eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiochrona przed inwigilacją na kontach? › Re: ochrona przed inwigilacją na kontach?
  • Data: 2022-09-07 13:10:47
    Temat: Re: ochrona przed inwigilacją na kontach?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    środa, 7 września 2022 o 12:22:58 UTC+2 dantes napisał(a):
    > Dnia Wed, 7 Sep 2022 01:07:01 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
    >
    > > środa, 7 września 2022 o 07:47:10 UTC+2 dantes napisał(a):
    > >> Dnia Wed, 7 Sep 2022 03:05:44 +0200, J.F napisał(a):
    > >>
    > >>> On Mon, 5 Sep 2022 08:03:35 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski wrote:
    > >>>> poniedziałek, 5 września 2022 o 17:01:03 UTC+2 Andrzej Kłos napisał(a):
    > >>>>> ToMasz pisze:
    > >>>>>> Nie mam się czego obawiać, ale tak na wszelki wypadek chciałbym
    > >>>>>> wiedzieć, czy można legalnie, bezpłatnie, pożyczyć koledze 2000zł
    > >>>>>> przelewem, tak aby po paru latach ktoś się nie przyczepił że to
    > >>>>>> nieopodatkowana pożyczka czy zapłata za narkotyki. Czy można do tego
    > >>>>>> wykorzystać jakiegoś paypala, revoluta, czy inne banki, instytucje
    > >>>>>> finansowe itp?
    > >>>>> jeżeli kolega jest "prawdziwy" tzn. nie ma zamiaru cię wyrolować - bo
    > >>>>> bezpiecznie tytułem winno mieć postać np. "pożyczka wg umowy z dn. xxx"
    > >>>>> - to można wpisać tytułem "zwrot zaliczki". US nie ma jak do tego się
    > >>>>> przyczepić (nawet ze względu na np. inną, wysoką kwotę).
    > >>>>
    > >>>> A nie zapyta (US), w jaki sposób zaliczka zostła zapłacona, skoro się ją
    (przelewem) zwraca?
    > >>>
    > >>> Gotowką mogla byc zaplacona.
    > >>> Pytanie raczej - za co ta zaliczka.
    > >> Na przykład na zakup leków (sprzedawanych bez recepty),
    > >> bo w okolicy nie ma w aptekach.
    > >> Jakich?
    > >> Z czego?
    > >> "- Nie wiem, kurwa. Z cukru pudru?"
    > >
    > > Ale czemu zwraca zaliczkę?
    > > Bo w okolicy nie ma tych leków w aptekach?
    > Albo jeszcze nie ma.
    > > To kto dostał tą _zaliczkę_ (to słowo ma definicję w KC) i jako kto występował?
    > > Bo chyba nie aptekarz?
    > Pisałem od samego początku by używać magicznego słowa "środki".
    > Zatem.
    > Kolega X przekazał, w gotówce, koledze Y "środki na zaliczkę"
    > w kwocie 2000 na zakup leków/suplementów, gdyż aptekarz w msc. zamieszkania
    > Y, oświadczył Y-owi (telefonicznie), że sprowadzi te leki/suplementy, ale
    > trzeba zapłacić zaliczkę. No bo jakby zainteresowany Y (a w zasadzie X)
    > zrezygnował, no to aptekarz z msc. zamieszkania Y-a miałby potem problem,
    > bo to nietypowe leki/suplementy są.
    >
    > Jakimś cudem X-owi, udało się jednak nabyć, przez przypadek, te
    > leki/suplementy. Aptekarz, oczekując odpowiedzi z hurtowni, wycofał
    > zamówienie i zwrócił Y-owi 2000, gotówką, a Y przelał X-owi tę kwotę na
    > jego konto, tytułem:
    > "zwrot przekazanych środków". Może dopisać: "na zaliczkę".
    >
    > Jeśli aptekarz nie byłby skory do pośredniczenia, to zawsze można poprosić
    > o pomoc jakiegoś "lokalnego Kosibę". Tylko trzeba uważać by jakiś 40-latek,
    > nie podpierdolił...

    Nie no, trzeba zjeść lunch (bo obiad to wieczorem) bo nie jarzę.
    Tym bardziej całego tego zachodu dla 2k.
    Chyba że to jest codziennie 2k.

    A tak ogólnie słyszałem, że jeszcze "rozliczenie zakupów" w tytule przelewu może
    działać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1