Swego czasu (już naprawdę daaaaawno temu) złożyłam z pomocą syna wniosek
przez internet o otwarcie eKonta.
Syn pomylił się niestety (czego nie zauważyłam) przy wpisywaniu nazwiska
panieńskiego.
Od tego momentu zaczęły się moje problemy, a rachunku nie mam do dnia
dzisiejszego.
Kilka razy dzwoniłam na infolinię, odwiedziłam dwukrotnie stanowiska
(kioski) mBanku w marketach.
Otrzymywałam różne odpowiedzi:
- proszę przynieść odpis aktu małżeństwa
- proszę przynieść odpis aktu urodzenia
Z tym, że to nic nie pomogło. W mBanku konta ma cała moja rodzina (do kont
córek mam pełnomocnictwa) i po tych przygodach jakie miałam to jest jedyny
powód dla którego jeszcze chce otworzyć konto.
De facto do rozwiązania tego problemu powinna wystarczyć moja wizyta w
mPunkcie z nowym dowodem osobistym.

Czy macie pomysł jak to załatwić szybko i skutecznie? Nic nie mam to
pracowników mLinii czy kiosków, ale prawda jest taka, że często udzielają
różnych (czy wręcz sprzecznych) informacji.

Proszę o sensowne odpowiedzi. Za odkrywcze pomysły w stylu "trzeba było
uważać przy wypełnianiu wniosku" również podziękuję. :)


Pozdrawiam

do góry

Dnia Thu, 06 Nov 2008 13:03:40 +0100, mBank_prawie_klientka napisał(a):

> Czy macie pomysł jak to załatwić szybko i skutecznie? Nic nie mam to
> pracowników mLinii czy kiosków, ale prawda jest taka, że często
> udzielają różnych (czy wręcz sprzecznych) informacji.

A nie prościej wypowiedzieć tę umowę i założyć od nowa rachunek?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

>
> A nie prościej wypowiedzieć tę umowę i założyć od nowa rachunek?
>
Ale ja nie mam tam umowy, ani rachunku - jedynie zblokowany wniosek, który
uniemożliwia mi złożenie kolejnego (poprawnego).

do góry

Użytkownik "mBank_prawie_klientka" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:geun0g$15sa$1@news2.ipartners.pl...

> Ale ja nie mam tam umowy, ani rachunku - jedynie zblokowany wniosek, który
> uniemożliwia mi złożenie kolejnego (poprawnego).

A próbowałaś na mLiniii zgłosić dyspozycję zamknięcia tego wniosku z powodu
rezygnacji klienta? Nie umieją go zamknąć (w sumie nawet by mnie to chyba
nie zdziwiło)?

marekz

do góry

> A próbowałaś na mLiniii zgłosić dyspozycję zamknięcia tego wniosku z
> powodu
> rezygnacji klienta? Nie umieją go zamknąć (w sumie nawet by mnie to chyba
> nie zdziwiło)?

Hm - w mBanku mi takiego rozwiązania nie podpowiedzieli. Nie wiem czy
przewidują taką czynność jak zamknięcie odwołanie/wycofanie/wniosku. Może
być problem z autoryzacją osoby próbującej odwołać wniosek, gdyż dane się
nie zgodzą (to nazwisko panieńskie). :(
W każdym razie spróbuję - dzięki.

do góry

Użytkownik "mBank_prawie_klientka" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:geundn$165d$1@news2.ipartners.pl...

> Hm - w mBanku mi takiego rozwiązania nie podpowiedzieli. Nie wiem czy
> przewidują taką czynność jak zamknięcie odwołanie/wycofanie/wniosku.

Jak najbardziej.

> Może być problem z autoryzacją osoby próbującej odwołać wniosek, gdyż dane
> się nie zgodzą (to nazwisko panieńskie). :(
> W każdym razie spróbuję - dzięki.

Niekoniecznie musi paść pytanie o nazwisko panieńskie przy potwierdzaniu
tożsamości. Gdyby padło, podaj takie jak mają w mBanku! Inaczej będziesz
brnąć w tę mParanoję.

marekz

do góry

Dnia Thu, 06 Nov 2008 13:20:08 +0100, mBank_prawie_klientka napisał(a):

>> A próbowałaś na mLiniii zgłosić dyspozycję zamknięcia tego wniosku z
>> powodu
>> rezygnacji klienta? Nie umieją go zamknąć (w sumie nawet by mnie to
>> chyba nie zdziwiło)?
>
> Hm - w mBanku mi takiego rozwiązania nie podpowiedzieli. Nie wiem czy
> przewidują taką czynność jak zamknięcie odwołanie/wycofanie/wniosku.
> Może być problem z autoryzacją osoby próbującej odwołać wniosek, gdyż
> dane się nie zgodzą (to nazwisko panieńskie). W każdym razie spróbuję -
> dzięki.

Podaj takie dane, które mBank łyknie ;-) Jeśli wiesz gdzie jest klucz --
użyj go ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Użytkownik "mBank_prawie_klientka" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:geundn$165d$1@news2.ipartners.pl...
>
>> A próbowałaś na mLiniii zgłosić dyspozycję zamknięcia tego wniosku z
>> powodu
>> rezygnacji klienta? Nie umieją go zamknąć (w sumie nawet by mnie to chyba
>> nie zdziwiło)?
>
> Hm - w mBanku mi takiego rozwiązania nie podpowiedzieli. Nie wiem czy
> przewidują taką czynność jak zamknięcie odwołanie/wycofanie/wniosku. Może
> być problem z autoryzacją osoby próbującej odwołać wniosek, gdyż dane się
> nie zgodzą (to nazwisko panieńskie). :(
> W każdym razie spróbuję - dzięki.

No i oczywiście teraz mam już nowy dowód osobisty (a składałam wniosek ze
starym). :(

Szkoda, że mBank nie stosuje takiego rozwiązania jak BZ WBK (arbitra,
konkretnej osoby, do której można napisać).
Tutaj tylko formularze i kontakt telefoniczny z różnymi osobami. Skutecznie
chowają się przed klientem. To niestety minus wirtualnej bankowości. W
"normalnym" banku już dawno bym to załatwiła.

do góry

>
> Podaj takie dane, które mBank łyknie ;-) Jeśli wiesz gdzie jest klucz --
> użyj go ;-)
>

Tylko, że to było dawno temu, kopii wniosku nie mam i nie pamiętam czy
chodziło o moje panieńskie nazwisko, czy mojej mamy.
Kombinacji za dużo nie ma, więc można spróbować. :)

do góry

mBank_prawie_klientka pisze:
[...]

> Szkoda, że mBank nie stosuje takiego rozwiązania jak BZ WBK (arbitra,
> konkretnej osoby, do której można napisać).
> Tutaj tylko formularze i kontakt telefoniczny z różnymi osobami.
> Skutecznie chowają się przed klientem. To niestety minus wirtualnej
> bankowości. W "normalnym" banku już dawno bym to załatwiła.

Może po prostu wyślij polecony.
KJ

do góry