> > o to! to!
>
> to teraz wytlumacze ze tak nie da rady:)))
>
> przyklad:
> kwota kredytu 1000zl
> bierzemy na 4ry miesiace na 15% w skali roku
> wychodzi do splacenia
> kapital 1000
> odsetki 30zl
> (1000*0,15/365*30+750*0,15/365*30+500*0,15*30/365+25
0*0,15*30/365)
> razem 1030zl
> dzielac to na 4ry rowne raty mamy: kapital (250) + odsetki (7,50)
>
> wg Twojego rozumowania aplacamy polowe wiec 250+7,5+250+7,5=515zl
> splacamy reszte kapitalu 500zl i jestesmy kwita
>
> niestety bankowi za ten okrez nalezy sie 21,5zl odsetek a nie 15zl ktore
my
> splacilismy, bo:
> 1000*0,15/365*30+750*0,15/365*30=21,5
>
> jasne dlaczego nie mozna zrobic jak proponujesz?
>

nie chce mi sie analizowac tego co napisales, bo widze zes upierdliwy typek
zrob tak: w dniu placenia raty zaplac
1. biezaca rate, ktora masz zaplacic (kapital+odsetki)
2. pozostala czesc kapitalu, ktora ci pozostanie po splaceniu tej raty
3. oplaty zwiazane ze wczesniejsza splata kapitalu (jezeli takie masz)

eot

kursor