Rosnąca rentowność obligacji sprzyja USD
2007-09-25 11:34
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Na rynku złotego widzimy dużą korelację z rynkami zagranicznymi. Słaby dolar, rosnące ceny akcji umacniają naszą walutę, w odwrotnym przypadku złoty traci. Strategia pozostaje cały czas taka sama - sprzedawanie EURPLN na wzrostach. Złoty porusza się wzdłuż 60-okresowej średniej ruchomej (4h) i jej wektor wyznacza tempo umacniania się naszej waluty. Pierwsze wsparcie przy 3,76 zostało pokonane, teraz celem jest minimum przy 3,74. Im bliżej tego poziomu tym nerwowość i chęć realizacji zysków będzie rosła. Uważamy, że przełamanie tego poziomu nie będzie łatwe (potrzebna byłaby wyraźna poprawa sentymentu) i może nastąpić lekka korekta po próbie zbliżenia, szczególnie jeśli dolar zacznie odrabiać straty na rynkach zagranicznych.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
W ostatnich dniach EURUSD tworzył codziennie nowe coraz wyższe szczyty, lecz tempo wzrostu wyraźnie spadło. Inwestorzy mogą obawiać się korekty technicznej gdyż krótki pozycje w USD są urosły do bardzo dużych rozmiarów (raport COT). Sprzyjający jest także nieco gorszy sentyment na giełdach. Perspektywy dla USD są ogólnie nieciekawe, trend spadkowy jest fundamentalnie uzasadniony, jednak w krótkim terminie inwestorzy mogą odkupić nieco USD. Uważamy, że można zastanowić się nad sprzedażą EURUSD przy nieudanej próbie utworzenia nowego szczytu, szczególnie, jeśli dolar nie będzie w stanie się dalej osłabiać mimo publikacji słabych danych makro w tym tygodniu.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Funt jest nadal relatywni słaby do innych walut, wcześniej przyczyną był Northern Rock i krytyka BoE, tym razem funt traci dzięki informacjom, że w systemie ubezpieczeń i rekompensat depozytów prawie nie ma pieniędzy. Mimo, że w krótkim terminie czynniki te powodują, że funt spada mocniej niż np. euro to ogólnie kierunek dla GBP będzie wyznaczony przez sytuację USD i należy traktować osłabienia tej waluty jako okazję do zakupu. Sytuacja techniczna nie sprzyja wzrostom, bardziej prawdopodobne jest teraz powolny powrót w okolice 2,0010.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Jen znajduje się teraz w konsolidacji gdyż znajduje się pod wpływem kilku sprzecznie działających czynników. Niskie oprocentowanie tradycyjnie osłabia japońską walutę, szczególnie do walut najwyżej oprocentowanych (choć dane z TFE sugerują brak pewności siebie inwestorów), z drugiej jednak strony nadal istnieją obawy o możliwość wystąpienia dalszych spadków na giełdach i sygnały z BoJ, które sugerują, że bank może podnieść stopy procentowe w październiku, jeśli do tego czasu rynki będą w miarę spokojne. Sytuacja techniczna odzwierciedla te obawy i kurs USDJPY nie może trwale wybić się powyżej 116.00. Preferujemy sprzedaż USDJPY i zamknięcie przy 114.00 ostatnim minimum.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
Przeczytaj także
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych
-
EUR/USD - ponad wsparciem (1.3670-1.3690 USD)
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów
-
EUR/USD - testowanie wsparcia w rejonie 1.37 USD
-
Fatalny PMI z Chin
-
EUR/USD – możliwy ruch w rejon 1.38 USD
-
Dane z USA ponownie gorzej od oczekiwań
-
EUR/USD - wciąż w strefie silnej bariery
-
BoJ osłabia japońskiego jena