Dnia Tue, 15 Nov 2011 20:05:54 +0100, totus napisał(a):

> root wrote:
>
>> Wie ktoś może, o co chodzi ze skupowaniem długów przez ECB?
>> Moim zdaniem ECB robi coś takiego:
>> 1. Skupuje obligacje włoskie, greckie i inne takie śmieci od banków
>> 2. Banki-sprzedawcy mają wzamian powiększane swoje salda w ECB.
>> 3. Na uprzejmą "prośbę" ECB banki nie korzystają z tych pieniędzy ale mogą
>> je wykazywać jako aktywa obrotowe w bilansach i wszystko wygląda git.
>>
>> Tak jest czy nie? Ktoś coś wie?
>
> Przede wszystkim chodzi o cenę. ECB tak skupuje by banki nie miały straty.
> Bo jak banki maja straty to giełda leci w dół i za giełdą lecą w dół
> emerytury, które mogą tylko rosnąc. Bo giełdy w długim terminie tylko rosną
> i głowa polityków w tym by długi termin trwał wiecznie. Jest efekt uboczny.
> Inflacja. Ale jak wiadomo inflacja wspiera konkurencyjność i konsumpcje oraz
> wspiera rynek zatrudnienia. Czyli są same plusy. Genialne rozwiązanie.

Totusie, coś takiego jest robione. Żeby nie było inflacji ECB musi - jak to
ładnie mówią - wysterylizować pieniądze. Czyli musi je ściągnąć od banków.
W systemie nic się wtedy nie zmienia. Pytanie tylko, jak to robi?

Poza tym jak to sobie sobie wyobrażasz. Sądzisz że nasi nie będą musieli
zrobić czegoś podobnego w przyszłym roku?
Dziś obniżono rejting banków "polskich". Jutro całego kraju. W ten sposób
nasi przyjaciele zza oceanu pogrążają nas. Przy spadającym rejtingu, rząd
nie będzie miał możliwości rolowania tych 100mld wymagalnych w przyszłym
roku. I co?
No i NBP będzie musiało dodrukować kasy, skupić te obligacje i spalić. Żeby
nie wywoływac inflacji musi ściągnąć te pieniądze zpowrotem, i też spalić.
To robi teraz ECB, dlatego to jest interesujące i ważne, czy im wyjdzie
sztuczka czy nie.