Czołem.
Patrzę sobie i sprawdzam np tu:
http://www.money.pl/banki/elixir/
I tam stoi, że 1. sesja przych. w Mille jest do 9:00. Trochę mi to nie
pasi, więc sprawdzam tu:
http://banki.elfin.pl/pytania_i_odpowiedzi/1,2470,w-
jaki-sposob-dziala-elixir.html
I tam stoi (zgodnie z "wydawało mi się"), że:
Pierwszy cykl - sesja poranna
początek sesji o godz. 9.30,
koniec sesji - przekazanie zbiorów do oddziałów beneficjentów po
godz. 11.00;
(swoją drogą: Czemu tak długo? Na kręciołkach to liczą?)
(swoją drogą 2.: Dlaczego pierwszej sesji nie robić o 6:00, z
przeznaczeniem na przelewy zadysponowane wcześniej na ten dzień? Z
banków mogłyby wychodzić tuż po północy...)
Ile-to lat jesteśmy za Afroafrykanami?
Może ktoś świadomy mnie (nas) oświeci, bo pewno o czymś nie wiem?

Czyli to co pisze money.pl w wierszu o Mille dotyczy zapewne ksiegowania
3. sesji z poprzedniego dnia, bo o 16 wszystkie biurwy w Mille idą do
domu i nie ma komu klepnąć Enter. Dobrze mi się wydaje?

Ale pytanie moje brzmi: gdzie jeszcze są takie "myki" i czy znacie
stronkę z tabelą Elixirów, która te myki wyraźnie wykazuje?
Czy może mam zgadywać, że wszystko, co jest przed g. 11:00, to
wczorajsza 3. sesja?

--

Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.

do góry

SQLwiel wystukał, co następuje:

> (swoją drogą: Czemu tak długo? Na kręciołkach to liczą?)
> (swoją drogą 2.: Dlaczego pierwszej sesji nie robić o 6:00, z
> przeznaczeniem na przelewy zadysponowane wcześniej na ten dzień? Z
> banków mogłyby wychodzić tuż po północy...)

No paCZ jakie logiczne... a niektóre sieroty mają z tym problem:
http://samcik.blox.pl/2012/09/Zleciles-przelew-awans
em-Uwazaj-w-tym-banku-
dzien.html

> Ile-to lat jesteśmy za Afroafrykanami?
> Może ktoś świadomy mnie (nas) oświeci, bo pewno o czymś nie wiem?

Express Elixir lekiem na całe zło?

do góry

W dniu wtorek, 23 października 2012 07:27:28 UTC+2 użytkownik SQLwiel napisał:
>
> Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.

Od jutra szybciej.
http://banki.wp.pl/kat,6599,title,Unia-przyspiesza-p
rzelewy-Powoli,wid,15023582,wiadomosc.html?ticaid=1f
650&_ticrsn=3
http://m.wyborcza.biz/finanse/1,106503,12699337,Zmia
ny_w_przelewach__Trafia_do_odbiorcy_tego_samego.html

do góry

W dniu 2012-10-23 07:57, W pisze:
> SQLwiel wystukał, co następuje:
>
>> (swoją drogą: Czemu tak długo? Na kręciołkach to liczą?)
>> (swoją drogą 2.: Dlaczego pierwszej sesji nie robić o 6:00, z
>> przeznaczeniem na przelewy zadysponowane wcześniej na ten dzień? Z
>> banków mogłyby wychodzić tuż po północy...)
>
> No paCZ jakie logiczne... a niektóre sieroty mają z tym problem:
> http://samcik.blox.pl/2012/09/Zleciles-przelew-awans
em-Uwazaj-w-tym-banku-
> dzien.html
>

Tam problem był taki:
"Zleciłam bankowi przelew składek do ZUS awansem, a potem wyjechałam na
wakacje. Bank pieniędzy nie wysłał, bo o godz. 8.10 w dniu realizacji
zlecenia nie było środków na koncie, a potem już wysłać nie próbował,
choć środki nadeszły".

- my-tutaj wiemy, że tak jest (chyba prawie) wszędzie.
Jeśli zlecamy przelew wcześniej, to środki na koncie muszą być
poprzedniego dnia, bo inaczej przelew będzie odrzucony "tuż po północy".
Dotyczy to nawet przelewów wewnętrznych - np. w EB trzeba przelew z
Rach.Oszcz. na K.On-line (czyli "główne") robić dzień wcześniej, a
nieliczni łaskawcy, jak mB najpierw realizują zadysponowane na dany
dzień przelewy wewn, a potem próbują realizować wychodzące.

Tymczasem powinno być tak, że przelew jest odrzucany dopiero po trzeciej
sesji wychodzącej, jeśli nadal brak jest środków.

