eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › Kredyt na zakup działki

Kredyt na zakup działki

2007-06-20 12:35

W ciągu ostatniego roku znacznie wzrosła liczba transakcji kredytowych na sfinansowanie zakupu działek budowlanych i rolnych oraz domów. O ile poprzednie dwa lata to głównie transakcje związane z zakupem mieszkań, tak teraz przy wygórowanych cenach lokali mieszkalnych większość osób myślących o nowym miejscu zamieszkania kupuje bądź gotowe domy, bądź działki z zamiarem budowy. Wynika to z prostego przeliczenia - cena około 50 m2 mieszkania np. w śródmieściu Krakowa równa jest cenie zakupu działki w dość atrakcyjnej okolicy i budowy średniej wielkości domu.

Przeczytaj także: Skąd kredyt na kupno działki?

Duża część osób kupujących działki traktuje te transakcje jako czystą inwestycję. Większość z nich wie również, że najlepiej zrobić to za pieniądze z kredytu. Koszty zaciągnięcia kredytu, koszty odsetek, koszty wcześniejszej spłaty (naliczane są przez większość z banków) i tak będą niższe od zysku ze sprzedaży zakupionej ziemi nawet już po kilku miesiącach od jej nabycia.

W ofercie większości banków funkcjonujących na naszym rynku znajdują się produkty na sfinansowanie zakupu działek zarówno budowlanych, jak i tych, które w dalszej perspektywie mogą zostać przeznaczone pod zabudowę. Jednak kiedy zaczniemy się przymierzać do zaciągnięcia kredytu na ten cel, wyłączenia w dostępności kredytów na nabycie działki w procedurach bankowych znacznie skomplikują skredytowanie takiej transakcji.

Pierwszy problem wiąże się z faktem, iż nie wszystkie banki chcą sfinansować zakup działek innych niż całkowicie budowlane, a tych na rynku obrotu nieruchomości zaczyna brakować. Istnieje na to oczywiście rozwiązanie polegające na zabezpieczeniu kredytu na zakup działki rolnej lub siedliskowej na innej nieruchomości należącej do kredytobiorcy lub osoby trzeciej, ale nie każdy ma taką możliwość. Na szczęście są banki, które zgadzają się na kredytowanie tego typu nieruchomości, jeśli posiadają studium zagospodarowania lub zaświadczenie z gminy o zabudowie. Są także banki umożliwiające zakup działki rolnej, jeśli kredytobiorca nie uzyskuje dochodu z rolnictwa. Ale i tu można napotkać problem, a wynika on z faktu, iż sprzedający ustala cenę działki, traktując ją jako budowlaną, bądź mającą mieć takie przeznaczenie w przyszłości, a bank ustali jej wartość pod zabezpieczenie kredytu po cenie działki rolnej, czyli nawet kilkakrotnie niższej, bo taki jest jej statut na dzień udzielenia kredytu. Sprowadza się to do sytuacji, w której nie można zakupić takiej działki bez udziału środków własnych, chyba że znów odwołamy się do możliwości zabezpieczenia kredytu na innej nieruchomości.

Kolejny problem przyszłego kredytobiorcy to ograniczenia możliwej do uzyskania kwoty kredytu w stosunku do wartości zabezpieczenia, czyli tzw. LTV. Duża część banków wymaga wkładu własnego na poziomie przynajmniej 20%, a jeden z najpopularniejszych banków działający na rynku finansowania nieruchomości – nawet 50% wartości nieruchomości. Sprowadza się to do konieczności wniesienia własnych środków na zakup nieruchomości. Sytuacja ta stawia finansujących kredytem zakup działki w mniej korzystnej sytuacji niż osoby kupujące mieszkania, a zaciągające kredyt w tych samych bankach. Chodzi tu przede wszystkim o przedmiot zabezpieczenia. Banki uznają działki jako nieruchomości trudniej zbywalne, a przez to o ograniczonej możliwości egzekucji z niej niespłaconego kredytu, co na dzień dzisiejszy wydaje się zupełnie oderwane od sytuacji panującej na rynku obrotu nieruchomościami.

 

1 2

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: