eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwDlaczego Sarko tak bardzo chce dodrukować .... › Re: Dlaczego Sarko tak bardzo chce dodrukować ....
  • Data: 2011-11-20 22:14:48
    Temat: Re: Dlaczego Sarko tak bardzo chce dodrukować ....
    Od: root <s...@k...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 20 Nov 2011 22:54:18 +0100, george napisał(a):

    >
    >>
    >> Ale zobacz, jak ładnie wygląda kreacja ;):
    >> Gotówka (prawdziwy pieniądz w monetach i banknotach jest w kol2. (Pieniądz
    >> gotówkowy w obiegu (z kasami banków).
    >> wynosi 109 mld a w bankach jest tylko 10 mld w gotówce.
    >> a DEPOZYTY - 345 mld !!!!!!!!
    >> Widzisz to?
    >> Jak to jest możliwe że WSZYSTKIE banki i ludzie mają w tej samej chwili
    >> wszystkich pieniędzy 109 mld a w bankach jest 345 mld depozytów ?????????
    >> To wychodzi 3 razy więcej.
    >> To właśnie ponad trzykrotna kreacja pieniądza !!!! To właśnie to w co kol.
    >> Totus nie wierzy i o co toczę z nim boje od conajmniej roku.
    >>
    >>
    >
    > bez przesady z tym zdziwieniem root..
    >
    > pan A i pan B maja po 10 złotówek.
    > 1. Zakładają depozyty w banku = 20pln
    > 2. Przychodzi pan X i bierze kredyt na 18 zlotówek i placi panu A i B po 9
    > złotych za ich usługi.
    > 3 A i B ponownie zakładają depozyt ...
    >
    > Ile jest wynosi łączny depozyt w banku i ile jest złotówek w obiegu ?
    >
    > A co do drukowania PLN
    > Do uni przystąpiliśmy 1 maja 2004. Od tamtej pory jesteśmy beneficjentami
    > netto różnych programów (spójności, dopłat bezpośrednich etc)
    > Jak jest możliwy napływ EUR bez zmiany kursu złotówki ?
    >
    > http://stooq.pl/q/?s=eurpln&c=10y&t=l&a=lg&b=0
    > (na oko średni kurs to coś 4.00 pln, nie chce mi sie liczyć dokładnie )
    >
    > george

    Masz do wyboru kupic jeden z dwoch samochodów u dwóch handlarzy. Jeden jest
    uczciwy a drugi chce sprzedac zloma. Oboje chca za auto 10tys. Jaka cene
    jestes w stanie zaakceptowac, przy zalozeniu ze nie znasz sie na autach i
    nie jestes w stanie rozroznic zlom od dobrego auta?
    Jak juz rozwiazesz ten problem, zastanow sie czy kupiłbyś samochód, gdyby
    sprzedawca zgodził się na Twoją cenę?
    To samo zastosuj do ryzyka bankructwa Polski i goscia siedzacego gdzies w
    szwajcarii na gorze pieniedzy i pocącego się ze strachu ze zaraz mu
    zniknie. Inwestowałbyś w Polsce czy w USA?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1