eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBPH strikes back › Re: BPH strikes back
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: BPH strikes back
    Date: Fri, 22 Jul 2005 01:29:20 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 25
    Message-ID: <dbpb4h$6jq$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <d...@s...poczta.onet.pl>
    <md1t0v3qga9b.19aryup7x4yql$.dlg@40tude.net>
    <d...@s...poczta.onet.pl>
    <u9twq53utray$.6p9pypuswnw8$.dlg@40tude.net>
    NNTP-Posting-Host: bqf153.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1121988561 6778 83.29.73.153 (21 Jul 2005 23:29:21 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 21 Jul 2005 23:29:21 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:358265
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Markus Sprungk" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:u9twq53utray$.6p9pypuswnw8$.dlg@40tude.net...

    > Naprawdę nie masz co się dziwić. To u nich normalne. Może by zrobić
    kiedyś
    > konkurs na największą bzdurę w BPH-u? ;)

    U nich większość bzdur bierze się z rotacji i niekompetencji
    konsultantów, którzy często mniej wiedzą, niż klient. Tak z 10 lat temu
    chciałem zlikwidować w BPH konto zmarłej bliskiej osoby. Przyszedłem z
    postanowienie sądu, zezwoleniem ze skarbówki i własnym dowodem
    osobistym. Pani zapytała, czy nie znam numeru dowodu osobistego zmarłej
    osoby. Nie znałem. Pani stwierdziła, że "No problem!" i wyciągnęła z
    szuflady wniosek o otwarcie rachunku, gdzie ów numer był. Zahuczało,
    zmieliło i dysponentka (wtedy jeszcze tak mieli, że dysponent drukował i
    zanosił do kasjera dyspozycję) podsunęła mi dokument z którego jasno
    wynikało, że pieniądze odbiera ta zmarła rok temu osoba. Tłumaczę miłej
    pani, że takie dyspozycji nie podpiszę, bo przecież ta osoba nie żyje od
    roku i nie mogła tu przyjść z własnym dowodem osobistym i wybrać tych
    pieniędzy. Na to konsultantka zaczęła mnie żarliwie przekonywać, że u
    nich taka jest procedura. Potem mnie już dwie osoby przekonywały. Nie
    dali rady. Zawołali na pomoc kierownika zmiany, by mnie przekonał. A on
    ... wykonał kilka magicznych ruch ruchów i wydrukował potwierdzenie na
    moje nazwisko.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1