RadekNet napisał(a):

> Wypukla, glownie do placenie za bilety lotnicze ;) , ale zeby i zadluzyc sie
> mozna bylo na te 50 pare dni.

Dopiero co polskie banki dojrzały do udzielania kredytów hipotecznych
ludziom zarabiającym za granicą, z kartami jeszcze się w to nie bawią.
Nie ma takiej specjalnej oferty, a czy któryś bank uzna zaświadczenie o
zarobkach - nie wiadomo. Citi w moim przypadku nie chciało.
W rzeczy samej odpowiedź "zagraniczną" jaką uzyskałeś jest najlepszą
radą (ze względu na łatwość uzyskania o ile masz tu konto z jakąś
historią i brak różnic kursowych).
Jakbyś ustąpił z warunku zadłużania się to są inne opcje w Polsce (konto
walutowe z kartą w WBK albo złotówkowe Inteligo z Visą Electron
niezwykle przydatną do płacenia bez prowizji w Ryanairze).
A jak chcesz więcej pogadać o tym to zadzwoń albo chodźmy na piwo :)

> A mnie sie zdawalo, ze to proste pytanie ;)

Proste pytania to na grupie żeglarskiej. Tu się poważne sprawy omawia :P

PG

do góry

ygreko napisał(a):

> Sprouj karte citi-lot. Ma dodatkowo platne ubezpieczenia, jesli duzo
> biletow kupujesz, to duzo latasz i mozesz miec sytuacje zagubionego
> bagazu albo oczekiwania na samolot. Jak wystapia odpowiednie warunki, to
> dostaniesz 200 zlotych za kazda godzine itd.
> Ponadto zbiera sie mile w miles&more i po wydaniu 52 000 zl karta masz
> lot po europie w dwie strony za free, na dzien dobry 2000 pkt.

Prawie za free. "Opłaty lotniskowe" płacisz.

PG

do góry

>
> Dopiero co polskie banki dojrzały do udzielania kredytów hipotecznych
> ludziom zarabiającym za granicą, z kartami jeszcze się w to nie bawią. Nie
> ma takiej specjalnej oferty, a czy któryś bank uzna zaświadczenie o
> zarobkach - nie wiadomo. Citi w moim przypadku nie chciało.

Niestety bardzo formalnie podchodza do tych dochodow. W zeszlym roku mialem
problemy z uzyskaniem karty Money i dopieo po 3 mies. pracy w nowej polskiej
firmie moglem dostac karte (z duzym limitem) pokazujac zaswiadczenie. Dla
mnie to wszystko jest troche glupie, bo po 4 mies pracy zwolnilem sie i
wyjechalem do pracy za granica. Karte mam z duzym limitem, a zadnych
dochodow w Polsce.
W zaden sposob te ich procedury przed niczym ich nie chronia.

do góry

On 11 Sty, 22:45, "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> wrote:
> > Dopiero co polskie banki dojrzały do udzielania kredytów hipotecznych
> > ludziom zarabiającym za granicą, z kartami jeszcze się w to nie bawią. Nie
> > ma takiej specjalnej oferty, a czy któryś bank uzna zaświadczenie o
> > zarobkach - nie wiadomo. Citi w moim przypadku nie chciało.
>
> Niestety bardzo formalnie podchodza do tych dochodow. W zeszlym roku mialem
> problemy z uzyskaniem karty Money i dopieo po 3 mies. pracy w nowej polskiej
> firmie moglem dostac karte (z duzym limitem) pokazujac zaswiadczenie. Dla
> mnie to wszystko jest troche glupie, bo po 4 mies pracy zwolnilem sie i
> wyjechalem do pracy za granica. Karte mam z duzym limitem, a zadnych
> dochodow w Polsce.
> W zaden sposob te ich procedury przed niczym ich nie chronia.

Jesli ktos mieszka i pracuje legalnie za granica, to chyba nie bedzie
mial wiekszego problemu z dobraniem sobie KK przy ktorej nie bedzie
placil za przewalutowienie przy wizytach w Polsce?

Natomiast problem jest istotny dla osob pracujacych "przygranicznie" i
wracajacych po pracy u zagranicznego sasiada do domu w Polsce, oraz
dla osob pracujacych zagranica legalnie ale mieszkajacych gdzies
pokatnie (chociaz chyba tu w wiekszosci krajow wystarcza same zarobki)

Podobnie problem istotny dla pracujacych w kraju dla zagranicznego
pracodawcy, zdalnie lub wykonujac jakies prace w Polsce a bedac
pracownikiem nieoddelegowanym oficjalnie jako zatrudniony w Polsce (z
tym, ze tutaj to raczej pod prace na czarno chyba sie podciaga?)

do góry

On Thu, 10 Jan 2008 13:46:18 -0000, RadekNet wrote:

> Jaka polecacie karte kredytowa przy zalozeniu, ze sie pracuje za granica?
> Pomijajac mBank ;)

Być może udałoby Ci się uzyskać kartę pod zastaw lokaty, choć nie wiem na
ile by Ci taka opcja odpowiadała. Możliwość taką oferują chyba Multibank i
Millennium. Po 3 miesiącach możesz spróbować przenieść gdzieś taką kartę i
zlikwidować wówczas starą kartę i lokatę.

--
Marcin Mokrzycki
gg:659336 o2:mmokrzycki

do góry

Jesli ktos mieszka i pracuje legalnie za granica, to chyba nie bedzie
mial wiekszego problemu z dobraniem sobie KK przy ktorej nie bedzie
placil za przewalutowienie przy wizytach w Polsce?

Ze zdolnoscia kredytowa na zachodzie (UK) nie jest tak latwo, szczegolnie
jezeli praca jest kontraktowa na pare miesiecy. Tylko, ze w UK wystarczy
miec Maestro i ono wystarcza do platnosci w sklepie, internecie i przez
telefon.
W Polsce do placenia w necie, poza kilkoma wyjatkami trzeba miec KK. Karta
money BZWBK jest o tyle dobra, ze gotowke mozna sobie przelac jako tr.
bezgotowkowa i umiescic np na koncie oszcz., takze jak pamieta sie o splacie
w terminie to jest to karta, ktora zarabia na siebie.

do góry

Użytkownik "Piotr Gralak" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fm8ag3$sp7$1@news.onet.pl...

> A jak chcesz więcej pogadać o tym to zadzwoń albo chodźmy na piwo :)

A wiesz co? Tak wlasnie trzeba bedzie zrobic ;)

>> A mnie sie zdawalo, ze to proste pytanie ;)
>
> Proste pytania to na grupie żeglarskiej. Tu się poważne sprawy omawia :P

No to w takim razie otwieram jeszcze jeden bankowy watek ;)

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

do góry