eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Ubezpieczenie na narty i snowboard - porady

Ubezpieczenie na narty i snowboard - porady

2013-01-18 12:09

Przeczytaj także: Ubezpieczenie na narty: jak dobrać odpowiednią polisę


„Pamiętajmy, aby zaopatrzyć się w wydrukowaną wersję polisy. To zazwyczaj usprawnia komunikację, zwłaszcza jeśli z powodów językowych nie możemy się porozumieć np. z ratownikami, czy służbami medycznymi.” – mówi Wieconkowska.

„Szkody najlepiej zgłaszać jeszcze podczas wyjazdu, kiedy to możemy łatwo zebrać na miejscu wymaganą dokumentację, czy będzie to zachorowanie, wypadek, kradzież bagażu, czy też opóźnienie lotu. Po powrocie do kraju udokumentowanie danego zdarzenia też oczywiście jest możliwe, ale często jest już trudniejsze” – dodaje Anna Wieconkowska.

Czy jazda w snow parku jest objęta polisą?

Kluczową rolę odgrywa niewątpliwie ubezpieczenie kosztów leczenia, związanych z ewentualnymi wypadkami i kontuzjami doznanymi na stoku. Dlatego planując zimowy wyjazd, warto upewnić się, czy dane ubezpieczenie obejmuje również „amatorskie uprawianie sportów”. W ofercie większości ubezpieczycieli pojęcie to odnosi się do aktywności, których celem jest odpoczynek i rozrywka, czyli tych uprawianych niezawodowo i niewyczynowo, po wyznaczonych trasach.

„Polisy Travel Guard w przeważającej większości oferują w standardzie ochronę od kosztów leczenia urazów powstałych w wyniku uprawiania sportów amatorskich. Zaliczamy do nich m.in.: narciarstwo, snowboard, jazdę na skuterze lub kładzie, a także nurkowanie do 18 m. Ochrona od sportów ekstremalnych obecna jest w wyższych opcjach ubezpieczenia. Różnicę między obiema kategoriami – sportami amatorskimi i ekstremalnymi – możemy zwykle znaleźć w standardowych definicjach, zawartych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia” – podkreśla Anna Wieconkowska.

Narciarstwo w wydaniu „ekstremalnym”

Na popularności zyskują także sporty ekstremalne. Zarówno w Polsce, jak i zagranicą, nie brakuje miłośników jazdy na nartach i snowboardzie poza wyznaczonymi trasami (freeride) lub z dużą szybkością (speedride). Jedną z ekstremalnych form narciarstwa jest także heliskiing (zjazdy poza trasą, które wymagają transportu na stok helikopterem w asyście przewodnika) czy inne formy „hybrydowe” (np. zjazdy ze szczytu zakończone skokiem ze spadochronem).

Na taką formę uprawiania sportu decydują się zwykle bardziej doświadczone osoby, choć nie zawsze tylko zawodowcy.

„Tego typu aktywności wiążą się nie tylko z maksymalnymi wrażeniami, ale też dużym ryzykiem czy wręcz zagrożeniem życia. Często w takich sytuacjach wzrasta m.in. ryzyko wywołania lawiny śnieżnej czy wypadku. W takiej sytuacji dla własnego bezpieczeństwa, powinniśmy zadbać o poszerzoną ochronę, odpowiednią dla sportów ekstremalnych” – radzi Anna Wieconkowska.

Wariant podstawowy czy z assistance?

Oferta ubezpieczeń dla amatorów białego szaleństwa jest coraz szersza i wciąż pojawiają się nowe obszary objęte ochroną. Tak jak w przypadku innych typów wyjazdów, miłośnicy białego szaleństwa ubezpieczyć się mogą na okoliczność utraty lub opóźnienia w dostarczeniu bagażu, problemów z lotem, a także całkowitej rezygnacji z wyjazdu, biletu lotniczego lub noclegu. Coraz większą popularnością cieszą się również niestandardowe elementy ubezpieczenia, wykraczające poza podstawowy wariant ochrony.

„Bardzo istotną rolę odgrywają między innymi wyspecjalizowane usługi assistance, takie jak np. pokrycie kosztów ratownictwa na stoku, czy zapewnienie transportu do Polski po wypadku. Na znaczeniu zyskuje też dodatkowa ochrona związana z kwestiami organizacyjnymi. Można już skorzystać z opcji ubezpieczenia na wypadek zamknięcia tras zjazdowych, zwrotu kosztów karnetu na wyciąg czy pokrycia kosztów wypożyczenia sprzętu” – dodaje Anna Wieconkowska.

Zimowe ubezpieczenie na cały pobyt

Odpowiednia ochrona, którą gwarantuje nam dedykowane ubezpieczenie turystyczne, obejmuje praktycznie cały czas pobytu w danym ośrodku turystycznym czy narciarskim. Jest to często bardzo istotny element dla rodzin z dziećmi, które starają się urozmaicić swój zimowy wypoczynek, poszukując dodatkowych atrakcji.

„Jeśli po nartach chcemy wybrać się z dziećmi na lodowisko, do aquaparku lub na kulig – nadal jesteśmy chronieni przez naszą polisę. Wystarczy, że dysponujemy ubezpieczeniem związanym z amatorskim uprawianiem sportów, które gwarantuje nam pomoc w przypadku różnych sytuacji” – podkreśla Anna Wieconkowska.

Przeczytaj także: Jakie ubezpieczenie na narty? Jakie ubezpieczenie na narty?

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

  • Komentarz usunięty

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: