eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Bezrobocie w USA wzrośnie do 6,5 proc.?

Bezrobocie w USA wzrośnie do 6,5 proc.?

2008-01-10 11:25

W USA środowa sesja była nadal bardzo nerwowa. Na rynek nie dotarły żadne istotne raporty makroekonomiczne, więc skupiono się na opiniach wyrażanych przez ekonomistów.

Przeczytaj także: Rosły ceny miedzi, złota i ropy

Na przykład Goldman Sachs prognozował, że gospodarka USA wejdzie w tym roku w recesję, stopy spadną z obecnych 4,25 procent do 2,5 procent, a bezrobocie wzrośnie do 6,5 procent (obecnie 5 procent). Jednak ekonomiści badani przez agencję Bloomberg byli innego zdania. Uważali, że co prawda PKB będzie w pierwszej połowie roku rosło o 1,5 procent, ale recesja w USA nie zagości. Podobnego zdania był William Poole, szef Fed w St.Louis.

Rynek usiłował od początku sesji odbijać, co po środowej przecenia było zjawiskiem normalnym. Jednak już po 2 godzinach zaczął się osuwać, a na dwie godziny przed końcem sesji znowu rozpoczęła się paniczna wyprzedaż. W jej wyniku indeksy znalazły się bardzo blisko sesyjnego minimum z sierpnia. Był to idealny moment do ataku byków, co też nie omieszkały one zrobić. W tym momencie dołączyli się zamykający z zyskiem krótkie pozycje i losy sesji były już przesądzone. Nie należy dla tych wzrostów szukać jakichś uzasadnień. Był to prosty odruch techniczny, który może się jednak stać początkiem większej korekty.

Po sesji wyniki kwartalne opublikowała Alcoa. Były wyraźnie lepsze od oczekiwań (przede wszystkim z powodu jednorazowych wydarzeń), dzięki czemu kurs akcji wzrósł o prawie 4 procent. Nie przeceniałbym wpływu tego raportu na zachowanie rynku w dniu dzisiejszym, ale po sesji utrzymywały się dobre nastroje. Indeks handlu posesyjnego AHI wzrósł o 0,15 procent. Rano jednak kontrakty na indeksy giełdowe trzymały się blisko wczorajszego zamknięcia, bo giełdy azjatyckie nie zareagowały na amerykańskie zwyżki. Indeksy spadały przede wszystkim dlatego, że Goldman Sachs w swoim raporcie ostrzegł o pięćdziesięcioprocentowej możliwości pojawienia się recesji w gospodarce Japonii. Poza tym już dzisiaj Capital One Financial (wystawca kart kredytowych) poinformował, że wyniki roku będą poniżej oczekiwań. To może (nie musi) mocniej wpłynąć na Wall Street niż wynik Alcoa.

Czwartek można nazwać dniem banków centralnych. O poziomie stóp procentowych zadecyduje dzisiaj Bank Anglii i ECB. Wypowiadać się też będzie wieczorem naszego czasu Ben Bernanke, szef Fed i to on zadecyduje o kierunku indeksów w USA. Będzie mówił o gospodarce i polityce monetarnej, więc jego słowa będą bardzo dokładnie analizowane. Inwestorzy przed tym jego wystąpieniem powinni być pełni optymizmu, bo będą zakładali, że powie coś, co będzie można potraktować jako zapowiedź obniżki stóp. Takie oczekiwanie jest największym dla rynku zagrożeniem, bo gdyby nie dało się takiego przesłania wyłowić z jego wypowiedzi to rozczarowanie byłoby okrutne. Jeśli jednak Bernanke nie zawiedzie oczekiwań to reakcja powinna być bardzo pozytywna.

GPW rozpoczęła środową sesję od spadku indeksów, który szybko się pogłębiał. Najgorzej zachowywał się segment mniejszych spółek, gdzie zapanowała prawdziwa panika. MWIG40 spadł o 4,5 procent. Być może była to panika, która chwilowo zakończy przecenę, bo tak często wygląda koniec większych spadków. Niedobrze jednak, że ten indeks przełamał sierpniowe minimum. Popyt usiłował bronić sierpniowego wsparcia na WIG20. W końcu sesji okazało się, że wsparcie w cenach zamknięcia zostało naruszone (17 pkt. na WIG20 to stanowczo za mało, żeby nazwać to przełamaniem), ale wsparcie leżące na dnie osiągniętym w czasie sesji 17 sierpnia 2007 ocalało. Wyglądało to bardzo podobnie do tego, co widzieliśmy na rynku amerykańskim we wtorek. Dzisiaj efekt powinien być też podobny do tego, co widzieliśmy w USA w środę. Indeksy powinny rosnąć.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: