eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankikilka pytan na temat kart debetowych › Re: kilka pytan na temat kart debetowych
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: kilka pytan na temat kart debetowych
    Date: Fri, 23 Jun 2006 12:30:09 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 47
    Message-ID: <m...@d...localdomain>
    References: <1...@g...googlegroups.com>
    <ZjFmg.37360$lQ.2966@newsfe3-gui.ntli.net>
    NNTP-Posting-Host: coo85.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=us-ascii
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1151058747 18883 83.31.194.85 (23 Jun 2006 10:32:27 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 Jun 2006 10:32:27 +0000 (UTC)
    Cancel-Lock: sha1:BldmbJt5EYcG1WblriXalGgc60Q=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:389037
    [ ukryj nagłówki ]

    "l.b" <p...@o...com> writes:

    > Debetowa karto to ilosc pieniedzy w twoim "portfelu" - kredytowa to jak
    > nazwa wskazuje dostepny kredyt, przy czym kredyt ten jest gwarantowany i
    > sklepikarz ma zerowe zmartwienie czy masz jeszcze dostepny limit kredytowy
    > czy jz go przekroczyles, bo on i tak kase dostanie a ty dostaniesz karne
    > oplaty za przekroczenie.
    > Jesli w portfelu [debet] nie ma nic to i sprzedaca nic nie dostanie, co
    > najwyzej moze isc do sadu o oszustwo cie skarzyc...

    Bajki. Sprzedawca nie wie jaka to karta ani go to nie interesuje.
    To, co on nazywa "karta kredytowa" to karta z mozliwoscia wykonywania
    transakcji bez autoryzacji i/lub transakcji bez obecnosci karty.

    Taka np. VE Inteligo pozwala na wykonywanie transakcji zdalnych, ale
    (domyslam sie) zawsze wymaga autoryzacji.

    Po pomyslnej autoryzacji sprzedawca (przy transakcji z fizyczna
    obecnoscia karty) ma w praktyce gwarancje zaplaty i wiecej go nie
    interesuje.

    > Dlatego kredytowka jest bardzo mile widziana:)

    To sprawa wylacznie pomiedzy bankiem i jego klientem.

    No, moze byc jeszcze tak ze KK jest mile widziana ze wzgledu mozliwosc
    obciazenia jej na wieksza sume bez jakichs dodatkowych kombinacji ze
    strony posiadacza (przelewania srodkow, likwidowania lokat itp).

    > Niestety w Polsce duzo jest mesu i szumu marketingowego na temat kart
    > kredytowych a tak naprawde to waska ich grupa to sa faktycznie kredytowki -
    > reszta to debetowki marketnigowo zwane kredytowa lub karty kredytowe
    > "oszukane" czyli limit kredytu i jego zabezpieczenie oraz wydawca to wlasna
    > dzialanosc banku wydajacego taka karte, niestety w wiekszosci punktow na
    > swiecie taka karta zostanie odrzucona:(

    Wszystko bajki. Ktora karta nazywana kredytowa nie jest taka?

    Z ta wlasna dzialalnoscia banku to jakies cuda. Limit kredytu
    praktycznie zawsze jest "wlasna dzialalnoscia banku" (bo to po
    prostu jakas wielkosc, ktora ustala bank). Zabezpieczenia zwykle
    nie ma praktycznie zadnego (BTE to nie jest zadne zabezpieczenie,
    czasem tylko zdazaja sie karty "gwarantowane" przez pracodawce)
    i to takze jest normalne na swiecie. Trudno chyba oczekiwac by
    wydawca karty nie byl soba :-)
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1