eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Bezpieczenstwo w ...banku.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-02-23 08:14:45
    Temat: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: "Pawel Sikora" <p...@p...WYCIEP-TO.pl>

    Procedury bezpieczenstwa w bankach - wydaje sie -
    powinny byc restrykcyjne do bolu.
    Jednak jako klienta pewnego nowoczesnego
    banku detalicznego zaniepokoilo mnie, ze w
    nowootwartym oddziale banku na Domaniewskiej
    pracownik loguje sie do systemu przy pomocy
    zwyklej klawiatury bezprzewodowej Logitecha -
    i to w odleglosci 4m od okna.

    Zapewne cos takiego jak ulot elektromagnetyczny
    jest tematem intrukcji z polityki bezpieczenstwa
    szacownej instytucji. IMO uzywanie takiego zestawu
    bezprzewodowego (gdzie transmisja jest nieszyfrowana)
    to defacto podawanie hasel na tacy.

    Abstrahujac od mozliwosci zesnifowania hasla przez
    klienta z notebookiem w torbie albo stojacego za oknem
    - co niebawem pewnie zrobie jesli tego nie poprawia
    - znajomosc hasla jednego pracownika przez innego
    stwarza znacznie wieksze zagrozenie naduzyciami.

    P/

    P.S. W tym samym banku ale w innym oddziale
    udalo sie mi ustanowic pelnomocnictwo do
    rachunku i nie zostalem przy tym w ogole
    wylegitymowany! Czujnosc uspilem socjotechnika
    przychodzac przez 3 dni pod rzad dopytujac sie,
    czy jest jakas korespondencja na moje nazwisko
    machajac przy tym dowodem os. :)




  • 2. Data: 2003-02-23 12:39:35
    Temat: Re: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: s...@p...onet.pl

    Zawiadom o tym e-mailem Departament Bezpieczeństwa tego banku.

    cześć


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2003-02-23 14:46:50
    Temat: Re: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: "Wojciech Kozłowski" <w...@w...pl>

    To że wykonali Twoja dyspozycję na podstawie pisemnego polecenia
    jest - IMHO - dopuszcalne.
    Przecież sprawdzili zgodnośc Twojego podpisu ze wzorcem.

    Zagranicą widziałem w jednym banku, że w komputerze maja zdjęcie klienta
    i wtedy identyfikacja dokumentem jest niepotrzebna.





  • 4. Data: 2003-02-23 15:06:34
    Temat: Re: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: "Robert" <s...@o...pl>

    news:b3amjo$1nq3$1@foka.acn.pl, Wojciech Kozłowski <w...@w...pl>:
    > To że wykonali Twoja dyspozycję na podstawie pisemnego polecenia
    > jest - IMHO - dopuszcalne.
    > Przecież sprawdzili zgodnośc Twojego podpisu ze wzorcem.
    >
    > Zagranicą widziałem w jednym banku, że w komputerze maja zdjęcie
    > klienta i wtedy identyfikacja dokumentem jest niepotrzebna.

    W USA to wyplacali mi z mojego konta "na gębę". Wzbraniali się przed
    sprawdzaniem tożsamości mimo moich zachęt - uznawali to za uwłaczające, że
    moga mnie nie pamiętać. Zaznaczam, ze zadnym tam VIPem nie bylem - saldo nie
    przekraczalo kilku tys. $.

    --
    Robert
    To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
    Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-


  • 5. Data: 2003-02-23 15:21:57
    Temat: Re: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: e...@p...onet.pl

    > W USA to wyplacali mi z mojego konta "na gębę". Wzbraniali się przed
    > sprawdzaniem tożsamości mimo moich zachęt - uznawali to za uwłaczające, że
    > moga mnie nie pamiętać. Zaznaczam, ze zadnym tam VIPem nie bylem - saldo nie
    > przekraczalo kilku tys. $.

