eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiwspółczynnik wypłacalności... › Re: współczynnik wypłacalności...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: e...@p...onet.pl
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: współczynnik wypłacalności...
    Date: 13 Apr 2004 21:05:44 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 36
    Message-ID: <0...@n...onet.pl>
    References: <c5ha3q$5tb$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1081883144 16404 213.180.130.18 (13 Apr 2004 19:05:44
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 13 Apr 2004 19:05:44 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 213.76.98.250, 192.168.243.39
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.01; Windows NT 5.0)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:294267
    [ ukryj nagłówki ]

    > Dolną granicę określa Prawo Bankowe na 8%. Górnej w zasadzie nie ma, ale
    > optymalny poziom jest między 10 a 15% (najlepiej w okolicach 12%).
    > Poziom poniżej 8% - to jak z tego wynika przestępstwo :-) . Mówiąc
    > poważnie: zagrożenie brakiem wypłacalności z powodu zbyt ryzykownej (i
    > nietrafnej) polityki. Poziom zbyt wysoki świadczy o nieumiejętnym, zbyt
    > pasywnym zarządzaniu strukturą aktywów/pasywów, czyli mówiąc w sposób
    > bardzo uproszczony - trzymanie środków w sejfie, zamiast w pracy (zbyt
    > niski poziom aktywów pracujących, głównie kredytów). To tyle w paru
    > zdaniach. Reszta w literaturze i w googlach.

    W zasadzie niewiele mozna dodac, ew. pare uwag:
    1. te 8% to rzeczywiscie wymow prawny - nie wynika to z zadnych podstawowych
    praw ekonomii, raczej to kwestia konwencji i empirycznego sprawdzenia
    2. pamietam ostatnio 2 prazypadki, ze ten wspolczynnik spadl do 3%: Amerbanku
    (teraz: DG-Bank) i Banku Polskiej Spółdzielczości (w wyniku fuzji z jakimś
    półbankrutem)
    3. z drugiej strony są (czy były niedawno) banki ze współczynnikiem 40% i
    więcej - rzeczywiście, generalnie to kwestia zbyt konserwatywnych pasywów, ale
    w przypadkach, które kojarze, był to raczej nadmiar kapitału wniesionego przez
    akcjonariusza, którego nie udało się szybko i sensownie zagospodarować
    4. prawdę mówiąc, przez długi czas u nas całkiem sensowe było u nas ładowanie
    maksimum aktywów w papiery skarbowe, zamiast udzielania kredytów, co też mogło
    zawyżać wpółczynnik wypłacalności (pasywa nieobciążone ryzykiem)
    5. jeśli mowa o wymaganym progu, to warto zauważyć, że współczynniki podawane
    przez różne banki mogą być nieporównywalne. banki mogą mianowicie od jakiegoś
    czasu stosować 3 różne metodologie - uproszczoną i mniej lub bardziej
    zaawansowaną. w praktyce okazało się, że ta zaawansowana jest bardziej
    restrykcyjna (to w Polsce, bo na świecie raczej odwrotnie) i bankom, które ją
    przyjęły wsp. wypł. spadł. Czyt. ich 8% to więcej niż 8% tych co zostały przy
    starej metodologii :-)
    Pozdr.



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1