Ja tutaj dostrzegam celowe działanie właśnie w kierunku

> Express Elixir lekiem na całe zło?

- czyli cichcem kombinować jak koń pod górę, aby przelewy normalnym
eliksirem nie wychodziły wg oczekiwań klienta, aby ten płacił 5zł, skoro
mu zależy na "w danym dniu".
Ot - jakbyś się nie obrócił, to zawsze ktoś cię od tyłu wydyma.



--

Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.

do góry

SQLwiel wystukał, co następuje:

>> No paCZ jakie logiczne... a niektóre sieroty mają z tym problem:
>> http://samcik.blox.pl/2012/09/Zleciles-przelew-awans
em-Uwazaj-w-tym-ban
>> ku- dzien.html
>>
>
> Tam problem był taki:
> "Zleciłam bankowi przelew składek do ZUS awansem, a potem wyjechałam na
> wakacje. Bank pieniędzy nie wysłał, bo o godz. 8.10 w dniu realizacji
> zlecenia nie było środków na koncie, a potem już wysłać nie próbował,
> choć środki nadeszły".
>
> - my-tutaj wiemy, że tak jest (chyba prawie) wszędzie.
> Jeśli zlecamy przelew wcześniej, to środki na koncie muszą być
> poprzedniego dnia, bo inaczej przelew będzie odrzucony "tuż po północy".
> Dotyczy to nawet przelewów wewnętrznych - np. w EB trzeba przelew z
> Rach.Oszcz. na K.On-line (czyli "główne") robić dzień wcześniej, a
> nieliczni łaskawcy, jak mB najpierw realizują zadysponowane na dany
> dzień przelewy wewn, a potem próbują realizować wychodzące.
>
> Tymczasem powinno być tak, że przelew jest odrzucany dopiero po trzeciej
> sesji wychodzącej, jeśli nadal brak jest środków.

Dlaczego powinno? Ja może jakiś dziwny jestem, ale jak dla mnie podejście,
że przelew na dany dzień idzie pierwsza sesją jest logiczne i sensowne.

> Ja tutaj dostrzegam celowe działanie właśnie w kierunku
>
>> Express Elixir lekiem na całe zło?
>
> - czyli cichcem kombinować jak koń pod górę, aby przelewy normalnym
> eliksirem nie wychodziły wg oczekiwań klienta, aby ten płacił 5zł, skoro
> mu zależy na "w danym dniu".
> Ot - jakbyś się nie obrócił, to zawsze ktoś cię od tyłu wydyma.

Z EE imho to tylko kwestia czasu, aż też będzie darmowy/wliczony w 'gratisy'
banku (po spełnieniu warunków...

do góry

W dniu 2012-10-23 08:37, W pisze:
> SQLwiel wystukał, co następuje:
>
>>> No paCZ jakie logiczne... a niektóre sieroty mają z tym problem:
>>> http://samcik.blox.pl/2012/09/Zleciles-przelew-awans
em-Uwazaj-w-tym-ban
>>> ku- dzien.html
>>>
>>
>> Tam problem był taki:
>> "Zleciłam bankowi przelew składek do ZUS awansem, a potem wyjechałam na
>> wakacje. Bank pieniędzy nie wysłał, bo o godz. 8.10 w dniu realizacji
>> zlecenia nie było środków na koncie, a potem już wysłać nie próbował,
>> choć środki nadeszły".
>>
>> - my-tutaj wiemy, że tak jest (chyba prawie) wszędzie.
>> Jeśli zlecamy przelew wcześniej, to środki na koncie muszą być
>> poprzedniego dnia, bo inaczej przelew będzie odrzucony "tuż po północy".
>> Dotyczy to nawet przelewów wewnętrznych - np. w EB trzeba przelew z
>> Rach.Oszcz. na K.On-line (czyli "główne") robić dzień wcześniej, a
>> nieliczni łaskawcy, jak mB najpierw realizują zadysponowane na dany
>> dzień przelewy wewn, a potem próbują realizować wychodzące.
>>
>> Tymczasem powinno być tak, że przelew jest odrzucany dopiero po trzeciej
>> sesji wychodzącej, jeśli nadal brak jest środków.
>
> Dlaczego powinno? Ja może jakiś dziwny jestem, ale jak dla mnie podejście,
> że przelew na dany dzień idzie pierwsza sesją jest logiczne i sensowne.
>
Oczywiście!
Ma wyjść pierwszą sesją (koniecznie!!!) jeśli są środki. Jeśli nie ma,
to czekamy, bo może środki nadejdą, może ktoś wpłaci gotówkę w oddziale
(powinno być księgowane natychmiastowo), a skoro jest trzeci dzwonek (3.
sesji) i środków nadal nie ma, to trudno - odrzucamy.

