Rośnie inflacja w Wielkiej Brytanii
2008-06-09 20:01
Przeczytaj także: Duże spadki na GPW
SUROWCE
W poniedziałek ropa potaniała wprawdzie o ok. 2 USD, do 136 USD, ale to w kontekście piątkowego skoku o ponad 11 USD trudno uznać taką zmianę za istotną korektę. Przewodniczący OPEC stwierdził, że winą za rekordowo wysokie ceny ropy należy obciążyć spekulantów, ponieważ w ostatnich tygodniach nie doszło do żadnego zachwiania równowagi między popytem a podażą. Jednocześnie dodał, że słabnący dolar odpowiada za ok. 40 USD w bieżącej cenie ropy, a gdyby nie spekulanci baryłka kosztowałaby w okolicach 70 USD. Innego zdania jest zespół analityków z Goldman Sachs, który oznajmił, że jeszcze tego lata najprawdopodobniej zobaczymy ropę po 150 USD, ze względu na spadające rezerwy energetyczne USA oraz ograniczanie wydobycia przez producentów.
Wraz z taniejącą ropą inwestorzy sprzedawali w poniedziałek również metale szlachetne i przemysłowe. Cena miedzi nieznacznie spadła w Londynie do 7 977 USD za tonę, a za uncję złota płacono 896 USD, czyli o ok. 8 USD mniej niż w piątek.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel, Ł. Mickiewicz / Open Finance
Przeczytaj także
-
GPW: notowania WIG20 wzrosły o 1,26%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 0,59%
-
GPW: notowania WIG20 wzrosły o 0,46%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 1,38%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 1,53%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 0,79%
-
GPW: notowania WIG20 wzrosły o 0,07%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 0,3%
-
GPW: notowania WIG20 wzrosły o 0,35%