak?
    JaC


    > Myślę, że lepiej poszukać bank który mam niższy spread.



strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1