Witam,

Dużo ostatnio można przeczytać o nieautoryzowanym dostepie do pieniędzy
poprzez karty bankowe na pbb [hint: stacja Esso].
Przyznaję się bez bicia, że specjalistą nie jestem, ale zupełnym laikiem te
nie.

Piszecie, że jeżeli przed zastrzeżeniem karty złodziej dokona transakcji w
POSie, gdzie
a) albo się nie podpisze
b) podpis będzie inny
klient ma prawo to reklamować i bank przyzna mu rację.

Mnie zdziwił jakiś czas temu punkt reulaminu w Inteligo:

"Fakt nieumieszczenia podpisu na dowodzie sprzedaży nie zwalnia posiadacza
karty z odpowiedzialności za dokonane transakcje".

W tej sprawie rozmawiałem z działem reklamacji. Dowiedziałem się, że jeżeli
na wydruku z POSu nie będzie mojego podpisu, to i tak nie zwalnia mnie to z
odpowiedzialności za tę transakcję. Mogę conajwyżej otrzymać kopię
potwierdzenia i załatwiać to na policji, jako przestępstwo... Ale bank i tak
mnie za to policzy...

Mnie się już nie chce do nich pisać - jeśli tak nie powinno byc, niech ktoś
bardziej wprawiony w tej dziedzienie to zrobi...

Mógłby mi to ktoś wyjaśnić?

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl
0501 950782