Słabsze wyniki TP SA Lepsze dane z Japonii
2009-04-28 10:37
Przeczytaj także: USA: General Motors wymieni obligacje na akcje?
SUROWCE
Jedną z konsekwencji globalnej paniki wywołanej epidemią grypy jest spadek ceny ropy na rynkach surowcowych. W krótkim terminie linie lotnicze wstrzymały obsługę wielu połączeń, a jeśli sytuacja nie uspokoi się w najbliższych dniach, zapotrzebowanie na paliwo będzie się mocno obniżać już nie tylko z powodu recesji. We wtorek rano za baryłkę płacono 48,9 USD. Według analityków Goldman Sachs światowa gospodarka osiągnie dno w drugiej połowie 2009 r., a w 2010 r. ceny na rynkach towarowych powinny rosnąć w szybkim tempie. Z kolei analityk Bank of America sądzi, że cena ropy naftowej może w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat powrócić w okolice 150 USD za baryłkę, chociaż cenę równowagi szacuje on na ok. 70 USD za baryłkę.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance