Robiłem wczoraj przelew PeKaO SA -> mBank. Pani na stanowisku
obsługi stwierdziła po wpisaniu numeru banku mBank (11402004),
że pojawia się informacja o przejęciu oddziału o tym numerze
przez oddział o numerze 11401964. Po wypełnieniu przelewu
na ten nowy numer "11401964" przelew doszedł.

Czy ktoś się spotkał z takim objawem w innych niż PeKaO SA bankach?
Co można z tym zrobić, aby nie wyskakiwał taki napis (nie chcę mieć ciągłych
problemów przy przelewach)?

Piotr

do góry

Użytkownik "Piotr Kasprzyk" <k...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:slrnaao3ah.pqc.kwadrat@rose.iinf.polsl.gliwice.
pl...
>
> Czy ktoś się spotkał z takim objawem w innych niż PeKaO SA bankach?
> Co można z tym zrobić, aby nie wyskakiwał taki napis (nie chcę mieć
ciągłych
> problemów przy przelewach)?
>

Mozna sie tym nie przejmowac. Na poleceniu przelewu wpisujesz numer jaki
zostal podany przez bank i to wszystko. Reszta to juz problem Pekao, ktory
nie potrafi sobie dac rady z prostym przelewem. A nawet wiecej, wprowadza w
blad klientow. W bazie danych opublikowanej przez KIR 2 dni temu nie ma
zadnej wzmianki o zamianie numeru. Sprawa zapewne dotyczyla przelewu za
posrednictwem SYBIR-u.
Chcialbym przypomiec jeszcze jedna rzecz, ktora znajduje sie w regulaminach
wszystkich bankow, zapis ten brzmi mniej wiecej tak:
bank nie ponosi odpowiedzialnosci za blednie zlozone dyspozycje przez
klienta.
Gdyby przelew nie doszedl bank zawsze moglby zwalic cala wine na klienta, bo
to on przeciez zlozyl dyspozycje przelewu na 11401964...

Maciej

do góry

> Sprawa zapewne dotyczyla przelewu za
> posrednictwem SYBIR-u.

Upewniłem się od razu - jasno dostałem odpowiedź, że to nie jest SYBIR, ale
ELIXIR.

Piotr

do góry