Aktywa TFI wzrosły w lutym o 0,8 proc.
2007-03-09 10:26
Przeczytaj także: Na GPW zwyciężyła podaż
Tyle technika, jednak wiadomo, że nastroje dyktują główne rynki światowe i... zachowanie jena. Każde osłabienie japońskiej waluty odbierane jest z ulgą, gdyż daje szansę na ponowną aktywizację carry traderów. Pożyczają oni waluty nisko oprocentowane, aby wymienić je na bardziej dochodowe dolary amerykańskie, australijskie lub waluty rynków wschodzących. Atrakcyjność inwestycji w strefie euro wzrosła po dzisiejszej (powszechnie oczekiwanej) podwyżce stóp procentowych o 25 pb.
Bank Anglii natomiast nie zmienił głównej stopy funtowej, pozostawiając ją na poziomie 5,25 proc. Jeśli chodzi o rynek walutowy, to czwartek był dobry dla złotówki i innych lokalnych walut. Złotówka zyskiwała ok. 0,5 proc. do euro i dolara i podążała za drożejącą koroną słowacką, reagującą w ten sposób na 8,3 proc. dynamikę PKB w ubr. na Słowacji.
Oczywiście z tłumem walczyć nie sposób, jednak ja się skłaniam ku tezie, że obecny ruch wzrostowy jest korektą poprzedniej fali spadkowej i najbliższej wiosny na polskiej giełdzie ujrzymy jeszcze znacznie niższe poziomy. Coraz nowsze słabe dane makro wskazują, że recesja w USA jest "tuż za rogiem". Nie wiadomo także, jaki los spotka minister finansów Zytę Gilowską...
Dziś o 14.30 poznamy comiesięczny raport z rynku pracy w USA. Ocenia się, że stopa bezrobocia utrzymała się w lutym na poziomie 4,6 proc., a w sektorze pozarolniczym przybyło 100 tys. miejsc pracy. Ważny dla giełd i rynków walutowych będzie również odczyt bilansu handlu zagranicznego USA za styczeń (progn. -60 mld USD).
Ponadto o godz. 16 podana zostanie styczniowa dynamika zapasów w hurtowniach. Złotówka rozpoczyna dzień na poziomach zbliżonych do wczorajszego zamknięcia (2,947 do dolara i 3,874 do euro). Giełdy azjatyckie w większości zyskały symboliczne kilka dziesiątych procenta. Można liczyć się z nieznacznym zniesieniem wczorajszej zwyżki z zamknięcia, jednak ważniejsze rozstrzygnięcia zapadną po amerykańskich danych makro. W okolicach poziomu 3300 na WIG20 przypuszczalnie pojawi się większa podaż akcji.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : expander
Przeczytaj także
-
Rynki akcji: obawy o Hiszpanię szkodzą
-
Chińska gospodarka - rośnie ryzyko przegrzania
-
Indeks ZEW - większy spadek niż oczekiwano
-
Giełda USA - sektor finansowy motorem wzrostów
-
Spada inflacja w Polsce
-
Rynki akcji: optymizm zwiększa ryzyko korekty
-
Bezrobocie w USA nadal bez zmian
-
Indeks S&P 500 może wzrosnąć w 2010r. o 35%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 2,54%