"RobertS" <b...@x...pl> wrote in message
news:gevmio$1rqr$1@opal.icpnet.pl...
>
>> Witam Grupę po dłuższej nieobecności. Nareszcie bowiem dało mi się
>> założyć internet w moim nowym miejscu. Po przeprowadzce jestem już nie w
>> UK, a w... Gruzji. Tak że będę pisał również o miejscowym systemie
>> bankowym - ma parę bardzo ciekawych rozwiązań.
>
>>
> koniecznie załóż sobie konto w jakimś lokalnym banku ;-)
> i napisz jak było!

Już założone, zwykłe bezpłatne konto bieżące w największym tutejszym banku
Bank of Georgia. Używam od 6 tygodni. Ciekawostki:

1. konto jest w trzech walutach (GEL-USD-EUR) - ale jest to *jeden*
rachunek, z jednym numerem konta itd.
Jak oni to robią? Otóż do każdej transakcji wychodzącej można wybrać walutę:
- przy przelewach - nie trzeba tłumaczyć.
- przy transakcjach karcianych:
- - jeżeli karta jest podpięta to konta w GEL, to nie ma problemu,
rozliczenie następuje w tej walucie.
- - jeżeli karta jest podpięta do konta w USD, jak moja, choć sklep/bankomat
obciąża w GEL, to bank raz na dobę, w nocy, rozlicza transakcje z
poprzedniego dnia pobierając równowartość z "konta" w USD.
- - z kontem w EUR nie eksperymentowałem.
Transakcje przychodzące są pokazywane w tej walucie, w której przyszły (wraz
z równowartością w pozostałych walutach).

2. Konta oszczędnościowe: standardowe konto oszczędnościowe, ze swobodnym
dostępem do pieniędzy, jest w USD oprocentowane 7% w skali roku. Nie mogłem
uwierzyć: w Polsce rzadko który bank daje 1%. To odzwierciedla chyba
dynamikę gospodarki i zapotrzebowanie banków na walutę (pewnie na
kredytowanie importu do kraju, który nie produkuje niemal nic).

3. Bankomaty są na każdym rogu, zagęszczenie tych maszyn jest niesamowite,
często jeden bankomat co 20-30 metrów na przestrzeni kilometrów. Nie są
bezpłatne - pobranie GEL kosztuje 0.02%, pobranie USD (tak, każdy bankomat
ma taką opcję!) - skandaliczne 2%.

4. Karty są zwykłe na podpis, albo chipowe na PIN, ale podpis jest wymagany
zawsze (nawet jeśli wprowadziło się PIN). Nie zdarzyło mi się, żeby kasjer
sprawdzał zgodność podpisu z kartą - zawsze oddają kartę natychmiast po
przejechaniu przez czytnik.

5. Transakcje karciane rozliczają się zwykle w 1-3 dni.

6. W bankomatach chyba nie ma limitów kart debetowych. W każdym razie 1000
USD wychodzi z maszyny bez problemu. Nawet za jednym razem (w maszynach są
banknoty 100$). W ogóle bankomaty tutejsze zawierają całą gamę banknotów,
nieraz od 5 GEL (~10 zł) aż do 50 GEL i od 10 USD do 100 USD.

7. Podoba mi się system płacenia rachunków online: www.ipay.ge. Dowolny
rachunek (tel., internet, komóra, prąd, gaz, woda itd itd) - wpisuje się na
tej stronie numer klienta (nr tel. itd.), klika "pobierz", system
natychmiast sprawdza wysokość rachunku. Potem można ewentualnie wpisać numer
karty, datę ważności i "hasło" (każda karta gruzińska ma specjalne hasło),
żeby od ręki zapłacić rachunek. Czyli wygoda prawie jak z Direct Debit (to
tutaj nie istnieje w takim sensie, jak my to rozumiemy).

Ceny są jak w Polsce, tylko wyrażone w GEL. Czyli (prawie) wszystko jest dwa
razy droższe...

Pozdrawiam,
k.