eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2022-11-25 18:58:12
    Temat: Re: Czego nie rozumiesz?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 25 Nov 2022 13:20:51 +0100, Piotr Gałka wrote:
    > W dniu 2022-11-25 o 02:22, _Master_ pisze:
    >> Tak pierdolisz te farmazony a nei napiszesz to zrobiono źle a co trzeba
    >> zrobić dziś.
    >
    > Na temat 'to zrobiono źle'.
    > Inflacja (dla mnie naturalna konsekwencja gospodarki ala
    > socjalistycznej)

    To jest naturalna konsekwencja pieniadza bezwartosciowego, czyli
    papierowego lub dzis - komputerowego :-)

    Plus oczywiscie podejscie rządu. Inflacja jest chocby w USA, ale moze
    to z winy ala socjalistycznej.
    A podobno nie ma inflacji w Japonii.

    > zaczęła narastać przed pandemią. Wtedy już było około
    > 5%. Jakby wziąć wykres inflacji ucięty w tamtym momencie i przedłużyć go
    > zgodnie z tym jaki trend widać to uzyskało by się mniej więcej to, co
    > obecnie mamy.

    Powiekszone, bo jednak tarcze wszelakie.

    > Nie podniesiono wtedy natychmiast stóp procentowych - _to_zrobiono_źle_.
    > Nie wykorzystano dobrej koniunktury aby gromadzić kasę 'na czarną
    > godzinę' - _to_zrobiono_źle_.

    Z drugiej strony tarcze byly przydatne/potrzebne/niezbedne.

    Przy czym ... oficjalne dane mowią, ze PiS wtedy jeszcze trzymal
    budzet przyzwoicie ... a naprawde zacząl oszukiwac na wielką skalę?

    Ba - niby mamy nadwyzke w 2022
    https://www.gov.pl/web/finanse/szacunkowe-wykonania-
    budzetu-panstwa-w-okresie-styczen--pazdziernik-2022-
    r

    - dochody: 425,9 mld zł, tj. 86,6 %
    - wydatki: 398,7 mld zł, tj. 76,4 %
    - nadwyżka: 27,2 mld zł

    "pozytywne" skutki inflacji?

    No ale teraz dojdą wydatki na wojsko, na pomoc Ukrainie - niezbedne.

    > Aby ukryć nadmierne zadłużanie się sporą część budżetu wyprowadzono poza
    > budżet - _to_zrobiono_źle_.

    Zdecydownanie, skoro teraz nie wiemy jak jest.

    > Skasowano wymóg posiadania kompetencji i teraz fryzjer, czy aptekarz
    > może zarządzać spółkami skarbu państwa - _to_zrobiono_źle_.

    No ale Obajtek jakos sobie radzi.
    Tylko czy ja sie mam cieszyc z wysokiego zysku Orlenu, czy martwic,
    czy to zysk tylko na papierze ? :-)

    > Co trzeba zrobić?
    > Cofnąć wszystko co popsuto. Jak najszybciej.

    Nie ma takiej woli politycznej ... i kto wie, co zrobic z tą stajnią -
    sprzątac przez kolejne lata, czy zalegalizowac to co zrobiono.

    > Odrabianie strat trwa zawsze dłużej niż ich robienie. Czyli teraz przez
    > jakieś 20 lat będziemy płacić za te 8 lat 'dobrobytu'.

    No ale co by nie mowic - wydaje sie ze do pandemii PiS sobie dobrze
    radzil, i ukrywal stosunkowo niewiele.
    A niewielka inflacja to moze byc objaw dobrobytu, rzeczywistego.

    > Co się musi stać, aby ludzie zrozumieli, że działania rządzących
    > przekładają się na gospodarkę z opóźnieniem około 4..8 lat?

    Jak z glową robione.

    > Wielu ludziom doświadczenie życiowe mówi, że to działa bardzo szybko -
    > dziś krzyknęliśmy "pomożemy" i już jutro w sklepach są pomarańcze.
    >
    > Też jeszcze nie pozbyłem się całkiem takiego przekonania. Po 2015 bardzo
    > się dziwiłem, że nie mamy szybkiego wzrostu inflacji. Myślałem, że to
    > już po roku powinno być widać, a tu nic. Ale po dwóch to już na pewno, a
    > tu nic. W tamtym czasie odradzałem znajomej branie kredytu, bo lada
    > chwila gwałtownie wzrosną odsetki i przez kilka lat wychodziło, że się mylę.
    > Się okazuje, że to działa wolniej niż myślałem - dopiero po 4 latach
    > inflacja (pod koniec 2019) zaczęła zachowywać się tak jak oczekiwałem od
    > kilku lat ale to wcale nie przełożyło się na wzrost odsetek - znów
    > wychodziło, że się mylę (dopiero niedawno wyszło na moje).

    Mnie sie przestalo zgadzac w 2008 :-(

    Moze po prostu jest wiecej czynnikow wplywających, a my ich nie
    dostrzegamy.

    > Wygląda mi, że na dojście do dna potrzeba około 8 lat.
    > Tyle trwało wycyckanie całych zapasów zgromadzonych w budżecie, w
    > samorządach, zadłużenie ile się da.

    A to chyba wina Tuska.
    Jak okradl nam OFE, to limitu zadluzenia w budzecie starczylo na wiele
    lat. Jak glupi ...

    > Jest jeszcze trochę kasy u ludzi
    > (tym się zajmuje inflacja) i u przedsiębiorców (tym się zajmuje Nowy Ład).

    No i tu wracam do bonow pieniezych NBP - co tydzien banki pozyczaja
    NBP calkiem spore kwoty, w zamian za odsetki.
    Innymi slowy - NPB czysci rynek z pieniedzy, ponoszac drobny koszt.

    > Myślę, że za rok będziemy już szorować po dnie. Ciekawe, czy się
    > odbijemy (będzie bolało), czy zaczniemy zagłębiać się w mule, czy może
    > ja znów przeceniam szybkość tych procesów i to dopiero za kilka lat?

    IMO - tu mamy pare rzeczy, nie powiazanych tak bezposrednio:
    -budzet, gdzie jest limit zadluzenia do sprawdzenia,
    -nowi emeryci sie wkrotce objawia, i zechca miec wysoka emeryture
    z tuskowej reformy,
    -ukryty deficyt przyjdzie splacic,
    -wydatki na zbrojenia, ktore PiS przez lata chyba odsuwal,

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1