http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,6589235,Awaria
_w_banku_BGZ___Saldo_0_zl_na_wszystkich_kontach_.htm
l

Jak łatwo teoretycznie zrobić "skok na kasę" :) Dobrze, że to tylko awaria.

do góry

Użytkownik "darkblue" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gu3qer$1bne$1@news2.ipartners.pl...
> http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,6589235,Awaria
_w_banku_BGZ___Saldo_0_zl_na_wszystkich_kontach_.htm
l
>
> Jak łatwo teoretycznie zrobić "skok na kasę" :) Dobrze, że to tylko
> awaria.

ja tą "awarię" obserwuję od kilku miesięcy ;p

do góry

darkblue pisze:
> http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,6589235,Awaria
_w_banku_BGZ___Saldo_0_zl_na_wszystkich_kontach_.htm
l
>
>
> Jak łatwo teoretycznie zrobić "skok na kasę" :) Dobrze, że to tylko awaria.

Kurde, ja jako człowiek mający do czynienia z systemami HA na co dzień,
jakoś nie umiem sobie wyobrazić co tak bardzo trzeba spieprzyć i jak
bardzo niedoprojektować systemu żeby takie awarie miały miejsce dla
systemu dostępnego dla dziesiątków tysięcy userów...

Umiem sobie wyobrazić scenariusz totalnego załamania systemu z wielu
powodów, ale to naprawdę przy pracach planowych rzadko ma miejsce. Nie
jest niemożliwe, ale bardzo mało prawdopodobne...

Pozd,
Tomek

do góry

"Tomek Głowacki" <t...@t...pl.zx> wrote in message
news:gu3v8b$50n$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
> darkblue pisze:
>> http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,6589235,Awaria
_w_banku_BGZ___Saldo_0_zl_na_wszystkich_kontach_.htm
l
>>
>>
>> Jak łatwo teoretycznie zrobić "skok na kasę" :) Dobrze, że to tylko
>> awaria.
>
> Kurde, ja jako człowiek mający do czynienia z systemami HA na co dzień,
> jakoś nie umiem sobie wyobrazić co tak bardzo trzeba spieprzyć i jak
> bardzo niedoprojektować systemu żeby takie awarie miały miejsce dla
> systemu dostępnego dla dziesiątków tysięcy userów...
>
> Umiem sobie wyobrazić scenariusz totalnego załamania systemu z wielu
> powodów, ale to naprawdę przy pracach planowych rzadko ma miejsce. Nie
> jest niemożliwe, ale bardzo mało prawdopodobne...
>
> Pozd,
> Tomek

to prawda.. to jest jakaś totalna masakra.
To jest chyba mozliwe tylko wtedy gdy system projektuje zięć dyrektora
banku....

george

do góry

Dnia Sat, 9 May 2009 23:22:38 +0200, george napisał(a):

> to prawda.. to jest jakaś totalna masakra.
> To jest chyba mozliwe tylko wtedy gdy system projektuje zięć dyrektora
> banku....

Nie znam się, ale może ktoś do systemu niechcący podłączył pustą (np.
testową) wersję bazy rachunków?

T.

do góry

Dnia Mon, 11 May 2009 20:09:17 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):

>> to prawda.. to jest jakaś totalna masakra.
>> To jest chyba mozliwe tylko wtedy gdy system projektuje zięć dyrektora
>> banku....
> Nie znam się, ale może ktoś do systemu niechcący podłączył pustą (np.
> testową) wersję bazy rachunków?

Co podłączono to mało ważne. Najgorsze, że pozwolono to zobaczyć klientom.
Gdyby nie było tylko dostępu to mało kto by zwrócił na to uwagę. Zobaczenie
zera na koncie powoduje nerwowe reakcje :).

--
Kojer

do góry

Dnia Mon, 11 May 2009 21:33:13 +0200, Robert Kois napisał(a):

> Co podłączono to mało ważne. Najgorsze, że pozwolono to zobaczyć klientom.
> Gdyby nie było tylko dostępu to mało kto by zwrócił na to uwagę. Zobaczenie
> zera na koncie powoduje nerwowe reakcje :).

Nawet bardzo - od razu łapałbym za telefon do znajomego kardiologa z
propozycją podziału łupów, tfu, odszkodowania za ciężki i zagrażający życiu
napad dusznicy bolesnej, co jagadam, stan przedzawałowy, dalej - koszty
leczenia, straty moralne, straty korzyści wynikających z niezrealizowanych
umów, utraty klientów etc, etc. ;?)

T.

do góry

Dnia Mon, 11 May 2009 21:46:51 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):

>> Co podłączono to mało ważne. Najgorsze, że pozwolono to zobaczyć klientom.
>> Gdyby nie było tylko dostępu to mało kto by zwrócił na to uwagę. Zobaczenie
>> zera na koncie powoduje nerwowe reakcje :).
> Nawet bardzo - od razu łapałbym za telefon do znajomego kardiologa z
> propozycją podziału łupów, tfu, odszkodowania za ciężki i zagrażający życiu
> napad dusznicy bolesnej, co jagadam, stan przedzawałowy, dalej - koszty
> leczenia, straty moralne, straty korzyści wynikających z niezrealizowanych
> umów, utraty klientów etc, etc. ;?)

Obawiam się, że straty musiałbyś udowodnić a twój zysk zżarałaby prowizja
prawnika (o ile cokolwiek byś dostał) ;).

--
Kojer

do góry

On 11 Maj, 21:46, Tomasz Nowicki <t...@s...com> wrote:
> Dnia Mon, 11 May 2009 21:33:13 +0200, Robert Kois napisał(a):
>
> > Co podłączono to mało ważne. Najgorsze, że pozwolono to zobaczyć klientom.
> > Gdyby nie było tylko dostępu to mało kto by zwrócił na to uwagę. Zobaczenie
> > zera na koncie powoduje nerwowe reakcje :).
>
> Nawet bardzo - od razu łapałbym za telefon do znajomego kardiologa z
> propozycją podziału łupów, tfu, odszkodowania za ciężki i zagrażający życiu
> napad dusznicy bolesnej, co jagadam, stan przedzawałowy, dalej - koszty
> leczenia, straty moralne, straty korzyści wynikających z niezrealizowanych
> umów, utraty klientów etc, etc. ;?)
>
> T.


Kolejny, ktory prawo z USA przeklada na nasze realia.

do góry

Dnia Tue, 12 May 2009 00:36:39 -0700 (PDT), k...@w...pl napisał(a):

> Kolejny, ktory prawo z USA przeklada na nasze realia.

Kolejny, który nie rozpoznałby ironii, nawet gdyby wyskoczła z krzaków i go
ugryzła w dupę

T.

do góry