Swoją drogą... (sd3) dlaczego ten "elixir" ma działać w trybie wsadowym,
a nie w czasie rzeczywistym? Co stoi na przeszkodzie?
Może po prostu nikt tej możliwości jeszcze nie dostrzegł?

Taki np. Forex, gdzie przepływają naprawdę duże pieniądze (przy których
budżecik takiego kraiku, jak Polska, to nawet nie pierdnięcie, tylko
okamgnienie) działa w czasie rzeczywistym w skali globalnej i jakoś się
dało...

--

Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.

do góry

W dniu wtorek, 23 października 2012 07:27:28 UTC+2 użytkownik SQLwiel napisał:
> Czołem.
ciach
>
> (swoją drogą: Czemu tak długo? Na kręciołkach to liczą?)
Nie, na komputerach: jeden komputer, dwa komputery ....
Liczenie nie jest takim problemem. Ale najpierw trzena sprawdzic podpisy, policzyć
kto komu ile, przesłać informację do NBP, poczekać na odpowiedź, żę wszyscy maja
odpowiednią ilość środków, podpisać informacje wychodzącą. Dla 6 milionów komunikatów
trochę to zajmuje.
>
> (swoją drogą 2.: Dlaczego pierwszej sesji nie robić o 6:00, z
Bo banki niechcą, NPB nie chce...

Ciach
>
> Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.

--
Również pozdrswiam
MacGregor

do góry

SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com> writes:

[..]
>
> Swoją drogą... (sd3) dlaczego ten "elixir" ma działać w trybie
> wsadowym, a nie w czasie rzeczywistym? Co stoi na przeszkodzie?
Bo tak go 10+ lat temu zaprojektowano. Przy nieco innej łączności i
wydajności komputerów.

> Może po prostu nikt tej możliwości jeszcze nie dostrzegł?
Dostrzeżono. Masz przecież ExpresElixir
>
> Taki np. Forex, gdzie przepływają naprawdę duże pieniądze (przy
> których budżecik takiego kraiku, jak Polska, to nawet nie pierdnięcie,
> tylko okamgnienie) działa w czasie rzeczywistym w skali globalnej i
> jakoś się dało...

Ale o ile wiem forex to nie jest "jedna centralna" giełda czy centrum
rozliczeniowe tylko raczej cała siatka. Więc ciężko porównywać.
KJ

--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
C'mon! political protest! sheesh. Where's that anarchist spirit? ;-)
-- Decklin Foster

do góry

SQLwiel <"[nick]"@guglowapoczta.com> writes:

[...]
>>
>> Dlaczego powinno? Ja może jakiś dziwny jestem, ale jak dla mnie podejście,
>> że przelew na dany dzień idzie pierwsza sesją jest logiczne i sensowne.
>>
> Oczywiście!
> Ma wyjść pierwszą sesją (koniecznie!!!) jeśli są środki. Jeśli nie ma,
> to czekamy, bo może środki nadejdą, może ktoś wpłaci gotówkę w
> oddziale (powinno być księgowane natychmiastowo), a skoro jest trzeci
> dzwonek (3. sesji) i środków nadal nie ma, to trudno - odrzucamy.

Załóż sobie konto w BZWBK - tam to chyba tak działa.

Powiem Ci jeszcze straszniejszą rzecz: w niektórych bankach przelew
przyszły się nie wykona jeśli nie masz środków na koniec POPRZEDNIEGO
dnia.
KJ


--
http://sporothrix.wordpress.com/2011/01/16/usa-sie-k
rztusza-kto-nastepny/
"I am your density."
-- George McFly in "Back to the Future"

do góry

W dniu 2012-10-23 08:50, Kamil Jońca pisze:

>> Swoją drogą... (sd3) dlaczego ten "elixir" ma działać w trybie
>> wsadowym, a nie w czasie rzeczywistym? Co stoi na przeszkodzie?

> Bo tak go 10+ lat temu zaprojektowano. Przy nieco innej łączności i
> wydajności komputerów.
>

>> Może po prostu nikt tej możliwości jeszcze nie dostrzegł?
> Dostrzeżono. Masz przecież ExpresElixir

Zgaduję, że E-Elixir, to taki dotpay, czy inny bluecash. Czyli każdy
bank ma swoje konto w każdym innym banku i sobie przelewa wewnętrznie.
I chyba tak właśnie działa ten Forex. Tylko dlaczego kurna ma to
kosztować 5zł/operację?
Nikt nie wyskoczy z tańszą konkurencją?

>
> Ale o ile wiem forex to nie jest "jedna centralna" giełda czy centrum
> rozliczeniowe tylko raczej cała siatka. Więc ciężko porównywać.
> KJ
>



--

Dziękuję i pozdrawiam. SQLwiel.

do góry