    IMHO jest to jedno z najlepszych zapezpieczen :)
    O ile rzeczywiscie pamietaja i zakladajac uczciwosc pracownika (na nieuczciwego
    nie ma naprawde sposobu, bo jak np. udowodnic ze klienta nie wylegitymowal?)
    Tylko: gdzie u nas taki bank znalezc? Zwlaszcza w dobie McBankowosci?
    Mnie w jednym pani dysponentka pamieta mnie od pierwszego wejrzenia ;) - ale
    tylko ono, pozostale nie.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2003-02-23 15:28:36
    Temat: Re: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: "Robert" <s...@o...pl>

    news:5434.000000fd.3e58e715@newsgate.onet.pl, Użytkownik
    <e...@p...onet.pl>:

    > IMHO jest to jedno z najlepszych zapezpieczen :)

    No nie wiem ...

    > O ile rzeczywiscie pamietaja i zakladajac uczciwosc pracownika

    Rzecz w tym, że w mojej ocenie wcale nie pamiętali, tylko udawali.

    --
    Robert
    To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
    Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-


  • 7. Data: 2003-02-24 16:09:03
    Temat: Odp: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl>

    Dorzuce swoje 5 groszy.....
    Porownujac nasze banki do niemieckich, uwazam, ze u nas
    jest.......bezpieczniej.

    Pare pezykladow, bez komentarza.

    1) wyplata z odpowiednika ksiazeczki oszczednosciowej w Spaarkasie
    (wyplacalem 50%
    lokaty) nie zostalem poproszony o ZADEN dowod tozsamosci. Poprostu wyplacili
    na podstawie ksiazeczki.

    2) realizacja przelewow: przed bankami (akurat mam na mysli Sparkasse) stoi
    skrzynka do
    krorej wrzucasz zlecenia przelewu. Blankiety standardowe, wypelniasz i
    wrzucasz.
    Przelewy sa realizowane bez problemow.

    Kiedys na jednej z niemieckich TV zrobili test, 12 roznym bankom zlecali w
    taki sposob przelewy
    (z istniejacych kont) ale podpisy byly skrajnie rozne od bankowych wzorow.
    Przelew na 50 DM zostal wykonany wszedzie.
    Na 200 DM jeden z bankow odrzucil (niezgodnosc podpisow)
    na 500 DM dwa banki odrzucily.
    Na 2000 DM zostalo odrzuconych 5 przelewow.

    Z tej samej serii programow, ogladalem test placenia kartami w ktorym
    sprzedajacy powinni
    porownywac podpisy. W skrajnym przypadku (w jednym z duzych domow
    towarowych)
    facet podpisal sie na rachunku potrojna spirala (poprostu zatoczyl 3 kolka
    nie odrywajac dlugopisu)
    kasjerka "lyknela bez mydla".

    pozdrawiam

    MarcinP




  • 8. Data: 2003-02-25 15:59:25
    Temat: Re: Bezpieczenstwo w ...banku.
    Od: Kulka <r...@p...onet.pl>

    Dnia 02/23/2003 08:14 AM, Użytkownik Pawel Sikora napisał:
    > Procedury bezpieczenstwa w bankach - wydaje sie -
    > powinny byc restrykcyjne do bolu.
    > Jednak jako klienta pewnego nowoczesnego
    > banku detalicznego zaniepokoilo mnie, ze w
    > nowootwartym oddziale banku na Domaniewskiej
    > pracownik loguje sie do systemu przy pomocy
    > zwyklej klawiatury bezprzewodowej Logitecha -
    > i to w odleglosci 4m od okna.
    >

    Multi? :-(

    Swoją drogą z odległości czterech metrów można podsłuchać także
    standardową klawiaturę, ale jest to nieco trudniejsze.

    Ciekawą rzeczą jaką widziałem było urządzenie do podglądania ekranu
    monitora przez obserwację zmian natężenia światła w pomieszczeniu
    wywoływanego przez plamkę kreślącą obraz na monitorze CRT, przy czym
    wystarczy mała szczelina lub odrobinę przepuszczające zasłony :-)

    Tomek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1