„Dobry zwyczaj nie pożyczaj”. Czy rzeczywiście?

Przeczytaj także: Pożyczki? Tak, ale nie od rodziny

Okazuje się zatem, że Polacy nie mają problemów z pożyczaniem pieniędzy najbliższym. Najczęściej na taki krok zdecydowałyby się osoby w wieku 18-24 lata (prawie 70 proc.) oraz ankietowani pomiędzy 44 a 55 rokiem życia (63,4 proc.). Najbardziej powściągliwe w tej kwestii okazały się osoby w 35-44-letnie (25 proc.). Badanie pokazuje również, że większą ufnością wobec pożyczkobiorców charakteryzują się kobiety (54,9 proc.). W przypadku mężczyzn wskaźnik ten sięga 46,7 proc.

Znaczące różnice zauważyć można również analizując dane badania w zależności od miejsca zamieszkania ankietowanych. Niechęć do pożyczania rośnie wraz z wielkością miejscowości, w której mieszkają respondenci. Niespełna 23 proc. ankietowanych z największych miast jest skłonna udzielić pożyczki, natomiast we wsiach twierdzącej odpowiedzi udzieliło aż 44,7 proc.

- Mniejsze społeczności znają się lepiej i mają do siebie większe zaufanie. Ludzie mieszkający w największych miastach często nie mają okazji poznać nawet swoich najbliższych sąsiadów. Niewykluczone, że ten sam mechanizm działa w przypadku członków rodziny i bliskich znajomych – mówi Sylwia Drejer-Cichucka, Dyrektor Departamentu Produktu i Marketingu w Wonga Polska.

Ile wynoszą pożyczki wśród rodziny i znajomych?

Wyniki badania pokazały, że najbardziej komfortowo Polacy czują się pożyczając kwoty nie większe niż 500 zł (25,3 proc.). Prawie 19 proc. ankietowanych zdecydowałoby się na udzielenie pożyczki do 1000 zł. Do pożyczania większych sum bardziej skłonni są mieszkańcy wielkich miast. Aż 32 proc. z nich twierdzi, ze mogłoby pożyczyć 1500 zł, a przeszło 20 proc. pożyczyłoby swoim bliskim nawet do 10 000 zł. Prawie nikt nie udzieliłby jednak pożyczki przekraczającej tą kwotę.

Pożyczanie od rodziny się opłaca

Według przepisów prawa każda pożyczka podlega podatkowi wynoszącemu 2 proc. całej sumy. Wyjątek stanowią pożyczki rodzinne (udzielane przez: rodzeństwo, teściów, zięcia, synową, małżonków, zstępnych, wstępnych, macochę, ojczyma, pasierba) nie przekraczające jednorazowo kwoty 9637 zł. Taką sumę można jednak pożyczyć tylko raz na pięć lat. Podatnik ma też możliwość pożyczenia pieniędzy od najbliższej rodziny na nieograniczoną kwotę bez płacenia podatku, jednak wymaga to poinformowania odpowiedniego urzędu, co skutkuje zwolnieniem z obowiązującego podatku. Co istotne, zwolnienie w tym przypadku nie dotyczy teściów, zięciów i synowych.

– Zgodnie z przepisami, pożyczka rodzinna przekraczająca kwotę 9637 zł wymaga złożenia deklaracji w sprawie podatku od czynności cywilnoprawnych. Na poinformowanie urzędu o zaciągnięciu takiej pożyczki mamy 14 dni – przypomina Zuzanna Kopaczyńska-Grabiec, Dyrektor Departamentu Prawnego i Compliance w Wonga Polska. – Jeśli jednak pożyczkobiorca nie dopełni koniecznych formalności, będzie musiał zapłacić podatek od pożyczki, który wyniesie już nie 2 proc., ale aż 20 proc. zaciąganej kwoty – przestrzega.

W przypadku pożyczania pieniędzy od znajomych również istnieje możliwość uniknięcia płacenia podatku, ale tylko wtedy, gdy pożyczka zaciągana u jednej osoby nie przekroczy 5 tys. zł. Równocześnie, aby uniknąć opodatkowania, nie możemy pożyczyć więcej niż 25 tys. zł w ciągu 3 lat kalendarzowych. Trzeba także pamiętać, że aby skorzystać ze zwolnienia z podatku, również w tym przypadku należy powiadomić urząd skarbowy, składając odpowiednią deklarację.

Informacje o badaniu
Badanie dla firmy finansowej Wonga przeprowadzono metodą CAWI na panelu Ariadna na ogólnopolskiej próbie liczącej N=1059 osób. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i więcej dla płci, wieku, wykształcenia i wielkości miejscowości. Termin realizacji: 6-9 kwietnia 2018 roku.