eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Pomysly Lokasa...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2002-10-16 06:46:17
    Temat: Re: Pomysly Lokasa...
    Od: "Jogger " <j...@N...gazeta.pl>

    > > To akurat jest ok, natomiast pobieranie prowizji przy wypłatach, w
    > > obcych bankomatach (czyt. euronetach) to istne zdzierstwo, biorac pod
    > > uwagę fakt, że ilość bezprowizyjnych bankomatów można policzyć na
    > > palcach (w Krakowie 1 mln mieszkańców z studentami licząc i tylko 8).
    > > Mogliby przynajmniej nie pobierać w tych oddziałach, w których nie mają
    > > bankomatów (nie stać ich???).

    W Trójmieście naliczyłem 17 bankomatów BZWBK oraz kilka Euronetu (LUKASA)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 12. Data: 2002-10-16 08:03:44
    Temat: Re: Pomysly Lokasa...
    Od: dzieju <dzieju@[ANTYSPAM].priv2.onet.pl>

    On Wed, 16 Oct 2002 06:46:17 +0000 (UTC), "Jogger "
    <j...@N...gazeta.pl> wrote:

    >W Trójmieście naliczyłem 17 bankomatów BZWBK oraz kilka Euronetu (LUKASA)

    Ale w centrum Gdanska to nie uswiadczysz, najblizszy gdzis daleko za
    torami kolejowymi, przy wbk-u :-(

    --
    pozdrawiam
    Andrzej


  • 13. Data: 2002-10-18 09:16:05
    Temat: Re: Pomysly Lokasa...
    Od: "Beniowa" <b...@p...wp.pl>


    Użytkownik "Wojtek Frabinski" <w...@a...net.pl> napisał w wiadomości
    news:mqtpqu03aksvqpt3p9snnungrsapt0j5nr@4ax.com...
    > On Wed, 16 Oct 2002 02:23:13 +0200, "Robert1" <p...@c...cz>
    > wrote:
    >
    > Zawsze Euronety inne niz te przy oddzialach Lukasa byly traktowane
    > jako obce.

    niektore z tych przy oddzialach Lukasa tez sa traktowane jak obce (pije
    oczywiscie do Oddzialu Lukasa w Warszawie, przy ul. Kinowej).

    BTW podczas ostatniego pobytu w Lukasie, ekspres byl sprawny, ale nie bylo
    ani cukru, ani mleczka, a kawa to jakas o(c)hydna mocca. Korzystanie kawy w
    Lukasie jest moze wygodne, ale malo smaczne. Na szczescie moje dziecko bylo
    wniebowziwte, bo moglo pobawic sie pileczkami. W ogole taki "mini-plac
    zabaw" dla dzieci w banku do swietny pomysl. W tym miesiacu tez nie puszcze
    przelewu, tylko pojde splacic KK osobiscie. Dziecku tez sie cos od banku
    nalezy :-)

    Grzegorz



  • 14. Data: 2002-10-30 16:25:19
    Temat: Re: Pomysly Lokasa...
    Od: "corner" <c...@i...pl>


    Użytkownik "Beniowa" <b...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:apevf8$beq$2@news.tpi.pl...
    >
    >
    > BTW podczas ostatniego pobytu w Lukasie, ekspres byl sprawny, ale nie bylo
    > ani cukru, ani mleczka, a kawa to jakas o(c)hydna mocca. Korzystanie kawy
    w
    > Lukasie jest moze wygodne, ale malo smaczne. Na szczescie moje dziecko
    bylo
    > wniebowziwte, bo moglo pobawic sie pileczkami. W ogole taki "mini-plac
    > zabaw" dla dzieci w banku do swietny pomysl. W tym miesiacu tez nie
    puszcze
    > przelewu, tylko pojde splacic KK osobiscie. Dziecku tez sie cos od banku
    > nalezy :-)
    >

    Takie mini place zabaw powinny chyba znajdować się w Pekao i PKO BP (itp),
    tam dzieci najbardziej się nuuuudzą.

    - Kiedy pójdziemyyyy?
    - Cichutko, bo tatuś da ci klapsa!
    - Ale ja chcę już iiiiiść!
    - Jeszcze tylko chwilkę, tylko pięć osób przed nami....

    ;-)



  • 15. Data: 2002-11-02 00:55:54
    Temat: Re: Pomysly Lokasa...
    Od: "Krzysiek" <k...@f...onet.pl>

    Hmmm scenka z zycia mojego i mojej rodziny... zywcem scenariusz do flimu r
    eklamowego ( za odpowiednia opłatą pozawalam użyć:))) )
    Jade samochodem.. z tyłu żona i dzicko (3 1/2 roku).. Mówię... "Słuchaj żo
    neczko.. musimy pojechać do Lukasa ".. A mo synek dodaje powaznym tonem -
    "napić się kawy"


    (w Lukasie bywamy reamze jakoś tak raz na dwa miesiace.... zawsze pijemy k
    awę a on bawi sie piłeczkami)





  • 16. Data: 2002-11-04 18:27:26
    Temat: Re: Pomysly Lokasa...
    Od: jaszczur <j...@a...at.reply-to.invalid>

    Jesienną porą czytam pl.biznes.banki
    a tam użytkownik corner pisze:

    > Takie mini place zabaw powinny chyba znajdować się w Pekao i PKO BP (itp),
    > tam dzieci najbardziej się nuuuudzą.
    >
    > - Kiedy pójdziemyyyy?
    > - Cichutko, bo tatuś da ci klapsa!
    > - Ale ja chcę już iiiiiść!
    > - Jeszcze tylko chwilkę, tylko pięć osób przed nami....
    E tam - są pewne metody wychowawcze, które nawet w niesprzyjającym
    środowisku dużego marmurka, pozwalają zająć czymś dziecko. Widziałem
    jak pewien tatuś kazał swojemu synkowi domalować wszystkim osobom na
    bankowych ulotkach wąsy, rogi itd. Poskutkowało. Dziecko było zajęte
    całą godzinę i wzięło garść ulotek jeszcze do domu tak mu się
    spodobała zabawa. :)
    --
    mj

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1