Inwestycje w nieruchomości: REIT-y
2011-01-19 10:38
Przeczytaj także: Czy nieruchomości to nadal dobra inwestycja?
W listopadzie 2010 roku REIT-y obchodziły okrągła 50 – letnią rocznicę swojego istnienia na świecie. W dniach 15–17 listopada w Nowym Jorku odbyła się konwencja REIT World 2010, na której uczestniczyli najwięksi gracze na globalnym rynku REIT. Paneliści podkreślili jak duże znaczenie miał ostatni kryzys finansowy na obecny obraz rynku REIT. Na skutek gwałtownego załamania rynku dokonał się samoistny podział REIT-ów na dwie grupy: „bogaczy” i „nędzarzy”. Do tych pierwszych należą podmioty, które obroniły się i umocniły swoją pozycję, z kolei drudzy, to Ci, którzy podupadli w czasie kryzysu i oddali pola, tym pierwszym. Podkreślono również, że kluczową rolę w tym biznesie odgrywa finansowanie, z którym zwłaszcza małe REIT-y mają trudności.
W Polsce jak już zostało wcześniej wspomniane obecnie nie ma żadnego przedstawiciela z grupy REIT (notowanego na GPW). Jedyny dotychczasowo dostępny na naszym rynku odpowiednik REIT (wg prawa austriackiego) – Immoeast AG, kontrowersyjna spółka (w 2008 roku rekordzista na GPW pod względem stopy zwrotu, później gwałtowny spadek, rekomendacja „0 zł” i wycofana z obrotu w kwietniu 2010 roku). Nie oznacza to jednak, że REIT-y są nieobecne na naszym rynku. Wręcz przeciwnie – inwestują one w Polsce i to całkiem prężnie. Na przykład spółka SEGRO, brytyjski REIT notowany na giełdzie w Londynie, obecna jest na naszym rynku od 2006 roku i obecnie prowadzi kilka dużych projektów m.in. w Gdańsku, Warszawie, Poznaniu i Łodzi. Posiada już 470 tys. m2 powierzchni magazynowo – produkcyjnej. W tym roku zawarła jedną z największych transakcji na polskim rynku magazynowym (wynajem 24,5 tys m2 powierzchni). Poza tym REIT-y w Polsce zrealizowały i realizują wiele inwestycji. Np. w budowie nowoczesnego biurowca Babka Tower, zlokalizowanego w centrum stolicy uczestniczył ERE REIT. Obecność tego rodzajów podmiotów na naszym rynku połączona z brakiem dostępu do nich przez rodzimych inwestorów skutkuje tym, że w generowanych przez nich zyskach korzystają wyłącznie zagraniczni inwestorzy.
Co prawda w Polsce nie da się bezpośrednio inwestować w REIT-y, aczkolwiek można „pośrednio” partycypować w ich wynikach. Przykładem może być fundusz KBC Index Światowych Nieruchomości, który bazuje na indeksie japońskich oraz europejskich REIT- ów. Jest to fundusz typu zamkniętego, emitujący publiczne certyfikaty, które możemy nabyć na GPW. W okresie ostatnich 12 miesięcy można było zarobić na nim jedynie około 5%. Biorąc pod uwagę ten fundusz, jak i co pewien czas pojawiające się produkty strukturyzowane oparte o REIT- y jest to nadal bardzo uboga oferta. Co gorsze, jeśli nic nie zmieni się w kwestii regulacji prawnych (mam też na myśli ujednolicenie regulacji REIT na poziomie całej UE), wówczas prawdopodobnie długo jeszcze ubogą pozostanie.
![Ile trzeba mieć aby być rentierem? [© gukodo - Fotolia.com] Ile trzeba mieć aby być rentierem?](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/rentier/Ile-trzeba-miec-aby-byc-rentierem-255973-150x100crop.jpg)
oprac. : Tomasz Gołyś / expander